reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

Dziewczyny czy przy karmieniu piersią podaje się dziecku jakieś witaminy? Znajoma musiała podawać swojemu dziecku chyba K i D z tego co kojarzę, ale karmi sztucznym i się zastanawiam czy to ma znaczenie..
 
reklama
Że wszystkim się nie wyrobimy niestety. Chce 2 pokoje salon jadalnię i kuchnie mieć skończona. Resztę juz ba miejscu. Ale wykańcza mnie to już powoli.
Teraz tata wymienia kaloryfery. Później A będzie podłogę w kuchni robił bo we wtorek przyjeżdżą szafki do kuchni.
Musze 3,5h wytrzymać i jocha do przedszkola. Ale mi się chce spac! !!
 
Martuszka oj jest zle ; p

A na kaszel syrop z cebuli i w aptece sa syropy i tabl do ssania dla kobien w ciazy purelan czy jakos tak.

Martuszka w uk sie nie podaje witamin a w pl slyszalam ze tak.
U nas wit K dziecko dostaje zaraz po porodzie o ile sie nie myle. Ja dopiero jak przestalam karmic zaczelam podawac witaminki Emilkowi.
Ogolnie u mnie zaden wit d nie dostawal ale np jak malo sie przebywa na sloncu to powinno sie dac.

Pupui ale macie zapierdziel ehh..

Ja w nocy spac nie moglam..duszno nie wygodnie i zgaga..bomba ;/
 
Witamine K mój też dostał zaraz po porodzie w zastrzyku. Mój był głównie na mm więc witamin nie podawałam. Bo w tych mm są już w składzie.
 
w koncu udalo mi sie znalezzc chwilke zeby napisac:) ostatnio nie moge nadążyć żeby wszystko przeczytać.
od wesela ciągle cos, zakupy, remonty, sprawy urzędowe, a końca nie widać.
Jutro mam obciążenie glukozą 75g co o tym powiecie? Da się przeżyć?
My już 26 tydzień, brzuchol coraz większy a mały szaleje coraz bardziej:)
 
aneczka - glukozę da się przeżyć... ale to żanda przyjemność. Weź sobie ciekawą książkę / tablet / inne gry - bo powinno się siedzieć i nic nie robić przez godzinę(lub 2, zalezy jaką masz opcję).

martuszka - Ponoć jest w pl tak, ze mamy narodowy niedobór wit.d dlatego się ja suplementuje. Wit K jest stosunkowo nowym wynalazkiem. na MM sie raczej nie podaje - bo jest w składzie mm. Trzeba pogadać z lekarzem.
Generalnie słyszałam, ze niedobór wit d jest mniej groźny niż jej przedawkowanie. Ale z drugiej strony chyba nie tak łatwo przedawkować.

dziewczyny latające z uk - czy na lot miałyście specjalne zaświadczenia od lekarza, ze Wam wolno latac?
 
Ja ostatnio tzn na święta miałam zaświatczenie ale nikt o nie nie zapytał. Generalnie wolno latać do końca 34tygodnia ja natomiast wyglądm na więcej więc lekarze stwierdzili że potrzebuje. Kazali dodatkowo zabrać blue folder i potwierdzenie zamieszkania bo lepiej żeby w Polsce traktowali jak obywatela UK
 
Moja kuzynka całą ciążę latała, i nigdy nie miała zaświadczenia. Ale z tego co wiem właśnie po którymś tygodniu jest niby wymagane. Ale nie wiem jak to jest w praktyce.
 
reklama
Czesc dziewczyny. Ja dzis po wizycie... brzuch juz nie tydzien a 1, 5 tyg za maly... lekarz mowi ze wielkosc ok, ze ladny brzuszek no ale jak kurde jak 2 tyg temu byl za maly o tydzien a teraz juz o poltora :( martwie sie i dupa :(
No i mala wazy 567g... nie za malo ? :( mialam sie juz cieszyc a tu kupa ...
 
Do góry