reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

No właśnie ja też tego nie rozumiem. Jal pracują obydwoje rodzice to oni powinni mieć pierwszeństwo przed tymi gdzie pracuje tylko jeden rodzic.
Ja myślę że to może być tak że jeżeli jest jeden rodzic to ma pierwszeństwo bo jest sam i nie ma z kim dziecka zostawić, a jak są oboje rodziców to jeden może pracować a drugi ewentualnie zostać z dzieckiem - może taki tok myślenia jest tu wykorzystany. Aczkolwiek mam w rodzinie przypadek "samotnej" matki która mimo iż ma pierwszeństwo to małej nie oddała ani do żłobka ani do przedszkola bo najzwyczajniej w świecie jej się to nie opłacało bo są alimenty, 500+, dodatek dla samotnej matki i po co jak można siedzieć z dzieckiem w domu już 3 rok. Napisałam "samotnej" ponieważ samotną matką jest tylko dla urzędników.
 
reklama
Właśnie też myślałam o tym Volcano ale już sama nie wiem opinie ma dobre odnośnie gondoli ale jeśli chodź i spacerówkę to opinie podzielone zresztą tak jak większość wózków 2 w 1 gondola ok a spacerówka to już nie bardzo. A ty juz kupiłaś?
Poczytaj sobie opinie o Bebetto nico- to jest identyczna spacerowka, identyczny stelaz, tylko z opcją gondoli i dlatego nazywa sie Vulcano. Ma duzo opinii bo ten modelbod kilku lat juz jest na rynku i opinie w wiekszosci super.

Negatywne opinie o spacerowkach ma sporo wozkow 2w 1 bo sa ciezkie i upierdliwe w składaniu, dziecko juz wtedy tez swoje waży. Ja tez planuje po jakims czasie sprzedac i kupić mniejsza spacerowke. Ja troche sie tych wozkow naogladalam wiec mam jakies pojecie i ten vulcano zrobil na mnie super wrazenie. Moje dwie koleżanki miały i bardzo chwalily. A wszystko okaże sie w praniu. Ja dopiero zamowilam, ma byc do 2 tygodni
 
Poczytaj sobie opinie o Bebetto nico- to jest identyczna spacerowka, identyczny stelaz, tylko z opcją gondoli i dlatego nazywa sie Vulcano. Ma duzo opinii bo ten modelbod kilku lat juz jest na rynku i opinie w wiekszosci super.

Negatywne opinie o spacerowkach ma sporo wozkow 2w 1 bo sa ciezkie i upierdliwe w składaniu, dziecko juz wtedy tez swoje waży. Ja tez planuje po jakims czasie sprzedac i kupić mniejsza spacerowke. Ja troche sie tych wozkow naogladalam wiec mam jakies pojecie i ten vulcano zrobil na mnie super wrazenie. Moje dwie koleżanki miały i bardzo chwalily. A wszystko okaże sie w praniu. Ja dopiero zamowilam, ma byc do 2 tygodni

Mojemu T. właśnie model Vulcano się podoba najbardziej i właśnie ten kolorek szary co wcześniej wrzuciłaś. Na allegro widziałam ten wózek w opcji 3w1 z maxi cosi pebble. Niestety już dyskutowałam z moim o nosidełkach/fotelikach do samochodu i nie mogę go przekonać do tej bazy bo zobaczył filmik na you tubie że po zamocowaniu nosidełko się telepie. Ja myślę że to jakiś "janusz biznesu" montował bo nie chce mi się wierzyć że taka marka jak maxi cosi zrobiła by taką wtopę - a niestety nie mam nikogo znajomego kto posiada bazę żeby przekonać się na własne oczy :D
 
Mutsy po synku sprzedany:) ale miałam chwilę zawachania, chyba sentyment :)
Czy wy też nie możecie się opanować z kunpowaniem rzeczy dla maleństwa? U mnie to już jest chyba choroba i powinnam iść na odwyk haha :)
Będąc ostatnio na targowisku siłą powstrzymywałam się przed oglądaniem ubranek dla dzieci :D
 
Poczytaj sobie opinie o Bebetto nico- to jest identyczna spacerowka, identyczny stelaz, tylko z opcją gondoli i dlatego nazywa sie Vulcano. Ma duzo opinii bo ten modelbod kilku lat juz jest na rynku i opinie w wiekszosci super.

