reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

co 4 tygodnie ,za tydzień 26 mam wizyte tylko bez USG, tylko mierzenie ciśnienia,waga,mierzenie pulsu dzidziusia,i wyniki morfologii i moczu:)po 30 tygodniu już bedzie częściej co 3 tyg ,pozniej co 2 plus co kilka dni wizyta z ktg ale dopiero od 37/38 to ktg :)
A Usg mam dopiero 25 maja to będzie wtedy juz to 3 USG prenatalne :)

To masz wizytę 2dni po mnie :) a na trzecie prenatalne się jeszcze nie zapisałam. Mam nadzieję, że będzie miejsce :o
 
reklama
A ja słyszałam, że głaskać w ciąży brzuszek można a nawet i trzeba. Budujemy relację z tym małym człowieczkiem i uczymy go wrażliwości na dotyk. Mój mały jak głaszcze brzuszek i jeszcze czule do niego mowie to tym bardziej mam wrażenie, że się uaktywnia i kopie jak szalony albo się wierci.
Pamiętam jak leżałam w szpitalu w Matce Polce z podejrzeniem cukrzycy i położne nie pozwalały dziewczynom z sali głaskać brzuszka. Jak się spytałam , czy ja też to powiedziały, że mnie to nie dotyczy, bo ja tu z cukrem przyszłam, a nie ze skurczami przedwczesnymi. Wręcz kazały głaskać bo i mamę to relaksuje i dziecko się uspokaja.
Jeśli ciąża przebiega prawidłowo, to nie odbierajmy sobie tej przyjemności. Chyba że są przeciwwskazania i dr zabroni.
 
Jeszcze trochę i zobaczysz :) jutro podejrzysz niunie :)
Ja to czasem jeszcze nie mogę uwierzyć że napewno będę mieć dziewczynkę:p
Myślę, że mi ją pokaza. Nie wiem jak wygląda takie badanie :) a nie widziałam jej 7tygodni ..
Wymarzona córunia ?:) Też zawsze chciałam córkę, K też. W ciąży zrobiło mi się to obojętne, ale szczerze też nie wierzyłam , że uda nam się miec córeczkę. Bo u K w rodzinie od 20lat ponad , nie urodziła się żadna dziewczynka :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
a jak sie robi domowy kisiel?

Ja Ci powiem jak ja robię, może inne dziewczyny mają inne sposoby. Ale mąka ziemniaczana to podstawa. Ja zawsze biorę na oko mąki. Może 2 łyżeczki mąki rozpuszczam w połowie szklanki wody a w garnuszku zagotowuję jakiś sok np pół litra jabłkowego albo jakiś domowej roboty np malinowy, jeżynowy, porzeczkowy itp. Tylko te domowe są bardzo słodkie, więc najpierw rozcieńczam z wodą. Nie daje już nic cukru. Wlewam wodę z mąką do soku, zagotowuje i gotowe.
 
Myślę, że mi ją pokaza. Nie wiem jak wygląda takie badanie :) a nie widziałam jej 7tygodni ..
Wymarzona córunia ?:) Też zawsze chciałam córkę, K też. W ciąży zrobiło mi się to obojętne, ale szczerze też nie wierzyłam , że uda nam się mówić córeczkę. Bo u K w rodzinie od 20lat ponad , nie urodziła się żadna dziewczynka :D
To bedzie mała królowa w rodzinie jak sami faceci :p
Bardziej wymarzona chyba męża jak moja, bo on bardzo chcę córkę bo boi sie jakby był kolejny chlopiec to też taki diabeł mały jak nasz Filip:D myśli że dziewczynki spokojniejsze są
 
Ja Ci powiem jak ja robię, może inne dziewczyny mają inne sposoby. Ale mąka ziemniaczana to podstawa. Ja zawsze biorę na oko mąki. Może 2 łyżeczki mąki rozpuszczam w połowie szklanki wody a w garnuszku zagotowuję jakiś sok np pół litra jabłkowego albo jakiś domowej roboty np malinowy, jeżynowy, porzeczkowy itp. Tylko te domowe są bardzo słodkie, więc najpierw rozcieńczam z wodą. Nie daje już nic cukru. Wlewam wodę z mąką do soku, zagotowuje i gotowe.
Też tak robiłam, albo z truskawkami albo wiśniami z kompotu, zamiast wody to ten kompot i owoce też :)
 
