U mnie burza była w nocy
taka prawdziwa! Chodniki i ulice zamieniły się w rwące potoki. I grzmoty waliły jeden za drugim. Kilka naprawdę blisko
Osobiście uwielbiam burze. Tylko psa mi było szkoda... biedna zakopała się u nas pod kołdrą i trzęsła jak osika
Taka nosiła, że jej nawet mąż nie wyganiał
Mystic jesteś wielka! Wasza wspólna przygoda zaczęła się od razu od schodów... Nie bądź dla siebie zbyt surowa.
Nie sądzę żeby ktoś tu miał się śmiać! Jak dla mnie podziw wielki! Nawet nie wyobrażam sobie ile musiało Cię to wszystko kosztować kochana
A co do bólu. Zdecydowanie najgorszy jaki przeżyłam to był ból po oksytocynie podczas porodu
po tamtym to by mi chyba mogli poobcinać cycki a i tak by nie miało to szans
ale pamiętajmy że każdy reaguje inaczej
nie chciałabym straszyć
Też chcę nauczyć butelki. Bo miałam z tym duży problem i przez to byłam uwiązana do dzieci
Nie, nie uważam żebym była wyrodną matką jeśli chcę zadbać o to żeby wyjść gdziekolwiek i zapewnić dziecku jednocześnie opiekę w domu. Także Wasze historie pokrzepiają mnie również. Więc jednak się da- tylko ja coś sknociłam skoro nie wyszło