Negatywne opinie o spacerowkach ma sporo wozkow 2w 1 bo sa ciezkie i upierdliwe w składaniu, dziecko juz wtedy tez swoje waży. Ja tez planuje po jakims czasie sprzedac i kupić mniejsza spacerowke. Ja troche sie tych wozkow naogladalam wiec mam jakies pojecie i ten vulcano zrobil na mnie super wrazenie. Moje dwie koleżanki miały i bardzo chwalily. A wszystko okaże sie w praniu. Ja dopiero zamowilam, ma byc do 2 tygodni
Dziękuję za poradę poczytam sobie :)
 
Mojemu T. właśnie model Vulcano się podoba najbardziej i właśnie ten kolorek szary co wcześniej wrzuciłaś. Na allegro widziałam ten wózek w opcji 3w1 z maxi cosi pebble. Niestety już dyskutowałam z moim o nosidełkach/fotelikach do samochodu i nie mogę go przekonać do tej bazy bo zobaczył filmik na you tubie że po zamocowaniu nosidełko się telepie. Ja myślę że to jakiś "janusz biznesu" montował bo nie chce mi się wierzyć że taka marka jak maxi cosi zrobiła by taką wtopę - a niestety nie mam nikogo znajomego kto posiada bazę żeby przekonać się na własne oczy :D
My kupujemy tez Maxi Cosi ale Cabriofix, normalnie kosztuje zalezy od sklepu 500-600zl, wyczaiłam w jednym sklepie fajna cene 419zl :) warto szukac. Wydaje mi sie ze bardziej osobno sie oplaca kupować niz w zestawach. Ja tez sie zastanawialam nad bazą isofix, ale przeczytalam kilka artykulow i okazało sie ze to czy fotelik jest wpiety w baze czy pasami nie zmienia jego poziomu bezpieczenstwa. Wystarczy sprawic wynikow testów ADAC. Sprzedawca w jednym ze sklepow porwierdzil ze tak jest. Wygoda jest na pewno bo nie trzeba przypinac pasami itp. Ale stwierdzilam ze skoro poziom bezpieczeństwa ten sam to szkoda mi kasy. I tak ten fotelik na góra rok i kupimy nowy wtedy juz z bazą, po analizie ilosci gwiazdek itp. Na początku sceptycznie podchodzilan i koniecznie chcialam z bazą, no ale mąż mnie przekonał

Rzeczywiście nie sądzę żeby w bazie fotelik sie telepal. Z synem mielismy kilka fotelikow z isofixem i nie ma prawa die telepać. Moze jakis leszcz nie umiał zamobtowac czy cos. Jak nie mozesz meza przekonac to podjedzcie do sklepu i tam wam wepną baze i fotelik w waszym samochodzie, wtedy zobaczycie jak leży. W kazdym sklepie jest taka opcja żeby sobie przymierzyc fotelik do auta :)
 
My kupujemy tez Maxi Cosi ale Cabriofix, normalnie kosztuje zalezy od sklepu 500-600zl, wyczaiłam w jednym sklepie fajna cene 419zl :) warto szukac. Wydaje mi sie ze bardziej osobno sie oplaca kupować niz w zestawach. Ja tez sie zastanawialam nad bazą isofix, ale przeczytalam kilka artykulow i okazało sie ze to czy fotelik jest wpiety w baze czy pasami nie zmienia jego poziomu bezpieczenstwa. Wystarczy sprawic wynikow testów ADAC. Sprzedawca w jednym ze sklepow porwierdzil ze tak jest. Wygoda jest na pewno bo nie trzeba przypinac pasami itp. Ale stwierdzilam ze skoro poziom bezpieczeństwa ten sam to szkoda mi kasy. I tak ten fotelik na góra rok i kupimy nowy wtedy juz z bazą, po analizie ilosci gwiazdek itp. Na początku sceptycznie podchodzilan i koniecznie chcialam z bazą, no ale mąż mnie przekonał

U nas to będzie pewnie jeden z ostatnich wydatków więc pewnie jeszcze przeszukamy internet sto razy :D Mi zależy żeby było stabilnie i bezpiecznie bo dość często jeździmy 400 km do rodziców T. aczkolwiek mam nadzieję że częstotliwość tych naszych wyjazdów po porodzie znacznie się zmniejszy - już teraz walczę że do porodu tam nie jadę bo mi najzwyczajniej w świecie ciężko usiedzieć na dupie tyle czasu a nie ma to jak u siebie.. :p
 
reklama
Do góry