A ja słyszałam, że głaskać w ciąży brzuszek można a nawet i trzeba. Budujemy relację z tym małym człowieczkiem i uczymy go wrażliwości na dotyk. Mój mały jak głaszcze brzuszek i jeszcze czule do niego mowie to tym bardziej mam wrażenie, że się uaktywnia i kopie jak szalony albo się wierci.
Pamiętam jak leżałam w szpitalu w Matce Polce z podejrzeniem cukrzycy i położne nie pozwalały dziewczynom z sali głaskać brzuszka. Jak się spytałam , czy ja też to powiedziały, że mnie to nie dotyczy, bo ja tu z cukrem przyszłam, a nie ze skurczami przedwczesnymi. Wręcz kazały głaskać bo i mamę to relaksuje i dziecko się uspokaja.
Jeśli ciąża przebiega prawidłowo, to nie odbierajmy sobie tej przyjemności. Chyba że są przeciwwskazania i dr zabroni.
Mozna glaskac ale nie mocno bo powoduje to skurcze :) moja mama zawsze mi powtarza" nie glaskaj sie po brzuchu" a ja na to ( masujac brzusio) " nie glaszcze tylko dotykam" :D
 
reklama
Ja mam wizyte w czwartek.. juz nie moge sie doczekac kiedy znow ja ujrze ;) a gin cos mi mowil ze po 30 tyg bede miec wizyty co tydzien :/ ale moglam cos zle zrozumiec :D tak to jest ze niby sluchasz ludzi ,a kompletnie nie wiesz co mowia hyhy ( nauczylam sie tak przy tesciowej ;) )
I myślisz , że jak będą wizyty co tydzień to będą tańsze ? Czy tyle samo będziesz płacić ?
24+4 [emoji14] wizyta 26.04 to bedzie 26.0 tc
Już bliżej niż dalej :)
A ja dzisiaj po wizycie[emoji5] 540g waży mój chłopiec[emoji5] łożysko się lekko podniosło i mogę wyjść, co jakiś czas na spacer, ale pod nadzorem[emoji39] zawsze coś[emoji16]
Gratuluję udanej wizyty :):)
CC, nie chce rodzić inaczej :) tylko żeby Majeczce się nie spieszyło i poczekała przynajmniej do początku sierpnia :)
Też zastanawiam się nad CC ale wszyscy mi odradzają.. a sn się boje :/ a to jest tak, że ja mogę poprosić o cesarkę i po prostu ją robią czy musza być jakies wskazania do niej ?
Jak sie nazywa ta aplikacja?
Photo scaler ja mam. Ale jak sobie wpiszesz w sklepie Play, zmniejszanie zdjęć to kilka powinno wyskoczyć
Tak, będę miała dwie dziewczynki :)
A buty chcę takie żebym nie musiała się schylać aby je nałożyć, bo ja swoje ważę, brzuchol mam jak przed samym porodem i jest mi totalnie ciężko wiązane obuwie nakładać. W CCC mierzyłam dzisiaj fajne buty, całe z rozciągliwego materiału, tylko kurka za małe o rozmiar były, szkoda bo lekkie i fajne.
Tenisówki też by się dało zakładać bez wiązania :) chować sznurówki wystarczy. A z takich eleganckich bardziej to nie mam pomysłu. Pracowałam przed ciążą w obuwniczym i rzadko kiedy przychodziły buty rozm. 42.
Gin, do którego chodzę prywatnie nie ma umowy na nfz więc za wszystkie skierowania musiałabym płacić a trochę tego jest więc idę raz na 4-5tyg do tego pajaca na nfz.
Mam 2 synów 6 i 7lat a teraz ma być córcia
A to w sumie dobry pomysł iść na NFZ tylko po skierowania :) i wszystkie badania za darmo. To super się trafiło, że córeczka :)
Już będziesz miała komplet :)
 
Do góry