Hej KOCHANE!!
Nadrabiam powoli.
My już od wczoraj jestśmy już w domu. Wieczorem kolo 5.30pm byliśmy w domu.
Cali, zdrowi. Powoli sie organizujemy. Mnie bolą mięśnie, mam takie zakwasy że sama jestem w szoku. Po żadnym wysiłku tak nie miałam a na siłowni ponad 20kg sztangi podnosiłam. A poród mnie rozwalił...jak po triatlonie...ale czuje sie bardzo dobrze.
Podwozie oli ale nic w tym dziwnego, nie jest najgożej.
Poród opisze na spokojnie jak już sie całkiem ogarniemy.
Oluś grzeczny. Spi, cycka, i robi kupe. W przeciągu 24h już 7 pieluch okupkanych.
Staram się być na bieżąco, choć z odpisywaniem na razie ciężko.
BARDZO WAM DZIEKUJE ZA KCIUKI!!!! I WSPARCIE.
ala, suwinia. To walka teraz o pierwsze miejsc na podium.
Trzymam MOCNO kciuki!!!
Nadrabiam powoli.
My już od wczoraj jestśmy już w domu. Wieczorem kolo 5.30pm byliśmy w domu.
Cali, zdrowi. Powoli sie organizujemy. Mnie bolą mięśnie, mam takie zakwasy że sama jestem w szoku. Po żadnym wysiłku tak nie miałam a na siłowni ponad 20kg sztangi podnosiłam. A poród mnie rozwalił...jak po triatlonie...ale czuje sie bardzo dobrze.
Podwozie oli ale nic w tym dziwnego, nie jest najgożej.
Poród opisze na spokojnie jak już sie całkiem ogarniemy.
Oluś grzeczny. Spi, cycka, i robi kupe. W przeciągu 24h już 7 pieluch okupkanych.
Staram się być na bieżąco, choć z odpisywaniem na razie ciężko.
BARDZO WAM DZIEKUJE ZA KCIUKI!!!! I WSPARCIE.
ala, suwinia. To walka teraz o pierwsze miejsc na podium.
Trzymam MOCNO kciuki!!!