reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

Borysiatko - gratulacje!!

Sann-do domu i to juz. Nic tam po Tobie. Ty masz nabrać sił! Inaczej Małej nie pomozesz.

A ja dziś nie mam na nic sił.
 
reklama
Hej, my tez dzis dalismy ze sprzataniem. Cala szafa zabudowana na 4m poszla. No prawie, bo zostaly mi jeszcze 3 polki, ale odpoczywam przed finalem. Ogarnelam m. In. polke z narzedziami meza, teraz wiem gdzie kazda srubka lezy. No i zdjelismy wszystko z gory, polowa wyjechala na smietnik. Tam byly cuda z poprzedniego remontu jeszcze :-)

Teraz stanelam przed lustrem i brzuch jakby nizej... I cisnie mnie niesamowicie na dole. Za duzo wlazenia na drabine. Na szczescie pozostale szafy sa mniejsze i czesciej tam zagladam.

Co do zylakow, to tez mnie chyba czeka. Poki co kruchosc naczyn mocno widac. A ja tak lubie cieple kapiele. W saunie nie bylam juz z 10 lat...
 
Borysiatko, gratuluję, super, że córcia taka konkretna :) odpoczywaj!

Sann, szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko, nie zadręczaj się, twoja psychika jest najważniejsza.

Dzisiaj rozmawiałam ze swoją świadkową, młodszy brat naszego kolegi z klasy z gimnazjum i liceum został tatusiem. Syn mierzył 57cm i ważył 2900g, odnoszący, czyli długi i chudy. Ale co mnie zszokowało to to, że mamusia będąc w ciąży, jarała fajki razem ze swoim mężem i jego bratem, a naszym kolegą. I moja świadkowa widziała to na własne oczy, jak ta laska była w 8 miesiącu... No ja jestem w szoku... oby Mały nie miał problemów w przyszłości...
 
Tylko z tym nic niechceniem strasznie źle się czuje. Bo nawet leżeć mi się nie chce ale nie mam sił wstać....

Jutro zrobię Wam zdjęcie sypialni.

14366412420571973858068.jpg
to uśmiech dla Was.

A wczoraj wracamy z Josią autem on chwyta mnie za rękę i mówi "mama kofam ce wiesz"?...
Małpka jedna.
 

Załączniki

  • 14366412420571973858068.jpg
    14366412420571973858068.jpg
    17,7 KB · Wyświetleń: 45
Ja paliłam ale tylko w pracy. Od fajek całkiem mnie odrzuciło i to też sprawiło że nabrałam podejrzeń że mogę być w ciąży. Nie wyobrażam sobie palić w ciąży, truć własne dziecko które się rozwija, dla mnie niewyobrażalne mimo iż byłam palaczką.
 
Ale sie dziewczyny szybko rozpakowujecie!! :-) gratuluję Borysiatko. Piekna waga!!:-)

***

Ja palilam i przestalam. :-)
 
reklama
Ja tez paliła przed ciążą, wraz z testem był koniec. Miałam kiedyś koleżankę, z którą równocześnie byłyśmy w ciazy, ale jak w 3 miesiącu ciąży ona paliła w knajpie i piła piwo to tak pogadalysmy, że przestalysmy się kolegowac. A chłopczyk którego urodziła pierwszy rok życia spędził w szpitalach, charczal masakrycznie i okazało się ze ma astmę! Plus jeszcze mnóstwo innych alergii, AZS itd. Szkoda dziecka :(

Borysiatko - cudowne wieści. GRATULACJE :D
 
Do góry