Sierpniowe mamy 2015

[Amor]

Ja dzisiaj mam położna... Heh... Nie wiem po co ja w ogóle do niej idę jak mi nic nie powie ciekawego. Sprawdzi mocz. Posłucha serca. Sprawdzi ciśnienie. I powie, ze trzeba czekać. To to ja sama wiem.

Jutro wyczekiwany 18 ale nic sie nie zapowiada by miała to byc szczególna data.

Moi "kochani" teściowie sie na dzisiaj zapowiedzieli chociaż sie zarzekali, ze już nie przyjadą. Zamierzam podczas ich wizyty spać... Jeszcze tego brakuje zeby na samej końcówce mnie denerwowali.

 

[natka24]

A ja nie mam pokarmu - twierdza, ze w ogole nie bede miec. Mam za duze piersi i Pola nie jest w stanie pobudzic laktacji. Dusilo mnie juz i sprawdzalo tysiac poloznych i w koncu stwierdzily ze mam za daleko kanalili mlekowe... no dobra ok - nie zamierzam sie zalamywac, nie ma to nie bede w baby bluesa wpadac tylko bedziemy karmic MM. Ale jak mi przyszlo jedno kruwsko dzisiaj i zazadalo zebym karmila piersia na jej oczach po 15 min a nastepnie laskawie mi wyda mleko i czy ja wiem jak sie nazywaja takie matki co nie chca karmic to naprawde zaczelam sie wkurzac. Tlumacze, ze nie mam pokarmu, nie wiem czemu tutaj tez nikt nie wie. Po prostu nie dam sie wprowadzic w falszywe poczucie winy...

 

[marand]

Jlnx u nas tez dlugo czasem trwaja karmienia. Ostatnio byly dwa takie dni ze od 7.30 do 13.30 sie non stop karmilismy, no z przerwami na siku moje i malego;-) pozniej przesypial 3h i znow maraton. Ale wyczytalam ze okolo 3 i 6 tyg sa kryzysy laktacyjne wiec to moze byc to.

Tak czytam jak bardzo prawie kazda z was chce byc rozpakowana i powiem wam ze jak mi sie zaczelo to prosilam zeby to jeszcze sie zatrzymalo i maly jeszcze z tydzien posiedzial. Jednak dla kazdego pisane co innego

Lilija i co pojechalas na ktg? Cos mam dzis przeczucie ze to twoj czas:-)

U mnie burzy nie bylo i sie nie zapowiada ale pogoda chyba troche znosniejsza

 

[marand]

Natka wspolczuje niepotrzebnych nerwow. Jak nie leci to chyba nie wyczarujesz ale zeby duze piersi byly tego przyczyna to pierwszy raz slysze. A jaki rozmiar stanika nosisz jesli mozna wiedziec?

 

[Akuku]

Natka a ile jestes po pprodzie ? Bo ja dostalam pokarm w 5 dobie dopiero czy 6 nawet..
Przystawialam malego co chwile..i jak juz nie chcial nawet piersi ssac a byl glodny to dawalam 20 ml mm
A ta baba to jaas nienormalna. Masz ochote to probuj dalej a jak nie to odpusc i jej go.wno do tego jak bedziesz karmic.. nie tlumacz sie ze probowalas i tak dalej.. bo nie ma sensu.
Jest u was w szputalu doradca laktacyjny ? Albo taki prywatny ck przyjdzie .. nie kazdy doradca /polozna potrqfi pomoc. Jesli nadal chcesz probowac to trzyman kciuki.
Mozeaz tez probowac sciagac sciagarka jak mala zje mm .
Systemem 7-5-3
Czyli sciagasz z lewej persi 7 minut i z prawej 7 potem z lewej 5 i z prawej 5 z lewej 3 i z prawej 3.
U mnie to pomoglo.

 

[Little.me]

Natka współczuję takich położnych. Moze w domu ida ci sie sprobowac jeszcze raz jak akuku mowi.
Marand wiec moze moj tez ma teraz ten kryzys . Czasem cale popoludnie przy cycu wisi. Przysypia a kiedy sie budzi rozpaczliwie znow szuka. I tak w kółko. Dzis noc tez taka sobie. Nawet jak spi to plytkim snem i mruczy i steka pod nosem, przeciaga sie, więc z mojego spania i tak nici.
Wasze maluchy tez tak plytko spia?
Aluku Amor trzymam mocno kciuki zeby to wasze pragnienie sie juz sprawdzilo.
Ja czasami mysle, że chetnie bym jeszcze malego w brzuszku potrzymala
Dzis moj m do pracy wraca wiec zobaczymy jak to będzie

 

[magdus92]

Natka nie martw sie, jak powiedzialam pediatrze przy wypisie ze bede karmic mm to odpowiedziala 'to pani decyzja' takim tonem jakbym krzywdzila swoje dziecko i byla wyrodna matka.
Dziewczyny jakie to szczescie ze jestescie i ze mozna wam sie wygadac. Mala meczy brzuszek od dwoch dni wiec kolejna zmiana mleka... mam nadzieje ze to juz bedzie ok.

 

[Akuku]

Magdus wlasnje tego nie lubie w mm ze maczyc sie trzeba by znalezc to ktore dziecko akceptuje. Trzymam kciuki by to bylo juz to jednyne i nie meczylo ani malej ani Ciebie.

Little jak ma plytki sen i sie przeciaga to moze baczki mecza ?

Amor no coz musimy czekac...czekac...czekac !
Ciekawe ile jeszcze.

Ja zaraz poloze emilka spac i zabiore sie za segregacje dokumentow bo ostatnio zaczelam ale nie da rady skonczyc w trakcie jednej drzemki emilka.

Mam tyle roboty a nie robie prawie nic.

Najlepiej to bym sie spac z emilkiem polozyla bo dzis co pol godziny wstawalam siku ! Ja nie wiem czemu w dzien prawie nie ccodze do toalety a w nocy co chwile?

 

[werci]

Dziewczyny a propos mm - pediatra neonatolog ze szpitala mówiła, że każde mm jest ok, byle nie bebiko i żeby dziecku nie zmieniać po pół roku 1 na 2 bo tylko 1 jest wartościowe

My dzisiaj pierwszy dzień bez Taty, bo wrócił do pracy mieliśmy iść do pediatry bo mały ma coś jaderko powiekszone, ale wozek został w samochodzie i pojechał z Tata do pracy a ja jeszcze nie mogę nosidla dźwigać :/ miała któraś Mama problemy z jaderkami? Trochę się martwię, ale ono raz większe raz mniejsze, wiec myślę że to może być wodniak.

 

[aneczkaa736]

Dziewczyny potrzebuje rady. Przy porodzie miałam nacinane krocze. Zostały założone szwy rozpuszczalne. Po około 4 dobach ból stal sie mniejszy i właściwie nie zauważalny, krew leciała już nieznacznie. Myslalam ze rana sie juz goi. Dziś jest 9 dni po porodzie a od przedwczoraj krocze dość mocno mnie boli i krew zaczela mocniej leciec i to taka zywa mocno czerwona. Pomyślałam ze moze naderwałam sobie szwy i je uszkodziłam, czy to możliwe?
Poprosiłam mojego m żeby zerknął tam i sie bardzo wystraszyl i powiedzial ze to wogule jest zle zszyte są tak jakby trzy dziurki i jedna zszyta tylko z jednej strony a z drugiej nie ma szwów cokolwiek miało to znaczyc.. Jak myslicie co zrobic?