reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2020

Witajcie Sierpnióweczki ❤️ Jak się czujecie? Pamiętajcie, stres to nasz wróg! Zauważyłam jedną zmianę dotyczącą odczuwania stresu w pracy (która, notabene, jest dla mnie bardzo stresująca z powodu odpowiedzialności, jaką mam na karku). Otóż moja psychika wytworzyła sporą odporność na taki stres i wczoraj nie mogłam wyjść z podziwu, jak pewne decyzje po mnie, kolokwialnie mówiąc, spłynęły 🤔
Życzę miłego czwartku, wszak to prawie piątek 😎💪
 
reklama
Witam. W poniedzialek odkrylam, ze jestem w ciazy. 2 lata temu, dokladnie w grudniu poronilam moja pierwsza ciaze, mialam pozniej dluuuuga przerwe w staraniach oraz od Forum. Obiecalam sobie jednak, ze wroce jak tylko zobacze 2 kreski na tescie. Nie powiem, mam leki, ze znow poronie, kazda wizyta w toalecie to stres, boje sie zobaczyc krew na papierze toaletowym czy bieliznie. Mimo, ze to dopiero 5 tydzien, jakos nie chce rozstawac sie z mysla, ze bede miala bobasa w sierpniu.
Pozdrawiam wszystkie Przyszle Mamy i prosze o kciuki!
Mam tak samo jak Ty... Musimy myśleć pozytywnie, stres nam nie potrzebny 😀
 
Cześć dziewczyny,
Mam juz corcie ma ponad 3 lata, chętnie dołączę do Was ;) termin wychodzi 15.08 wiec to dopiero poczatki poczatkow. Juz bylam sierpniowka ale 2016 i cudownie wspominam ten czas.
mialam tez byc styczniowka 2020 ale niestety się nie udalo.Rano robilam test i jeszcze nie wierze. Teraz maksymalnie skupiam sie na ciazy i cieszę kazda chwila. Wtedy nie mialam czasu a pozniej nie bylo mi dane. Wy tez jestescie takie senne?
trzymajcie sie cieplo
Gratulacje. Senne oj tak. Tylko nie wiem czy to dlatego ze synek budzi się 3 razy w nocy i domaga butli i na dodatek śpi z nami ( muszę go odzwyczaić bo jak brzuszek urośnie to będzie problem 😂) czy dlatego ze hormony buzują. Mi na dodatek wszystkie zapachy przeszkadzają . Wciąż mam mdłości. Ja mam drzemki razem z synkiem wiec troszkę energi do życia wraca.
 
Jutro musze skoczyc do gin po recepte na luteine. Wizyte pewnie umowie na 18-19.12 bo bez sensu wczesniej. A i tak bede chodzic prywatnie wiec z terminem na spokojnie ;)
Kurczę a miałam spytać mojego gina wczoraj dlaczego zapisuje mi duphaston a nie luteinę która jest o milon razy tańsza . Kurczę na miesiąc wychodzi mi 80 zł duphaston plus wizyta 220 - masakra. Ale co do gina jest cudowny.
 
Ciągle latam do toalety..Mam takie wzdęcia ze szok. Piersi wgl nie czuję.
tak sie cieszę ze skaczę z radosci ( w srodku oczywiscie). Maz bardzo sie ucieszyl ze sie udalo. I znowu sierpien <3
Ale w tej ciazy planuje maksymalne oszczedzanie.. maz mowi ze juz moge zaczac lezec i pachniec haha
 
Kurczę a miałam spytać mojego gina wczoraj dlaczego zapisuje mi duphaston a nie luteinę która jest o milon razy tańsza . Kurczę na miesiąc wychodzi mi 80 zł duphaston plus wizyta 220 - masakra. Ale co do gina jest cudowny.

Duphaston daje lepsze efekty podobno niż luteinę jeśli chodzi o poziomy progesteronu ale Na pewno nie są to tak istotne statystycznie różnice żeby były warte 80 zł ja brałam Duphaston w mojej pierwszej ciąży po in vitro ale też w pewnym momencie się wkurzyłam i zamieniłam na LuteinęI szczerze mówiąc różnicy nie odczułam oprócz oczywiście finansowej;)
 
reklama
Kurczę a miałam spytać mojego gina wczoraj dlaczego zapisuje mi duphaston a nie luteinę która jest o milon razy tańsza . Kurczę na miesiąc wychodzi mi 80 zł duphaston plus wizyta 220 - masakra. Ale co do gina jest cudowny.
Pewnie zależy od preferencji gina, ja np. Mam uczulenie na luteine dowcipną więc doustny progesteron, zaax i kwas foliowy i 200 zeta na miesiąc idzie. Do tego każda wizyta 200 i dojazd, bo mój gin 50 km ode mnie, ale wart każdej złotówki 🤣🤣 nie wspominam o wynikach robionych prywatnie.. Ale u mnie żadnego wyboru w ginekologach na NFZ, jedna babka w wieku 70 lat 😱 pierwszą ciążę chodziłam na NFZ, ale był super lekarz, teraz przyjmuje jedynie prywatnie. Ja wybrałam gina do którego mogę zadzwonić, napisać czy przyjechać na wizytę o każdej porze, który ma sporą wiedzę medyczną, ale przede wszystkim jest empatyczny(wspierał mnie po poronieniu) no i sprzęt pierwsza klasa. Nie żal mi żadnej złotówki.
 
Do góry