Różamama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2019
- Postów
- 800
Moja przebadała córeczkę od stop do głowy. Trochę ją potrząsała żeby zmieniła położenia aby mogła wszystko dokładnie zbadać. Szukała dłuższa chwile drugiej raczki żeby policzyć nawet paluszki i sprawdzić czy otwiera dłoń , byłam w szoku ze tak dokładnie ją zbadała . Zmieniałam tez położenie żeby mogła wszystko dojrzeć .Jest i on pierwsze na monitorze co się pojawiło to sisiorek czyli w 21t5d mamy 420g synusia 100%. Nasz Piotruś
Co do reszty badania... Tyle czekałam, a trochę mi przykro, bo przejechał głowicą w trybie ekspres (dość mocno, aż czuję ból brzucha), mówił tylko że to ok, tamto ok... Trudno było zdążyć na ekranie. Ułożony pośladkowo, pupą do świata (albo do doktorka) i nie mógł zrobić badania twarzoczaszki i dokładnie złapać serduszka także za 4 tyg powtórka i może uda się uchwycić buźkę i sprawdzić resztę. Powiem Wam dziewczyny, że moja doktor na nfz dokładniej robi mi usg i wszystko pokazuje, on teraz potwierdził jej słowa więc chociaż jestem spokojna, że mały zdrowy. No trudno, czasu nie cofnę ale nie wiem za co tyle znajomych mi go polecało, bo szału nie robi
Wstawiłabym jakieś foto ale z 4 zdjęć które dostałam na pendrive (kazał zabrać, bo bez męża oczywiście wchodziłam i myślałam że bicie serca będzie chociaż czy coś... Zawiedziona jestem) na jednym widać klejnoty, a na trzech nie wiem nawet co
Lepsze ustrzeliła 3tyg temu moja gin, które mam na profilowym.
Czekam na wieści od Was, mam nadzieję, że nie traficie na takiego szałaputa.
Przy dwóch poprzednich ciążach nie miałam nawet w polowe takiego badania jak teraz miałam ale tez było wszystko okej także nie ma co chyba myśleć ze badanie było takie czy inne. Miłego dnia