Tak i nie. Zależy od dziecka. [emoji16] Jedne będą potrafiły zatrybic i z butelka i cycem, niektóre tylko z cycem a jeszcze inne tylko z butelka. Albo z butelka i jednym z miliona wypróbowanych smoczkow [emoji16]
Generalnie mówi się tak, że jeśli zależy Ci na karmieniu piersią to powinno się jak najmniej butelki i smoczka używać (wcale byłoby najlepiej) żeby nie zaburzyć odruchu ssania.
Mój syn karmiony mieszanie w pierwszych kilku dobach, później na butli z moim mlekiem, a na końcu na samej piersi i sama zauważyłam, że po butelce i smoczku ma problemu z poprawnym chwytaniem piersi. Ja jeszcze jakieś 2 miesiące karmiłam z nakładkami, ale jak zeszliśmy z nich to wszystko inne też odstawiliśmy, bo faktycznie zaczynał być problem z kp.
U koleżanek, które karmiły mieszanie, skończyło się i tak na butelce, bo siadła im laktacja (zwyczajnie nie zadbaly o to, żeby ją też nakręcać nawet przy ponawaniu mm).
Wiec musisz obserwować swoje ciało, to jak reaguje dziecko i w pewnym momencie zdecydować czy bardziej Ci zależy ma kp czy jednak na mm, bo jest naprawdę niewiele dzieci, które ogarniają karmienie mieszane, na dłuższą metę.
P. S. Najnowsze zalecenia mówią, że nie powinno się podawać żadnych herbatek ani nawet dopajac woda wcześniej niż po 6 miesiącu życia, bo to juz jest rozszerzanie diety, a dietę powinno rozszerzać się koło 6 msc (są dokładne widełki na necie i jest rozpisane kiedy powinno się wcześniej, a kiedy nie ma takiej potrzeby), więc nie trzeba dziecka do butelki przyzwyczajać, żeby później piło. A przy rozszerzaniu używamy już wtedy bidona, bądź otwartego kubka.