reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Matko ile można naskrobać w kilka godzinek nieobecności :szok: :D

@miloscwczasachpopkultury My dziś byliśmy wypożyczyć adapter 40zł za 2 miesiące bo jedziemy w trasę w piątek także się przyda. Superowo wyglądasz w okularach :D pasują Ci :p i psinka z tyłu :D mój psiurek jest mały więc zawsze śpi na kocyku za moim fotelem :D

Nawet kupienie adaptera nie jest takie drogie. Zapłaciłam 130 zł i już trochę z nim jeżdżę. Nie wyobrażam sobie bez:) a później sprzedam myślę bez większych problemów.
 
reklama
Nawet kupienie adaptera nie jest takie drogie. Zapłaciłam 130 zł i już trochę z nim jeżdżę. Nie wyobrażam sobie bez:) a później sprzedam myślę bez większych problemów.

U mnie ten z besafe 185 zł kosztował więc uznaliśmy że skoro dopiero teraz o tym pomyśleliśmy to tylko wypożyczymy na 2 miesiące a pewnie przy kolejnej ciąży kupimy już na początku :D
 
[QUOTE="Fiorna, post: 16784444, member: 179500"
@miloscwczasachpopkultury My dziś byliśmy wypożyczyć adapter 40zł za 2 miesiące bo jedziemy w trasę w piątek także się przyda. Superowo wyglądasz w okularach :D pasują Ci :p i psinka z tyłu :D mój psiurek jest mały więc zawsze śpi na kocyku za moim fotelem :D[/QUOTE]
Co to za adapter? Nigdy nie słyszałam o czymś takim.
 
U mnie ten z besafe 185 zł kosztował więc uznaliśmy że skoro dopiero teraz o tym pomyśleliśmy to tylko wypożyczymy na 2 miesiące a pewnie przy kolejnej ciąży kupimy już na początku :D
A ja nie mam besafe. Tak skoro już tak mało czasu zostało to rzeczywiście 40 zł lepiej zapłacić. A z pewnością większy komfort no i bezpiecznie.
 
[QUOTE="Fiorna, post: 16784444, member: 179500"
@miloscwczasachpopkultury My dziś byliśmy wypożyczyć adapter 40zł za 2 miesiące bo jedziemy w trasę w piątek także się przyda. Superowo wyglądasz w okularach :D pasują Ci :p i psinka z tyłu :D mój psiurek jest mały więc zawsze śpi na kocyku za moim fotelem :D
Co to za adapter? Nigdy nie słyszałam o czymś takim.[/QUOTE]
Ja mam insafe adapter dla kobiet w ciazy. Jeżdżę jako pasażer i kierowca też czasem. Nie wyobrażam sobie bez niego nawet do sklepu podjechać bo wystarczy moment.
 
Ja też byłam tak samo aktywna. I kazała mi leżeć, wstawać tylko do łazienki i kuchni, zero spacerów, zero seksu i zero fitnesu... to niesprawiedliwe [emoji852]
Ciekawe kurcze od czego to zależy? Tobie kazał leżeć a ja dalej mogę być aktywna i pytalam o współżycie i powiedział, ze nie widzi przeciwwskazań :)

Oczywiście, że tak. I staram się tak sobie tłumaczyć jak mówisz. Tylko teraz wkurza mnie fakt, że co lekarz, to podchodzi do podobnego tematu zupełnie inaczej. I ja się przez to martwię czy dotrwam do 37tc, faszeruję się magnezem i nospą itd, a ktoś inny biega po targu za owocami, spaceruje, chodzi po centrach handlowych itd, a ja nawet do biedry na 15 min nie wychodze... Oczywiście dziewczyny nie zrozumcie mnie źle, fajnie że możecie wszystko robić, tylko wczoraj znów miałam kryzys wieczorem, a dzisiaj rano czytam takie rzeczy... to mi źle i mnie to wkurza.
Kochana szkoda, że bliżej nie mieszkasz dowozilam bym Ci owoce i dotrzymała towarzystwa. I nie dziwię się, że Cię to wkurza bo jakby kazal mi wczoraj zacząć leżeć też bym zła była.


Byłam dziś na prenatalnych na nfz. Zdjęć mam pełno ale lipne na żadnym nic nie widać nie wiem dlaczego tak. Mała waży. 1597(30.2 dni), termin z owulacji pokrywa się z terminem usg. Szyjka 40mm, zamknięta.
Super informacje :)

Ja też :)

Nie martw się :) mi też szkoda jak moja córka czka 5 razy dziennie ale u dzieci to normalne. Nalykaja się wód a pozniej czkawka ;)

To troszkę ci się jednak skróciła.. hm..
A kiedy masz kolejna wizytę ? Pewnie lekarz będzie chciał szybko sprawdzić czy się skróciła jednorazowo czy coś zaczyna się dziać ?

