reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2015

reklama
No wlasnie nie straszcie ta płcią !:D chociaż u siebie sie raczej nie boje bo ślepy by zauważył :p

Co do spania coraz bardziej skłaniam sie ku rogalowi i zacznę sie za jakimś rozglądać bo brzuch mi "wystartował" i zaczyna juz byc ciężej zeby sie ułożyć w nocy..

Amawel co do lapka to moze znajdziesz jakiegoś informatyka.. Tez kiedyś miałam taki "przypadek" i wszystko sie udało zrobić i laptop chodzi normalnie.. Ale to od przypadku wszystko zależy ...
 
Cześć dziewczyny, witam po przerwie. Mogę powiedzieć, że będę teraz każdej kobiecie w 6-tym miesiącu niezagrożonej ciąży polecała takie wyjazdy do Chorwacji:) Odpoczęłam, złapałam trochę słońca, sporo się nauczyłam, bo to był przede wszystkim kurs manewrów portowych na jachcie morskim. Bus, którym jechaliśmy, okazał się nadzwyczaj komfortowy, oparcia rozkładały się prawie do leżenia, więc nawet za bardzo mnie kręgosłup nie bolał, a czas jazdy też nie najgorszy, ok 15-16 godzin. Mieliśmy piękną pogodę - bez upałów, ale słońce, w dzień 22 stopnie, tylko noce chłodne, nawet jednej spadło do 4, ale potem każdego dnia cieplej. Ponieważ głównie kręciliśmy się po porcie, to nie było też ryzyka jakiejś zaskakującej pogody, czy ciężkich warunków. Unikałam tylko np. wyskakiwania z łódki, ale nie było z tym problemu, bo byłam jedyną dziewczyną w załodze.
W niedzielę byłam jeszcze pod Kielcami na rowerach i do towarzystwa pojechałam sobie "dystans rodzinny" - 20 km, idealnie, żeby napakować się endorfinami. Na razie ciąża zaskakuje mnie na plus, chociaż pewnie to się niedługo skończy, bo właśnie w jednym kalendarzu ciąży przeczytałam, że "26 tydzień to ostatni pełny tydzień drugiego trymestru. Ciesz się błogosławionym stanem póki możesz – od tej chwili będzie tylko gorzej."

Starałam się Was trochę nadrobić, ale nie dałam rady przeczytać wszystkiego dokładnie. Ewelinka, gratuluję trojaczków i to jeszcze w takiej konfiguracji!
Widziałam,że była rozmowa o stanikach: ja kupiłam tu: Bagatelle Salon Bielizny (w salonie w Piasecznie) najpierw taki do karmienia, potem zwykły. Przed ciążą nosiłam rozmiar 65FF, ale niestety ten pierwszy, do karmienia w rozmiarze 65H już jest za mały i wygląda to okropnie pod ubraniem, bo góra się wylewa. Za to taki zwykły chyba firmy AVA, w rozmiarze 65F mam już jakiś czas i wygląda świetnie, chociaż na początku trochę mi było ciasno w nim.
 
Ostatnia edycja:
A ja chce sie pożalić... W sobotę wesele a ja nie mam w co sie ubrać. W swoje ulubione sukien ki niestety się nie mieszczę, pozyczyłam od koleżanki ale nie wygladam najlepeij. Chyba we wszytskim źle wyglądam;/ Jak wieloryb. Jak nie tyłam tak teraz zaczęłam... Z jednej strony chce wyglądać pięknie a z drugiej szkoda mi kasy na nową sukienkę;/
 
Witam się po długiej przerwie. Nie odzywałam się bo mam problemy rodzinne i nie umiem sobie z tym poradzić ale nie będę Wam tu zanudzala. Znowu mam zapalenie krtani, szczekam jak pies. Z dzidzia jest ok, rośnie sobie i kopie coraz mocniej. Hmm z poznaniem płci miałam czekać do porodu ale ciekawość zwyciężyła, nie wiemy na 100% ale pan doktor ostatnio powiedział, że siusiaka nie widzi.
Postaram się nadrobić Was ale to będzie trudne ;)
 
Borysiątko, a masz takie bardziej przylegające sukienki? Wbrew pozorom jak przymierzam, to często się okazuje, że w tych luźnych wyglądam, jakbym była gruba, ale w takich przylegających widać fajny zaokrąglony brzuszek.
 
Borysiątko - a może kup sobie sukienkę w której będziesz chodzić jeszcze w ciaży np w lato? Ja byłam tydzień temu na weselu, w czarnej sukience, w której spokojnie mogę jeszcze pochodzić do końca ciąży, a jak urodzę też będzie dobra. Bo to rozmiar S tylko, że luźny fason... Wahałam się czy w czarnej wypada, ale stwierdziłam, że najważniejsze, że nie jest biała a poza tym, juz na weselu okazało się, że czarny wraca do łask weselnych i pół wesela było na czarno :-)
 
Ta w której sie dobrze czuje jest czrano biała, i z takiego materialu ze na wesele raczej sie nie nadaje;/ a w reszcie jakos słabo;/ A to piersi jak giganty, a to sie podnosi do góry na brzuchu.... Nie wiem;/
 
reklama
Do góry