reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
@Qńka Oj tak.. Piękniejszy to doskonałe słowo ;P Choć jak nigdy budziła się w nocy 3 razy. Niby na siku, ale szłam kontrolować czy nie ma krwi żadnej. Na szczęście wszystko okej ;)

 
reklama
Dzień dobry:)

A ja wieczorem jakiegoś takiego bolu jakby w jajniku jednym dostałam, tak mnie ćmiło caly czas, stały ból jakby, a tu ani nospy,ani żadnego przeciwbólowego. Usnęłam,ale przebudziłam sie i zowu ten ból, aż w końcu jakoś na płasko udało się znowu zasnąć po lekkiej męczarni, modliłam się tylko żeby ustal jak się rano obudzę. i Uffff ustał, teraz boli mnie tylko głowa :)

@martaem95 super, że z dzieciaczkami wszystko ok ! :)

@luska1979 trzymam kciuki za dobre wieści na wizycie! i biedna Ty to się też naprzeżywasz,ale mocna z Ciebie kobitka to ze wszystkim dasz radę,dobrze, że sa takie wynalazki jak te pessary, które pomagają.

@xmonax super że Kiciak się znalazł, bo tylko niepotrzebny stres był :)

@--Aga-- jak dobrze, że wszystko dobrze ! :) i gratuluje synusia :) u mnie też mąż kręci nosem na Tymka, ale że tak powiem :) przyzwyczai się... ;) no chyba, że jednak będzie Ksawery :) zobaczymy :)

Życzę udanych wizyt dzisiaj ! i miłego dziona !
Hej. To samo miałam wczoraj wieczorem, od 18 i do póki nie poszłam spać. Lewy jak by jajnik to pulsował to cmił. Takie dziwne uczuczie. Przestraszyłam się, ale mąż mnie jakoś uspokoił. Na razie nie mam tego uczucia. Ale pomyślałam że jak do południa nie przejdzie to zadzwonię do gin.


f2w33e3k34cniyv8.png
 
Wiecie co.. Jakoś i ja o mój M od razu w głowach myśleliśmy, że to chłopak. Całkiem niedawno marzeniem była dziewczynka, ale kurcze tak się cieszę z (jak to powiedział lekarz) mojego "stworzenia siurko podobnego" :D ! Takie coraz bardziej realne to wszystko się staje :)
Chociaż pamiętam, jak za gówniarza mówiłam, że najpierw syn, potem córka, bo starszy brat musi bronić siostrę :D

 
@ikulka No właśnie jakoś jak mówiłam o ciąży to od początku 'on'. Niby mówiłam, że on dzieciak ale jakoś tak bardziej mi pasowało [emoji14]
Mój mąż z kolei od początku obstawiał na pewniaka chłopaka, mimo, że zawsze był zdania "obojętnie, oby córa" to
ciągle z pewnością mówił, że to będzie synek. ;P Już się cieszy na Lego technik i drony, które będzie kupować "dla synka" [emoji14] [emoji14]

 
Aga fajnie i jeszcze raz gratuluję... ja nie wiem jeszcze co bedzie ale czuje ze dziewczynka a tym bardziej ze lekarz powiedzial ze mam wysoko...
 
Kiedyś bardzo się bałam rozczarowania u męża, jak okaże się chłopak. Córka to było jego największe marzenie.. Ale po stracie pierwszej ciąży przestał mieć konkretne wizje dziecka i cieszy się ogromnie razem ze mną. Teraz już musi być wszystko okej :)
A więc nieważne czy ma dziecko siurka czy nie, kocham nad życie! :) :) :)

 
Cześć kobietki!
Cierpię na brak czasu i nie mam jak nadrobić wszystkiego[emoji22]chociaż BARDZO się staram, ale jak jeden dzień się nie uda tu na dłużej zajrzeć to potem nadrobić Was nię sposób!!!
Wpadam udzielić się co jakiś czas na naszych "mniejszych wątkach" bo tam mniej czytania,[emoji6]

Mam nadzieję że wszystko u wszystkich mam i dzidziulków w porządku![emoji8]

Mnie od jakiegoś czasu boli krzyż i promieniuje do pośladka, rano jak się wyspię jeszcze jest ok, ale w ciągu dnia wysiadam!
Wieczorem to mnie boli czy chodze czy siedzę czy leżę... byłam u ortopedy, stwierdził że mam Bardzo krzywy kregosłup ale i tak narazie nic nie zrobimy bo diagnostyka w ciąży nie wskazana, leków zadnych też nie można, dał mi skierowanie na pokaz ćwiczeń do wykonywania w domu i na kinesiotaping...
Muszę się zapisać bo do końca ciąży jakoś trzeba funkcjonować, jak już urodzę to pójdę się zdiagnozować z tym moim kregosłupem...

Do nadrobienia mam jakieś 60str... ale zacznę Was czytać od środka[emoji6] to chociaż dotre do tego co na bieżąco się u Was dzieje!
Buziaki
Miłego dnia!!!
 
reklama
Do góry