reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Karolina piszesz to co ci na dany moment jest wygodne taka prawda. Teraz go bronisz a kiedyś pisałaś że ciągle siedzi w piwnicy i ci to przeszkadza. To wygląda na to że sama nie wiesz co ci przeszkadza [emoji16][emoji16] I co ma do tego mój związek jak ja o nim praktycznie nie pisze [emoji16][emoji16] . chciałam ci dać do zrozumienia że wypisujesz różne rzeczy często sprzeczne i że można odnieść wrażenie że się chwalisz .. tyle [emoji39][emoji39] ale widzę że ciężko ci przyznać komuś rację . Nie chodzi o mnie bo mogę racji nie mieć a o Malwine. Napisałaś wyraźnie że według ciebie zależy od pielęgnacji a potem mówisz że źle zrozumiałysmy ..a wystarczyło napisać " może to źle ujelam przepraszam " i jeszcze Dziwisz się że Malwina się zdenerwowała i ty jesteś biedna bo na ciebie naskakuja..
I ja też kończę rozmowe bo z tego co widziałam wcześniej ty musisz mieć zawsze rację więc :


Masz rację my się czepiamy w twoim życiu jest wszystko idealnie a ja zazdroszczę i to dlatego tak teraz piszę. A ja i Malwina jesteśmy tępe bo to była prosta wypowiedź a my nie zrozumiałysmy . Następnym razem doczytam dokładnie :)

Chyba dorosły człowiek ma prawo do wyciągania wniosków i z perspektywy czasu widzi co było nie tak i co można polepszyć ;) Ty chyba jednak nie rozumiesz pewnych kwestii i na sile próbujesz dosrac jak dziecko :) ale nie zniżę się do tego poziomu ;) wiec kończę już dyskusje. Bo trzeba dziecko nakarmić i przebrac, to przynajmniej pożyteczne niż takie gadaniny durne. To super, nie musisz pisac. Ja jak miałam potrzebę to pisałam, po to jest forum. Twoje wrażenie jest takie i to Twój problem w takim razie. Nie zazdroszczę takiego odbierania.. dziwne trochę.

No jasne, pisz scenariusz dalej i może książkę.

Żegnam [emoji8][emoji8]
 
reklama
Karolina piszesz to co ci na dany moment jest wygodne taka prawda. Teraz go bronisz a kiedyś pisałaś że ciągle siedzi w piwnicy i ci to przeszkadza. To wygląda na to że sama nie wiesz co ci przeszkadza [emoji16][emoji16] I co ma do tego mój związek jak ja o nim praktycznie nie pisze [emoji16][emoji16] . chciałam ci dać do zrozumienia że wypisujesz różne rzeczy często sprzeczne i że można odnieść wrażenie że się chwalisz .. tyle [emoji39][emoji39] ale widzę że ciężko ci przyznać komuś rację . Nie chodzi o mnie bo mogę racji nie mieć a o Malwine. Napisałaś wyraźnie że według ciebie zależy od pielęgnacji a potem mówisz że źle zrozumiałysmy ..a wystarczyło napisać " może to źle ujelam przepraszam " i jeszcze Dziwisz się że Malwina się zdenerwowała i ty jesteś biedna bo na ciebie naskakuja..
I ja też kończę rozmowe bo z tego co widziałam wcześniej ty musisz mieć zawsze rację więc :


Masz rację my się czepiamy w twoim życiu jest wszystko idealnie a ja zazdroszczę i to dlatego tak teraz piszę. A ja i Malwina jesteśmy tępe bo to była prosta wypowiedź a my nie zrozumiałysmy . Następnym razem doczytam dokładnie :)

Chyba dorosły człowiek ma prawo do wyciągania wniosków i z perspektywy czasu widzi co było nie tak i co można polepszyć ;) Ty chyba jednak nie rozumiesz pewnych kwestii i na sile próbujesz dosrac jak dziecko :) ale nie zniżę się do tego poziomu ;) wiec kończę już dyskusje. Bo trzeba dziecko nakarmić i przebrac, to przynajmniej pożyteczne niż takie gadaniny durne. To super, nie musisz pisac. Ja jak miałam potrzebę to pisałam, po to jest forum. Twoje wrażenie jest takie i to Twój problem w takim razie. Nie zazdroszczę takiego odbierania.. dziwne trochę.

No jasne, pisz scenariusz dalej i może książkę.

Żegnam [emoji8][emoji8]
 
I z tej mniejszej piersi uciagne z 30ml a z tej trochę większej i twardszej ponad 100 w parę minut. Mam nadzieję , że w tamtej całkiem nie zniknie [emoji16]
Ja też w tej większej miałam więcej mleka bo dzieciaki się szybciej z niej najadały. Ja laktatora używałam dopiero po 2-3 mies po porodzie i to sporadycznie kilka razy w miesiącu i też było tak, że z większej piersi ściągałam 2razy więcej mleka.

Jesteśmy już u rodziców. Jejku wieś to wieś: Cisza, spokój no i dom. Boże jak ja bym chciała mieć dom a nie mieszkanie w bloku...może kędyś się dorobimy a na razie jest jak jest.
 
Chyba dorosły człowiek ma prawo do wyciągania wniosków i z perspektywy czasu widzi co było nie tak i co można polepszyć ;) Ty chyba jednak nie rozumiesz pewnych kwestii i na sile próbujesz dosrac jak dziecko :) ale nie zniżę się do tego poziomu ;) wiec kończę już dyskusje. Bo trzeba dziecko nakarmić i przebrac, to przynajmniej pożyteczne niż takie gadaniny durne. To super, nie musisz pisac. Ja jak miałam potrzebę to pisałam, po to jest forum. Twoje wrażenie jest takie i to Twój problem w takim razie. Nie zazdroszczę takiego odbierania.. dziwne trochę.