Aaa. Mi też się chce zozoli przez Was [emoji30]
4.07 mam wizytę ale on jest spokojny o moją szyjke :) bo pytałam zestresowana czy nie za dużo się skrocila. A wizyta standardowo za 2,5 tygodnia i wtedy wymaz zrobi mi na gbs.
 
Ostatnia edycja:
Ja rodzę 3cie i też nie jestem gotowa. Byliśmy w niedzielę u znajomych, 3par byly z niemowlakami i dopiero do mnie dotarło, że to już niedługo i ja nie jestem na to gotowa. Jedno chciało jeść,drugie spać a trzecie miało kupę i sue darlo[/QUOTE]
U mnie to samo
 
A ty masz te 14mm a jakieś rozwarcie czy coś???bo u mnie jeszcze to doszło :( te plecy mnie martwią bo to dziwny ból tak jakby właśnie ten ból powodował rizwarcie takie mam wrażenie
Ja mam szyjkę 24 mm i 2 cm rozwarcia. Ja czułam jak mi się rozwarcie robiło w szyjce. Teraz jeszcze mnie brzuch czasami boli jak na @, więc leżę ile mogę, by wytrwać jeszcze 4 tygodnie.
Pojawiły się może z 3 razy w ciągu dnia.
Ogólnie brzuch twardnieje, bóle okresowe też mam w ciągu dnia. Ale tak żeby to i to w jednym momencie i brzuch twardy i ból i nagle puszcza to tak wcześniej nie miałam.
Jak się będzie coś działo, mój lekarz kazał jechać do szpitala. Więc będę kontrolować.
Rzeczywiście to brzmi trochę jak w miarę lekki skurcz.
Ja już po prenatalnych - ale nazwałabym to wyrzuceniem 250 zł w błoto.
Wizytę miałam mieć o 17:30 ale jak przyszłam to dowiedziałam się że będzie inny lekarz. Pomyślałam że ok lekarz to lekarz sprawdzi wszystko i będzie ok. Ten lekarz przyszedł po 17:30 i ja byłam pierwsza w kolejce i zostałam przyjęta o 18:20 bo lekarz pił kawę. Ten zastępczy lekarz wziął sobie panią z recepcji żeby uzupełniała to co on mówi - wcześniejszy lekarz wszystko robił sam.
Nie potrafił znaleźć mnie w komputerze (jeszcze na panieńskie nazwisko) więc założył mój profil od początku. Żelu na brzuch mi nie żałował bo miałam całą bluzkę mokrą i majtki. Na początku oznajmił mi że 4d nie włączy bo mały jest wredny i się źle ułożył. Nie potrafił znaleźć kilku rzeczy np tętnicy mózgowej. Nieumiejętnie sprawdził przepływy bo wychodził mu jednostajny szum. Jak wkońcu znalazł serduszko to zastanawiał się która to komora lewa czy prawa. Nie zmierzył kości udowej - nie podał mi wagi. Żadnego konretnego pomiaru dla mnie nie miał. Tylko mówił jakieś skróty które czytał z kartki. Całe usg było dla mnie rozmazanym obrazem - nawet łapki ani stópki nie widziałam a co dopiero twarzyczki. Tak mocno przyciskał tą sondę do brzucha że mały mi się wypinał wysoko i było to dla mnie bolesne a po wyjściu stamtąd bolało mnie podbrzusze (około 300 metrów mieliśmy do samochodu). Jak zapytałam ile przypuszczalnie mały może ważyć przy urodzeniu to powiedział "przeciętnie, mniej niż więcej". A co do płci to sam mnie zapytał czy to będzie facet czy dziewczyna.
Bardzo mi się przykro zrobiło po wyjściu... czekałam miesiąc na to badanie a nic nie zobaczyłam, nic się nie dowiedziałam i zapłaciłam 250 zł.
Dostałam wydruk na którym są wypisane narządy z dopiskiem że obraz prawidłowy - a wg mnie to nie było sprawdzone.
Przy niektórych wymiarach jest taka jakby linia i kropeczka adekwatnie wydrukowana do pomiaru a przy niektórych pomiarach ta kropeczka jest przed lub za zakończeniem (wrzucę fotkę)
Nie określił mi wieku ciążowego ani nic.
A jak mu jakiś pomiar nie wychodził to się mnie pytał czy mam nadciśnienie lub cukrzycę ciążową.

Ryczeć mi się normalnie chce bo człowiek czeka a tu taka chujnia.

A i napisane mam że mam 3 poziom dojrzałości łożyska, orientuje się ktoś w tym temacie jak to wygląda w naszym etapie ciąży?

