reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Eh.. odebrałam właśnie wyniki z glukozy z laboratorium i mam nadczczo 82 mg/dl, po godzinie 90 mg/dl, a po dwóch 133 mg/dl.. a już patrząc na po godzinie miałam nadzieje, ze będzie ok a tutaj taki wysoki wynik, wiec na bank jest cukrzyca ciążowa, która w poniedziałek lekarz potwierdzi. Dziewczyny i co dalej? On do dietetyka od cukrzycy ciążowej wysyła na wizytę żebym dobrała dietę czy jak?

Masakracja :( a tak miałam nadzieje, ze się obędzie bez tego :D
Po godz jest wyższy pułap niż 90
 
Ja sprawdzałam na stronie dzisiejsze wyniki i na razie jest tylko morfologia i mocz i w sumie hemo się poprawiła a nic znacznie się nie pogorszyło i mocz też ok nieliczne bakterie :)
 
Ja chyba 3 razy w zyciu pieklam. Raz mi wyszlo ciasto 2cm i to w keksowce, takze nie pojedlismy :D drugi raz zakalec a trzeci brownie z kaszy jaglanej i to akurat wyszlo tylko mi nie smakowalo ;) jakos nie wyobrazam sobie zeby deser fit byl dobry
 
Ja chyba 3 razy w zyciu pieklam. Raz mi wyszlo ciasto 2cm i to w keksowce, takze nie pojedlismy :D drugi raz zakalec a trzeci brownie z kaszy jaglanej i to akurat wyszlo tylko mi nie smakowalo ;) jakos nie wyobrazam sobie zeby deser fit byl dobry
Może być dobry :) ja ostatnio wsuwalam piernik był taki dobry . I po dwóch kawałkach dowiedziałam się że to piernik z marchwi :D w życiu bym nie pomyślała [emoji33]
 
Co do ciast to ja kiedyś nie umiałam ale odkąd piekę korzystając z moich wypieków nie ma przepisu który by się nie udal:) polecam :)
Co do dekoracji to moja siostra zawodowo robi torty więc coś mi tak udało się podszkolić od niej ale do jej poziomu mi bardzo daleko. Ale taki tort robiłam mojej 5 latce niedawno:)
 

Załączniki

  • IMG_20180303_175333.jpg
    IMG_20180303_175333.jpg
    976,1 KB · Wyświetleń: 77
Co do ciast to ja kiedyś nie umiałam ale odkąd piekę korzystając z moich wypieków nie ma przepisu który by się nie udal:) polecam :)
Co do dekoracji to moja siostra zawodowo robi torty więc coś mi tak udało się podszkolić od niej ale do jej poziomu mi bardzo daleko. Ale taki tort robiłam mojej 5 latce niedawno:)
O kurcze .. wygląda pysznie :)
 
Dziewczyny ręce i cycki opadają normalnie.... mam siostrę w wieku 19 lat która jeszcze się uczy i w ramach zawodu 2 dni w tygodniu odbywa praktyki ale chodzi do tej szkoły w kratkę "bo po co, bo jej się nie chce, bo głupie lekcje"...no i dziś nie poszła do szkoły. Ja wróciłam koło 11 z diagnostyki, przebrałam się i zaczęłam sprzątać w kuchni po jej śniadaniu, później obrałam ziemniaki na obiad, doprawiłam mięso, obrałam i ztarłam buraki na obiad w międzyczasie puściłam 2 pralki z ciuchami wszystkich domowników i jedną pralkę z ręcznikami oczywiście to rozwiesiłam sama. Ona w tym czasie zdążyła wykluć się ze swojego pokoju, pójść zapalić papieroska i zrobić mi awanturę że jej nie umówiłam na paznokcie. Uznałam że obiad zrobię później bo tata zadzwonił że po pracy jedzie babci zamontować rolety i tylko powiedziałam siostrze że trzeba będzie kotlety uformować i usmażyć. Właśnie weszła do mojego pokoju z tekstem "ale ja nie umiem utulać kotletów"
Czy tylko u mnie w domu rosną takie pasożyty?
Sorki musiałam się wyżalić bo mi ciężko to ogarnąć...a pomyśleć że ja jestem tylko 5 lat starsza i kurdę jakoś się naumiałam sama "tulać" kotlety.
 
reklama
Zaczynam pakowanie toreb do szpitala.
Nie wiem czy to nie za wcześnie, ale chyba będę czuła się spokojniejsza. Tylko nie wiem czy o czymś nie zapomniałam.
Podklady poporodowe X10
Szlafrok
Koszule do karmienia X2/3
Podkłady poporodowe x20 (nie wiem czy nie za mało ?)
Stanik do karmienia (mam jeden ale dokupie jeszcze dwa)
Mokre chusteczki
Chusteczki higieniczne
Podkłady na deskę toaletowa
Herbatka na laktację
Lewatywę
Ręczniki duże i małe
Bepanthen na brodawki
Biały jeleń i lactacyd
Szampon płyn itp (kosmetyki tego typu, szczotka , pasta, dezodorant )
Wkladki laktacyjne
Majtki siatkowe
Papier toaletowy
Sztuce, talerzyk, kubek

Jeszcze kupie laktator, koszule na poród i chyba to wszystko ?;-) ;)
 
Do góry