No jasne, pisz scenariusz dalej i może książkę.

Żegnam [emoji8][emoji8]

Nie kłóccie się dziewczyny ..
Na temat tego co pisałaś się nie wypowiadam. Już dziewczyny napisały , że źle sprecyzowałas wypowiedź.
A co do tego , że piszesz o swoim związku i jak miałaś jakiś problem to chciałaś się wygadać, wyżalić. To całkiem normalne. Całe dnie spędzamy praktycznie wszystkie tu ze sobą , dziewczyny według mnie są na prawdę dojrzałe i kochane. W wielu sprawach pomoga, doradza. Ja też dużo rzeczy o swojej rodzinie , o sobie napisałam. Wiele prywatnych spraw tu wyciągnęłam. Pewnie wiele z Was wyrobiło już sobie opinie na mój temat, jeśli chodzi o te sytuację które opisywałam. Ale było mi lżej , żadna z dziewczyn nie wyśmiała a wręcz przeciwnie.
Każda tu ma swój charakter, zdanie odmienne na kazdy temat .wymiencie się zdaniami, ale nie kłóccie , bo to nie warte :*
Nie po to jest to forum , żeby sobie dogryzać i wyciągać coś co się pisało w przeszłości. I trzeba też uważać jak co się pisze, bo tu nie da się wyczuć ironii , czy żartu. Kropka, przecinek nie zastapia emocji wymowy a później tylko nie potrzebne sprzeczki..
 
Dziekuje wam serdecznie za trzymanie kciuków i za gratulacje . Teraz moge napisać troszke więcej , co u nas , bo po zabiegu byłam sali pooperacyjnej gdzie mnie monitorowali a potem jak wróciłam do naszego pokoju nadal nie miałam czucia .Zastalam Piotrka przytulajacego córeczkę - jak stwierdził lubi sie przytulać a jak odklada to płacze .w pokoju tez byłam podłączona pod mase aparatur kroplówek , ale poprosiłam zeby mi położyli maleństwo i jakos przystawili do piersi - nie poszło za dobrze , bo mleczka jeszcze nie mam, ale mala chwytała ładnie i ciumkala sobie . Dzis cały dzień jest bez kąpieli ma na sobie ta maź - jutro umyjemy . W pieluszce było juz ogromne kupsko pierwsze . Jak zasnęła z 3 h temu tak spi sobie aniołek . Ja juz po pionizacji az Panie były w szoku po prostu wstałam i poszłam do łazienki wzięłam prysznic , umylam zeby i wróciłam . Cewnik juz mi wyjęli , boli mnie rana z jednej strony , ale tragedii nie ma. Na razie oceniam drugie Cc na duzo lepsze dla mnie . W załączniku zdjecie , jutro jak wykąpie zrobie więcej . Malutka cały tata :) dobrze ze miałam wczesniacze ubranka po bliźniakach bo sa idealne te na 50 cm .

Zobacz załącznik 886884
Slicznotka [emoji8] dobrze, ze tak szybko sie regenerujesz i mozesz przy malej porobic :)
 
Dziekuje wam serdecznie za trzymanie kciuków i za gratulacje . Teraz moge napisać troszke więcej , co u nas , bo po zabiegu byłam sali pooperacyjnej gdzie mnie monitorowali a potem jak wróciłam do naszego pokoju nadal nie miałam czucia .Zastalam Piotrka przytulajacego córeczkę - jak stwierdził lubi sie przytulać a jak odklada to płacze .w pokoju tez byłam podłączona pod mase aparatur kroplówek , ale poprosiłam zeby mi położyli maleństwo i jakos przystawili do piersi - nie poszło za dobrze , bo mleczka jeszcze nie mam, ale mala chwytała ładnie i ciumkala sobie . Dzis cały dzień jest bez kąpieli ma na sobie ta maź - jutro umyjemy . W pieluszce było juz ogromne kupsko pierwsze . Jak zasnęła z 3 h temu tak spi sobie aniołek . Ja juz po pionizacji az Panie były w szoku po prostu wstałam i poszłam do łazienki wzięłam prysznic , umylam zeby i wróciłam . Cewnik juz mi wyjęli , boli mnie rana z jednej strony , ale tragedii nie ma. Na razie oceniam drugie Cc na duzo lepsze dla mnie . W załączniku zdjecie , jutro jak wykąpie zrobie więcej . Malutka cały tata :) dobrze ze miałam wczesniacze ubranka po bliźniakach bo sa idealne te na 50 cm .

Zobacz załącznik 886884
Jaka slodka ❤❤❤❤❤ [emoji7] dobrze ze juz dochodzisz do siebie ❤ [emoji9]

A to jest ten komplecik od Ciebie :* IMAG5704.jpg
 

Załączniki

  • IMAG5704.jpg
    IMAG5704.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 242
reklama
Dzięki Kochana za odpowiedź. Mam podwyższone crp i coś co świadczy o bakterii. Młoda tętno 160-170. Czekam na badanie, lewatywe i rozwiązujemy ciążę... nie wiem czy cesarka czy spróbuje wywołać, boję sie;(
Trzymaj się kochana. Najważniejsze, że jesteś w dobrych rękach. Myślę, że cc bo szybciej a tu raczej o to chodzi. Nie martw się ważne że zareagowałaś pojechalas do szpitala. Pewnie jeszcze dziś utulisz malutką:)
 
Do góry