Zobacz załącznik 868604
Dziwne masz te badania. Nie dziwne, że łożysko 3 stopnia, skoro przepływy słyszał jako szum. Ja bym w tym centrum reklamację złożyła. Te wyniki poza normą też dziwne.
Wszyscy po kolei mi wmawiali , ze dla wczesniakow lepsze i bezpieczniejsze te skojarzone i koniecznie 6 w 1 . A tu dupa , w ogóle to wcześniaki powinny miec odroczone szczepienia az dojrzeje ich układ nerwowy i badania na odpornośc przed każdym szczepieniem . Nawet nie chodzi o koszty , bo dla zdrowia dzieci wszystko bym zrobiła , każda ta szczepionka przy bliźniakach razy 2 , ale w obu przypadkach skonczylo sie bardzo zle .. po pierwszej dawce spoko , po drugiej spoko po 3 .. odczyn wielki na nóżce opuchlizna przykładalam wodę z soda . Niecałe kilka dni pózniej Laura dostaje gorączkę do 40 stopni , zaczynamy zbijać , żadne leki nie działają dziecko mi odpływa na rękach traci oddech dzwonię po karetkę na sygnale przyjeżdzają , jedziemy do szpitala stan dziecka ciężki, podejrzewają zapalenie opon mózgowych . Nocowałam z nia w szpitalu , pobrali płyn mózgowo rdzeniowy, nie potwierdziło sie , dziecko ma silne zakażenie krwi , nikt mi nie mówi o co chodzi, młoda lekarz miedzy słowami daje do zrozumienia - sepsa poszczepienna . Malutki organizm nie wytrzymał takiej ilości wszczepionej za 1 razem . Dziecko mogło mi umrzeć .. leżałyśmy 7 dni w szpitalu . W międzyczasie z G niby wszystko Ok , ale z dnia na dzień zapomina swoje umiejętności , nie przewraca sie juz z boku na bok, gapi sie w sufit jest wyłączony . Nie chce do tego nawet wracać .. dziecko miało objawy autystyczne cofnęło sie w rozwoju . Od tamtej pory nie szczepie , mozecie mnie zlinczować I dont care .. dzieci sa dla mnie najważniejsze . Nie dostali tej żywej szczepionki 3 w 1 , mam odroczenie w książeczkach zdrowia i nikt nas nie przymusza . Za duzo walczyłam o ich zdrowie , zeby ryzykowac znowu .Jak wróci szczepionka na Odrę pojedyncza zaszczepie nawet jutro . To tylko tyle , ze każdy organizm jest inny i dziecko musi byc bardzo zdrowe i silne , wcześniaki takie nie sa . Moje koleżanki ktore szczepily na wszystko co sie da niestety maja poważne problemy z dziećmi teraz i choć nie jest to reguła , bo to loteria to tak moze sie stać , jednemu nic nie bedzie a drugiemu juz tak:(
To swoje przeżyłaś. Ja się staram zawsze opóźniać szczepienia, ile tylko mogę. Po takich przejściach pewnie zrobiłabym podobnie.
Byłam dziś na prenatalnych na nfz. Zdjęć mam pełno ale lipne na żadnym nic nie widać nie wiem dlaczego tak. Mała waży. 1597(30.2 dni), termin z owulacji pokrywa się z terminem usg. Szyjka 40mm, zamknięta.
Super, że wszystko w porządku [emoji1] ja też jeszcze nie jestem gotowa na 3 dziecko.

Katinails mam nadzieję, że ten biofer pomoże. Ja o dziwo w tej ciąży mam 30. Za to zaś inne problemy.
 
Matko ile można naskrobać w kilka godzinek nieobecności :szok: :D

@miloscwczasachpopkultury My dziś byliśmy wypożyczyć adapter 40zł za 2 miesiące bo jedziemy w trasę w piątek także się przyda. Superowo wyglądasz w okularach :D pasują Ci :p i psinka z tyłu :D mój psiurek jest mały więc zawsze śpi na kocyku za moim fotelem :D


To niedrogo :) ja nawet o tym szczerze nie pomyślałam, bo mi w pasie wygodnie i wiem, że adapter bezpieczniejszy w razie „w”, ale już nam zostało 100 km i jesteśmy i spokojnie 120 km/h jedziemy i mało aut na drodze, brak korków także damy rade jakoś ;)
Dziękuje [emoji5][emoji56] no nasz ma niecały rok, ma 13 kg taki średni piesek mix, kochany i grzeczny. Już go dziś widze jak będzie po 21 latał po plaży i kopał w tym piasku jak szalony hah :)

Ten ciagle obserwuje i jest czujny, czasami przymknie oczy i tak sobie leży hah
IMG_0180.JPG
 

Załączniki

  • IMG_0180.JPG
    IMG_0180.JPG
    376,1 KB · Wyświetleń: 270
reklama
Matko ile można naskrobać w kilka godzinek nieobecności :szok: :D

@miloscwczasachpopkultury My dziś byliśmy wypożyczyć adapter 40zł za 2 miesiące bo jedziemy w trasę w piątek także się przyda. Superowo wyglądasz w okularach :D pasują Ci [emoji14] i psinka z tyłu :D mój psiurek jest mały więc zawsze śpi na kocyku za moim fotelem :D
Tez wypozyczylam, tylko u mnie 30zl za miesiace wiec jestem dyszke do przodu :D czuje sie o wiele bardziej komfortowo, bo od warsztatów Bezpieczny Maluch tylko o tym myslalan
 
Do góry