reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

no to u mnie to samo,w przerwach oczywiście bo jeszcze bardzo ważne jest się kłócić z bratem o wszystko.
 
reklama
Córka wie i ogarnia przeżyła już jedną moją ciąże,z resztą ma już prawie 6 lat.Tylko życzy sobie siostrę nie wchodzi w grę nawet chłopak..bo tak ...imię już też wybrała Zuzia...Euforii brak.Syn nic nie czai,za mały jest;) Ale to taki mami-synek że wesoło będzie jak urodzę.Aktualnie córka nawet na kolanach mi przy nim siedzieć nie może.
 
No wlasnie moja tez juz jedna moja ciaze przezyla ale miala niewiele ponad 2 lata i na poczatku bylo srednio, teraz juz bardziej rozumie co sie dzieje i odrazu protestuje, moze jak brzuch zacznie rosnac to zacznie to inaczej przyjmowac. Czasem sa zazdrosne obie o siebie nawzajem :) na kolana to trzeba obie wraz brac :)
 
reklama
Do góry