Sierpniowe mamy 2017

[Morawka]

@Adeline89 Czytam to wszystko że zgroza, ale nie chce mi się wierzyć, że Twój lekarz mógłby nie zauważyć tak dużej przezierności. Od razu przecież rzuciłaby mu się w oczy. Także nie przejmuj się. Jestem przekonana, że to pomyłka.
A teraz już o tym nie myślcie, bo to do niczego nie prowadzi, a tylko się niepotrzebnie stresujesz i martwisz. Takie roztrząsanie niczego dobrego nie przyniesie... Uszy do góry! Zajmij się czymś najlepiej, żeby oderwać myśli.

Napisane na CHM-U01 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Ag.ta]

Luska trzymamy kciuki! Daj znać co i jak!
Adeline jak już będziesz coś wiedzieć to pisz od razu! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Ja też się właśnie zapisałam na usg genetyczne na 01.02 i zaczynam się stresować..

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[dzag82]

Adeline, co by nie było to trzymam za Was kciuki i jestem z Wami myślami.

Luska, czekam na dobre wieści. Żadne inne już.

 

[--Aga--]

@kotomiś Ale jaja z tym nfz! Trafisz w końcu na super lekarza i będziesz się z tego śmiała ;P
@Adeline89 No to czekamy do wieczora.. Nie chcę pisać, że mi przykro, bo mam ogromną, OGROMNĄ nadzieję, że jak wrócisz od lekarza to będziesz spokojniejsza i wszystko się wyjaśni.
Sama mam fatalne wspomnienia z lekarzami bez taktu.. Jak trafiłam do szpitala z martwą dzidzią, to mi powiedział taki dupek, że mają mało miejsca, muszą zostawić wolne łóżko dla nagłego wypadku a skoro chodzę z martwa ciążą to mogę pochodzić kolejny dzień i wrócić rano! A kolejnym razem usłyszałam, że ciąża w 5 tygodniu to żadna ciąża. Niektóre kobiety jak wtedy tracą to nawet nie wiedzą o tym, więc co ja panikuję...

 

[Adeline89]

Dzięki dziewczyny zapisałam się do lepszej kliniki z lepszymi opiniami na 19.40 także tam pojadę dziś . Nie będę już pisać o was też stresować narzucajcie jakieś inne tematy, bo nie chcę żebyście skupiały się na mnie. Trzymajcie się dam znać pewnie koło 22 lub nawet później

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Mahoniowa]

nie wiem o co chodzi, jestem sama zdezorientowana, komu wierzyć, niby chwalą tego lekarza, bo jest ordynatorem. Umówiłam się na 20 dziś do Wrocławia na Grobli, jeszcze zaraz dzwonię do innego czy nie ma na szybszą godzinę na ul. Zwycięską @Mahoniowa znasz? Mój jest załamany, chodzi w kółko płakać mu się chcę.

Nie znam Adeline. Ja we Wrocławiu od roku mieszkam. Oby okazał się ludzki. Gdyby jednak nie to odezwij się. Mój lekarz prolife, anioł człowiek. Dam Ci namiary na priv jeśli zechcesz. On tylko we wtorek przyjmuje.

 

[GuaRaNa]

nie wiem właśnie czy dzwonić mój mówi żebym szła do niego też jeszcze, a ja już mam dość wszystkiego wolę jechać na badania porządne

Kurczę jednak bym zadzwoniła, powiedziała jaka jest sytuacja. W końcu jesteś jego pacjentką i to on powinien pierwszy zauważyć jeśli coś jest nie tak. Powinien Cię przyjąć bez zapisu z marszu na wizytę.

Napisane na KIW-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[dzasta.o]

Adeline będzie dobrze napewno!!!! Trzymam kciuki!

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[za_necia11]

uszzz... ale wieści z rana. Adeline trzymaj się jesteśmy z tobą na bank to musiała być jakaś pomyłka.

Ja już po wizycie na nfz - a raczej jej braku. Myślałam, że padnę ze śmiechu. Weszłam a lekarz co się stało?
Ja: No ciąża. Miałam być dziś na badaniach...
L: A no tak i jak się czujesz?
J: Źle bo non stop wymiotuję.
L: To znaczy, że dobrze się rozwija. Kartę ciąży masz?
J: Jeszcze nie, miała być założona dziś i miałam dostać skierowanie na badania i miało być usg....
L: który tydzień?
J: 9 i coś
L: I nie masz badań?
J: Od was nie. Internistka mi dała skierowanie to zrobiłam (tu naciągniecie nie musi wiedzieć, że prywatny xD)
L: Pokaż. Masz grupę krwi?
J: Czekam na wyniki. Potrzebuje do kadr zaświadczenie do pracy, że jestem w ciąży.
L: Masz wypisz sobie. Ja przybije.
J: Co mam wpisać w rozpoznaniu.
L: No ciąża.
J: Ale ile tygodni. Tu wyliczenie jest na ponad 9 a z ostatniego usg mniej wychodzi.
L: Wpisz tyle ile uważasz. Idź do położnej założy ci kartę.
J:A badanie? Ostatnie usg miałam 29.12 i serce nie biło, nie trzeba sprawdzić? A co z genetycznym? Nie pora się umawiać?
L: Siostra założy jej kartę!!!
Siostra: Masz badania?
J: A no tak.
S: Popatrzyła ooo ok.
J: Glukoza mi za duża wyszła.
S: Grupę krwi masz?
J: Za parę dni bo czekam na wynik...
S: To te badania dorzucam do ogólnej karty przyjdź 6.02 z grupą krwi i hiv i założymy kartę ciąży, i zrobimy badanie
J: I nie będzie za późno na mierzenie przezierności i inne takie? Bo to chyba nie tutaj.
S: Masz 30 lat to co się stresujesz. Jak się będziesz stresować i denerwować to będziesz miała nerwusa. A sobie nie dasz rady bo to pierwsze dziecko. Idź się zrelaksuj i serial obejrzyj....

W tym momencie mnie zatkało totalnie. Nawet nie wiedziałam co odpowiedzieć. Po prostu wzięłam zaświadczenie i wyszłam. Całość trwała może z 10 m I szczerze? Nie mam ochoty wracać.



To i mi zostaje w brzuchu więc od dłuższego czasu jem tylko to tylko u mnie wersja jest z pomidorem bo rzodkiewka za bardzo mnie pali.

Dziś jak usiadłam w obcisłej koszulce zauważyłam, że z jednej strony mam większy brzuch. Może tak lekko nierówno rosnąć?

Jestem załamana tymi wpisami o lekarzach... twoim i Adeline. Jak można rak traktować ludzi mi sie to w głowie nie mieści!!
Ja mam często bobka po lewej stronie. Tam ma główkę [emoji13] także sie nie przejmuj [emoji8]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kotomiś]

W takim momencie dochodzi do czlowoeka, ze gdyby nie wyrzucal kasy w bloto na skladki nfz, to bylo by znacznie lepiej. Placilobysmy faktycznie wtedy kiedy byłaby potrzeba.