reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

Lucalew nie można spiąć. Chyba 50 zł.
Lunera dzięki. Szkoda, że tak daleko [emoji17]
Fiołeczka współczuję [emoji17] Lunera i Akuku dobrze gadają.
My mamy pralko-suszarkę, ale używamy tylko jak coś jest potrzebne na szybko. No i większość rzeczy ma na metce że nie wolno w suszarkce i na razie z tym nie eksperymentowałam.
 
reklama
Zuzzi dzięki bardzo właśnie umówiłam się z dziewczyną z grupy na fb na używany kombinezon za 15 PLN ale jak się okaże jakiś mocno zużyty to odezwę się do Ciebie :-)
 
Objawowo, mial tez usg ale nic nie wykazalo.
Jednak u nas jest juz lepiej bo tylko ulewa/chlusta/wymiotuje ale juz nie placze po kazdym karmieniu wiec go chyba tresc zoladkowa juz tak nie pali. Czasem sie jeszcze zdazy ze placze i wkurza sie po jedzeniu ale to juz rzadko.

Przy kolkach bardzo czesto jest i refluks.

Ja caly czas mam nadzieje ze ok 3 miesiaca to gowno ustapi.
Bylam dzisiaj u mojej fizjo i pytala o Hugo. Mowila zebym go do niej przyprowadzila.
I ide na jeszcze jedna sesje do osteopaty. Ale to gdzies za tydzien dopiero.
 
Ostatnia edycja:
czyli przy refluksie charakterystyczny jest też ból po karmieniu tak?

no u nas raczej ból nie występuje, ale ulał dziś już trzy razy tak na odległość. takim jakby twarożkiem...
mam nadzieje, że to nie refluks...
 
czyli przy refluksie charakterystyczny jest też ból po karmieniu tak?

no u nas raczej ból nie występuje, ale ulał dziś już trzy razy tak na odległość. takim jakby twarożkiem...
mam nadzieje, że to nie refluks...

Blerka kurcze oby oby chociaż u koleżanki też bólu po karmieniu nie było tzn mały nie plakal tylko ulewal
 
Blerka jesli nie ulewa ci po kazdym karmieniu i sie nie denerwuje, nie placze to pewnie nie refluks.
Tzn generalnie wszystkie niemowlaki maja reflukas fizjologiczny i praktycznie kazdemu zdarzylo sie pozadnie ulac ale to nie jest powod do zmartwienia.
Jesli widac ze dziecko ewidentnie po karmieniu cierpi albo ulewa duzo i malo przybiera to wtedy jest powod do zmartwien. Tak mi teraz lekarz mowil. Bo przy prawdziwym refluksie problem jest taki ze dzieciaczki po karmieniu czuja palacy bol w przelyku i kojarza ze jest to po karmieniu wiec nie chca jesc, odrzucaja piers lub butle.
U Hugo ostatnio lepiej i juz chyba tak nie cierpi po karmieniu chociaz czasem zdarza sie ze placze.
Ulewa bardzo i jest to troche upierdliwe bo brudzi wszystko i swoje ciuchy i moje i czasem przy okazji sofe, fotel, podloge itp. Ale na to nic nie poradze...
 
reklama
Do góry