reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

reklama
kopfer, Kaja te chce siadać. Na bujaczku robi różne dziwne wygibasy, ale bardziej jakby mostek robiła. Za to jak ją biorę i opieram na swoich zgiętych pod kątem 45% udach, to się trzymając moje ręce podnosi do siedzenia i zwykle próbuje zjadać moje palce.
 
Lilija - mój w zeszłym tyg zrobił ok 1600 km w aucie.. A gdzie ppdrozowaliscie?

Byliśmy w Czechach u brata. Wróciliśmy w czwartek a w święta jechaliśmy do rodziców na południe Wlkp i przy granicy z Niemcami.
Planuje za pieniądze z chrztu kupić fotelik samochodowy, bo my lubimy zwiedzać Polskę i na kolejny rok planujemy jedno miasto na miesiąc zwiedzić
 
Kasietta - no to ja juz czekam aż sie zacznie bo nasze dzieciaki z tego samego dnia.... zaparzę sobie wiadro melisy :p

Lilija - super plany! My mamy podobne - jednej park narodowy rocznie + jeden weekend w miesiącu wyjazdowy :)
 
Dziewczyny macie ambitne plany podróżnicze [emoji4] Fajnie!
Mój chyba też ma skok od kilku dni, choć bez tragedii. Od ok 17 zaczyna być marudny, kąpiel to ryk, też często rzuca się przy karmieniu i ciężko mu wieczorem zasnąć. Dziś od 3 do 7 rano machał rękami i nogami na wpół śpiąco... I co z tego jak ja nie mogłam spać... Często też zaczyna płakać jak go kładę na przewijak, a zawsze bardzo lubił na nim leżeć [emoji57] Ale jak tylko na tym ma polegać ten skok to mi pasuje. Ten pierwszy był gorszy.
Kurde, zaczynają się pytania co dla małego na gwiazdkę... Nie mam pojęcia! Mogą być ubranka, ale np kurtki i swetry na zimę i wiosnę już ma. Przypuszczam, że nikt nie będzie chciał kupić zwykłego bodziaka. Pomyślałam, że może jakieś zabawki edukacyjne na wyrost. Jak myślicie? Macie jakieś pomysły?
 
reklama
Do góry