Sierpniowe Mamy 2018

[Anulaa88]

Wiecie co tak sie zastanawiam, tylko się nie śmiejcie z tego pytania bo ja naprawdę jestem zielona w tym temacie, czy jeśli nie ogolimy się na zero to czy te włosy nie będą przeszkadzać w razie nacięcia krocza i późniejszego szycia?

U nas w szpitalu w razie czego muszą cię ogolić w tym miejscu.

 

[Bajunia]

U mnie brzuch to już taki napiety i ciężki i chyba nadal jest nisko, bo podnieść się chyba nie podniósł z powroteemZobacz załącznik 879621Zobacz załącznik 879622

Jejku ja też mam taki napięty jakby mi miał zaraz wybuchnąć. I skóra taka cienka. Mi też bardzo żyły widać aż nieraz biorę lusterko i patrzę czy to nie rozstęp☺ ale coś czuję, że zanim urodzę to coś mi wyjdzie bo już czuję że skóra jest napięta do granic możliwości

 

[Anulaa88]

Jestem w szpitalu.. lekarz chamski nie dal mi nic powiedziec.. ma swoje madrosci.. nie lubie go.. dobrze ze jutro bedzie ktos inny.. zrobili mi ktg wyszly skurcze az baba sie zdziwila ze takie duze.. i ze pokaze lekarzowi i on zadecyduje.. pewnie mnie wypuszcza do domu :/ jak badal to bolalo w cholere.. ryczec mi sie chce jakos.. pytalam o te bole strzalowe i nic mi nie powiedzial ,tylko tyle ze ciaza ciazy nierowna.. tyle to kur.a sama wiem..

Duże skurcze, tzn. na jakim poziomie ci wychodziły? Nie denerwuj się, bo to ci nie pomoże. A tym bardziej małej[emoji4] Dawaj znać, jak rozwinie się sytuacja

 

[Ewka34]

Ja to juz od jakiegoś czasu nie mowie mamie , że nieraz mnie coś boli albo ciągnie albo coś jeszcze bo mi strasznie panikuje i od razu żałuję , że jej powiedziałam. Zawsze mówię , że czuję się w miarę☺
Dobrze , że już czujesz Małą więcej.

Ja nawet teraz nie kazalam dzwonic do mojej bo by przyjechala i przezywala.. jutro sie dowiem co postanowili i wtedy dopiero sie jej powie

 

[Ewka34]

Duże skurcze, tzn. na jakim poziomie ci wychodziły? Nie denerwuj się, bo to ci nie pomoże. A tym bardziej małej[emoji4] Dawaj znać, jak rozwinie się sytuacja

Nie wiem bo nie widzialam,aparat byl za wysoko i nie w moim kierunku :/ ale byly wysokie.. bo az baba sie zdziwila..pewnie myslala ze sciemniam :/

 

[martini87]

Nie wiem bo nie widzialam,aparat byl za wysoko i nie w moim kierunku :/ ale byly wysokie.. bo az baba sie zdziwila..pewnie myslala ze sciemniam :/

Mam nadzieję, że pomogą Ci w tym szpitalu i że w końcu poród Ci się rozkręci bo Ty się biedna tyle już męczysz. Wspołczuję Ci, że trafiłaś na takiego głupiego lekarza.

 

[Bajunia]

Wiecie co tak sie zastanawiam, tylko się nie śmiejcie z tego pytania bo ja naprawdę jestem zielona w tym temacie, czy jeśli nie ogolimy się na zero to czy te włosy nie będą przeszkadzać w razie nacięcia krocza i późniejszego szycia?

Ja się wolę golić co dwa dni żeby było na zero w razie w. Jak szyją po nacięciu to więcej szwów jest w środku niż na zewnątrz. A w środku włosów nie mamy☺
Ja byłam na zero wygolona i jak potem włoski odrastały to nie czułam w sumie tego bo i tak ogólnie rana bolała. A nie wiem jaka jest procedura jak któraś jest nieogolona. Dawniej golili ale przed porodem. Nie mam pojęcia. Wole sama to zrobić☺

 

[Ewka34]

Mam nadzieję, że pomogą Ci w tym szpitalu i że w końcu poród Ci się rozkręci bo Ty się biedna tyle już męczysz. Wspołczuję Ci, że trafiłaś na takiego głupiego lekarza.

Dzieki.. tez juz chce miec to za soba.. pewnie dlatego chce mi sie ryczec z tej bezsilnosci i olewania..

 

[Bajunia]

Jestem w szpitalu.. lekarz chamski nie dal mi nic powiedziec.. ma swoje madrosci.. nie lubie go.. dobrze ze jutro bedzie ktos inny.. zrobili mi ktg wyszly skurcze az baba sie zdziwila ze takie duze.. i ze pokaze lekarzowi i on zadecyduje.. pewnie mnie wypuszcza do domu :/ jak badal to bolalo w cholere.. ryczec mi sie chce jakos.. pytalam o te bole strzalowe i nic mi nie powiedzial ,tylko tyle ze ciaza ciazy nierowna.. tyle to kur.a sama wiem..

Ty się tak do domu nie rwij. Bo tu już Twoja Mała na świat się pcha a Ty do domu i domu. ☺
Podejrzewam, że Cię nie wypuszczą ☺

Wczoraj dzidzia, dzisiaj dzidzia, to Ewa pisz się na jutro ☺

Dawaj znać na bieżąco co u Ciebie

 

[Kasiula8989]

Dzieki.. tez juz chce miec to za soba.. pewnie dlatego chce mi sie ryczec z tej bezsilnosci i olewania..

Nie smuć się będzie dobrze, jeszcze trochę trzeba wytrzymać :*