reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

20151109_101838.jpg A tak mój klopsiik piąstki wciska do buzki:)
 

Załączniki

  • 20151109_101838.jpg
    20151109_101838.jpg
    23,2 KB · Wyświetleń: 63
reklama
TAKI wyjazd to ich pierwszy :) ostatni raz byli ponad 15 lat temu na Rodos :) ale mój tata pływa i zwykle nie chce mu się nigdzie ruszać, a mieli działkę na Kaszubach i to mu wystarczało. A w tym roku ją sprzedali i teraz stwierdził, że mogą jeździć :) kombinuję jak z Młodą im do walizki się zmieścić :p no ale zawożę ich na lotnisko, więc chyba się nie uda :p
 
Z tymi lekarzami to masakra! Dlatego od kiedy mam dzieci to wzięłam w firmie pakiet rodzinny. Zabierają z pensji 100 pln za nas wszystkich, a ze 12 wizyt w roku to sie razem zbierze na pewno. W tym roku ciąża, teraz z małym, to biegamy ze 2 x w mcu na pewno.

Co do skoków to u nas tez rączki teraz mocno poszły do przodu. Łapie zabawki, bawi sie paluszkami, a jak leży na puzzlowej macie to skrobie ja sobie pazurkami i podnosi brew w zadziwieniu. Sredniak tez tak robił, strasznie to zabawne :-)

Aaa, zazdraszczam tych temperatur!!! I wakacji na Malediwach. Ja bym sama do tej walizki sie zapakowala :-)
Juz męża namówiłam, żebyśmy na dłużej pojechali do teściów w wakacje, bo w zimie z tym deszczem to u nich gorzej mi zimno niz u nas ze śniegiem. Marzy mi sie taki wypas przed powrotem do pracy. Tylko ciekawe jak długo z teściowa wytrzymam, hahaha!

Blerka, rożne rzeczy ludzie piszą o wzmozonym napięciu i szczepieniach, musisz sama to sobie rozważyć...
 
Cinamona zazdroszczę pogody. U nas ostatnio deszczowo i wietrznie na zmianę, ale temperatura ok 10'C więc nie ma tragedii.
Mój też dużo gada i chętnie naśladuje jak do niego mówimy aguu [emoji4] Strasznie się wtedy cieszy. Słodki widok.
Sann Olek też jeszcze nie łapie zabawek tylko włosy, bluzkę itp. Zazdroszczę całej nocy bez pobudki. Nie jestem pewna, ale młody spał dziś chyba 5 h ciurkiem. Choć nie chciał zasnąć ok 20.15 i dopiero o 21.30 podjęłam drugą próbę. Oby to była zapowiedź przełomu [emoji7]
Ja nie wiem w sumie czy to co się działo ostatnio to był skok czy nie i czy już po czy przed.
Jeśli chodzi o ssanie rączki to mój na razie odkrył lewą [emoji4] Myślicie, że to znaczy, że będzie leworęczny?
 
Zuzzi, macie :-)
Mysle, ze jeszcze chyba nie wiadomo czy lewa czy prawa. U mnie to sie zmienia zaleznie od tego, ktora raczke bardziej stymuluje do zabawy. Ale u starszakow jeden jest prawy a jeden lewo reczny :-) Po tatusiu i po mamusi. Ciekawe jak bedzie teraz.
 
reklama
Kreska jest i niespodziewam się żeby zniknęła szybciej niż 6 mcy po porodzie. Piąstki też pcha, na zmianę lewa z prawą a najchętniej obie. Nie chce chwytać zabawek, bluzkę również chętnie łapie. Włosy zazwyczaj mam spięte więc się uchowały ale robi ogromne oczy jak na wieczór mam rozpuszczone. Dziecko w szoku że mama jakaś inna :-) wczoraj makabra z zasypianiem. Aż musiałam na rękach usypiać bo dochodziła już 24. No ale spał do 7. Dziś dostałam prawie zawału, zmieniałam pieluchę i na łydkach miał pełno czerwonych kropek. Myślę ospa się jednak przywlekła. Ale zaczęło zaraz znikać i to były wgłębienia jakby. Co się okazało, królewicz ma szlachetną skórę a że rajtuzki miał wytłaczane to się te wytłoczenia odbiły. Ufff oby do weekendu i wtedy mija 21 dni inkubacji to odetchnę.
 
Do góry