reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ja dziś na obiad robię schabowego z ziemniakani i [emoji534] w śmietanie :D
Bo dziś na grilla pogoda nie dopisuje :D
U mnie żeberka w coli miodzie i ketchupie z surowkami i purre z Pyrek. Przyjechał męża brat więc musi być pysznie ;)

Swoją drogą dziecko w brzuchu A on przyjechał na pepkowe bo żaden inny termin mu nie pasuje. Trochę mnie mierzwi w środku takie kuszenie losu ale chyba się nie odzywam bo tylko zepsuje atmosferę...
 
reklama
U mnie żeberka w coli miodzie i ketchupie z surowkami i purre z Pyrek. Przyjechał męża brat więc musi być pysznie ;)

Swoją drogą dziecko w brzuchu A on przyjechał na pepkowe bo żaden inny termin mu nie pasuje. Trochę mnie mierzwi w środku takie kuszenie losu ale chyba się nie odzywam bo tylko zepsuje atmosferę...
No faktycznie na sam koniec ciąży słaby pomysł...
Mój potem już pił piwa 0,00% w razie czego [emoji23]
 
U mnie żeberka w coli miodzie i ketchupie z surowkami i purre z Pyrek. Przyjechał męża brat więc musi być pysznie ;)

Swoją drogą dziecko w brzuchu A on przyjechał na pepkowe bo żaden inny termin mu nie pasuje. Trochę mnie mierzwi w środku takie kuszenie losu ale chyba się nie odzywam bo tylko zepsuje atmosferę...
No słabo...
 
No faktycznie na sam koniec ciąży słaby pomysł...
Mój potem już pił piwa 0,00% w razie czego [emoji23]
Ja już tak przestałam wierzyć w poród że samo Alko mnie nie rusza :D ( poza tym ja tam moge taksowka do porodu jechac :D)ale jakoś tak chcą teoretycznie dziecko opijac które się jeszcze nie urodzilo...
 
Ja dzisiaj chyba zrobię pomidorową. Mój już się strasznie cieszy na zupę Hehe.

Mnie dzisiaj cała noc bolał brzuch, krzyż. Dzisiaj leci że mnie sluz, ale bez krwi. Może coś ruszy ;).
 
reklama
Do góry