reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

reklama
Moje dzieci chodzą od zawsze o 19 spac ;)
Alex i Viki juz nie chca tak chodzic wiec pozwalam im poogladac bajki. Ale nie codziennie. Przewaznie sobie leza rozmawiaja ..czytaja ksiazki ;)

Ale mniej wievrj 19 i mam troche spokoju.
Teraz zostalo mi nauczy Emila by zasypial sam bo puki co musze sie z nim klasc ja lub m .

Ale nie jest zle..

Choc dzis dzien swira!
Emil ciagle do mnie chcial.. Ala rowniez .. wiec nosilam ich ah..

No coz wiedzialam ze nie bedzie latwo.
 
Podziwiam dziewczyny, które mają więcej dzieci i ogarniają je wszystkie...
U nas reszta dnia też średnia. Tzn. na meczu siatkówki w końcu się porządnie przyssała, chyba ponad pół godziny jadła i usnęła. Pojechałam do pracy zawieźć dokumenty do macierzyńskiego. Oczywiście w samochodzie pięknie spała, tam na miejscu też. Wszyscy myślą, że mam w domu takiego aniołka. Niestety jak wróciłam, położyłam ją w łóżeczku, to zaraz znów się zaczęło. Nie dałam rady nawet usmażyć ryb, które kupiłam na obiad. Całe popołudnie i wieczór karmienia, przewijania, usypiania, a i tak jak tylko poleżała trochę w łóżeczku, to zaraz znów się budziła i krzyczała. Kolejne 2 próby z chustą tylko pogarszały sytuację. Dopiero jak mż wrócił wieczorem, mogłam coś zjeść oprócz przekąsek. Dzisiaj akurat rano też miał coś na 9, więc cały dzień musiałam sobie radzić. Jednak chociaż jak jest rano w domu, to mam czas zjeść śniadanie, czy wziąć spokojnie prysznic.
My też mamy trochę problem z fałdkami. To chyba przez to, że taka żarłoczna jest :) W czwartek pójdę do położnej, to ją zważymy.
Dobrze, że chociaż wieczory mamy spokojne - teraz od ok. 23 śpi ładnie w łóżeczku. Znów aniołek, ciekawe ile pośpi, ja spróbuję się położyć bez budzenia jej.
 
Ostatnia edycja:
Heh u mnie też każdy się dziwi, o co nam chodzi gdy mówimy, że Młoda złośliwa jest. Bo w gościach najczęściej śpi. Wczoraj do 13 nas w domu nie było, byliśmy u pediatry, klops waży już 4990g, 21.09 mamy szczepienie a 24 usg bioderek. A jak wróciliśmy do domu to było kiepsko, bo obie z R. chyba się czymś struliśmy i sił nie mieliśmy. A Młoda ani myślała , żeby spać. Padła dopiero w wózku o 20.30, co generalnie było dobre, ale wcześniej nas wymęczyła totalnie. Za to przed wczoraj nas zszokowała, zasnęła o 18, 19.40 była kąpiel do której została wybudzona i w trakcie zasypiała, potem jeść i dziecka nie było! Następna pobudka była o 23.30. Nie wiedzieliśmy co mamy ze sobą zrobić. Tylko wredota jedna mogłaby w domu w ciągu dnia trochę też pospać... A dzisiaj idziemy na shopping do Galerii :p
 
Hej kochane! Miło sie Was czyta... Codziennie Was podczytuje, ale chwili nie mam by sama coś napisać.

W poniedziałek byliśmy w szpitalu. Hv wysłała nas na dodatkowe badania bo nie podobało jej sie, ze mały jest ciagle żółty. Teraz czekamy na wyniki.

Maly więcej je i ładnie spi. Tylko wieczorami popłakuje po kąpieli. Po każdym prawie odbiciu cis mu sie uleje wiec piorę bez przerwy.... Już nie pamietam jak to było bez niego.
 
Hej
U nas noc lepsza niz wczoraj bo budzil sie srednio co 2,5 godz a nie tak jak wczoraj co 1,5. Jednak caly czas sie zastanawiam czy moze tym razem bede miala szczescie i dziecko bedzie mi przesypiac noce, no nie musi calej nocy narazie ale tak 4-5 godzin bez przerwy. Z Maja nie mialam takiego luksusu bardzo dlugo i teraz narazie tez nie[emoji19]

Wczoraj wykapalam go po 19. Nawet nie plakal dopiero pod koniec. Nie wiem kiedy on polubi kapiel. Myslalam ze do 21 zasnie ale gdzie tam. Zasnal o 21.30 i pospal z 40 min. Pozniej cyc i ostatecznie zasnal dopiero chwile przed 23. Ech...

Amor moj ulewa bardzo i tez tylko piore i piore
 
noc w miare, bo budzil sie dostawal mleko i zasypial, ale niestety spal z nami, bo nie chcial zasnac i poszedl spac dopiero o 24, a wstal ok 18-19. Teraz sobie spi, wiec mam czas, zeby sie ogarnac i posprzatc mieszkanie, bo musimy pojechac do sklepu po mleko i jakies bluzy dla malego ma takie dni jak teraz
 
Ja mam dyżurną pieluszkę tetrową do ulewania i często mi się udaje, że uleje na nią, a nie na siebie, chociaż też trochę prania jest. Dzisiaj mecz Polska-Rosja, to nawet wszystko ładnie uprasuję (o ile nie będę siedziała z nią uwiązaną do cyca). Noc u nas ok, spała z nami, ze 2-3 razy wstałam na zmianę pieluszki, a tak to tylko podanie cyca, chwila marudzenia zanim złapie i spanie. Rano jak zwykle z godzina marudzenia, ale jak już myślałam, że będzie taki dzień jak wczoraj, to mi zasnęła na rękach i dała się odłożyć do łóżeczka bez obudzenia i tak już z pół godziny śpi. Chyba powinnam się wziąć za obiad, dopóki śpi.
 
Cześć. Ja na noce nie narzekam tylko nad ranem tak od czwartej zaczyna zawsze poplakiwac przez sen bo standardowo kupa... Zauważyłam że ma już swoje godziny snu unormowane, wieczorem zasypia najczęściej o 20:30 potem pobudka na mleko po 23, 2 i koło 5.
 
reklama
Mam pytanie do dziewczyn które maja hemoroidy. Mi jeden nie duży wyszedł po porodzie bo mam teraz zaparcia i dzisiaj rano podczas robienia 2 pękł. Czy mam iść do lekarza?
 
Do góry