reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Dziękuje wam za gratulacje! :* staram się powoli nadganiać ale dopadł mnie chyba szał poślubny :-D
Ostatni goście weselni wyjeżdżają w sobotę także zrobi się luz. Jakoś nie mogę się ogarnąć ze wszystkim. Suknia dalej wisi na drzwiach od szafy a miałam ją do pralni oddać.

U mnie na początku 27 tyg mały ważył 1200g - ciekawe ile w tym prawdy bo sporo się wydaje.
Dziś dopiero zapisałam się na 3 prenatalne i będę mieć 18 czerwca.
10 czerwca zabieram się za wyprawkę juhu, już nie mogę się doczekać aż w końcu coś kupię i zamówię. W poniedziałek wybieramy się na rozeznanie w sklepach dziecięcych. Chcemy obejrzeć wózki na żywo i zobaczyć co warto kupić :)
No to widzę że moja mała podobnie bo sie już martwilam że klocek
 
reklama
Tak, niestety. I tak chyba najdluzej czekam ze wszystkich dziewczyn chodzacych na nfz... do nastepnej ciazy postaram sie lepiej przygotowac finansowo i zapisze sie prywatnie :)

Szwagierka chodzi na NFZ i czeka 4 tygodnie. Ale 6 to już przesada.. a nie możesz ze swoją doktor porozmawiać , że chciałabym wizyty częściej bo już końcówka ciąży ? :)
 
Kochane dzisiaj dotarła do mnie smutna wiadomość.. Moja kuzynka, która miała termin porodu na wrzesień dwa tygodnie temu urodziła. Niestety dzieciątko było za malutkie.. zmarło. To był 20 albo 22 tydz. Nie znam szczegółów co się stało.. ale przybiła mnie ta informacja. To miało być ich drugie dziecko. Mają już 6 letnią córkę..
 
Ponownie przychodzi we mnie taki moment że już mam dosyć. To trochę nie fair że kobieta poświęca swoje ciało na dziecko robiąc z siebie pewnego rodzaju inkubator. Jestem przerażona zmianami w moim ciele. Mam nadzieję, że choć trochę uda mi się dojść do formy po porodzie, który pewnie też zrobi spustoszenie z ciałem :(
 
Fiorna ślicznie wyglądałaś [emoji16]

Widzę, że coraz większe problemy z szyjką. Odpoczniecie i będzie wszystko dobrze.

Duże są już nasze maluchy [emoji4]

Takie pyszności robicie sama bym zjadła.

W niedzielę mam samolot do Polski i muszę się zacząć pakować. Dziś chyba już koło 20 skurczy miałam. Nawet nie wiem, jak moja szyjka. Nikt tam nawet nie zaglądał i nic mi nie mówił. Zaczęłam na nowo jeść magnez. Chyba za duże tempo sobie narzuciłam [emoji52]
 
Kochane dzisiaj dotarła do mnie smutna wiadomość.. Moja kuzynka, która miała termin porodu na wrzesień dwa tygodnie temu urodziła. Niestety dzieciątko było za malutkie.. zmarło. To był 20 albo 22 tydz. Nie znam szczegółów co się stało.. ale przybiła mnie ta informacja. To miało być ich drugie dziecko. Mają już 6 letnią córkę..

Masakra :( współczucia dla kuzynki :(
U mnie w rodzinie byla jeszcze gorsza historia, dziecko kuzynki meza zmarlo w 39 tygodniu ciazy...to byl dopiero dramat
 
@Bajunia przykro mi z powodu kuzynki. Strata dzieciątka zawsze bardzo mocno boli:( Ona potrzebuje teraz dużo wsparcia.

@Paulana to twoje pierwsze dzieciątko?
Ja nie czuję się jak inkubator, może nie że jestem szczęśliwa z rozstepow, cellulitu itd ale tak po prostu musi być a czy później wrócę do formy to już zależy tylko ode mnie. Po pierwszym dziecku nigdy nie wróciłam do wagi sprzed ciąży ale lubiłam swoje ciało, uważam że pomimo większej ilości kg było kobiece. Teraz pewnie będzie ciężej bo jestem starsza ale też wiem że samo nic się nie zrobi, nie wystarczy karmić i chodzić na spacery z wózkiem. Trzeba ćwiczyć i mam nadzieję że wreszcie się zmotywuje i będę wyglądać jak przed tą ciąża:)
 
Co myślicie o zrobieniu takich organizerow ? Sama dla siebie bym nie robiła ale chcę ułatwić ubieranie małej mojej mamie i Kamilowi. A nie chce zastać mega bałaganu gdyby nie było mnie akurat na miejscu :)
A może macie inny pomysł ? Myślałam o małych naklejkach z rozmiarem ale nigdzie nie mogę znaleźć :/
 

Załączniki

  • Screenshot_2018-05-24-21-48-12-215_com.opera.browser.png
    Screenshot_2018-05-24-21-48-12-215_com.opera.browser.png
    167,7 KB · Wyświetleń: 104
reklama
Kochane dzisiaj dotarła do mnie smutna wiadomość.. Moja kuzynka, która miała termin porodu na wrzesień dwa tygodnie temu urodziła. Niestety dzieciątko było za malutkie.. zmarło. To był 20 albo 22 tydz. Nie znam szczegółów co się stało.. ale przybiła mnie ta informacja. To miało być ich drugie dziecko. Mają już 6 letnią córkę..
Współczuję kuzynce i jej mężowi :(
Okropna tragedia.. nawet nie wiem co napisać..
 
Do góry