reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

reklama
Hej dziewczyny mialam dzisiam usg i sie okazalo ze szyjka sie wydluzyla do 37 mm co oznacza ze sie nie kwalifikuje na szew. Sprqwdzili mi za to Michasia na super wypasionym sprzecie i wszystko ok. Martwilam sie bo od wczoraj chodze co 5 minut do wc na siku i mam ciagle wrazenie ze mam tam mokro i juz zaczelam myslec ze moze wody mi sie cacza tym bardziej ze mam ich w dolnej granicy normy. Zobaczymy mam nadzieje ze mi cos powia na tym wieczofnym obchodzie aczkolwiek dziewczyny mowia ze nie mam na co liczyc jak juz to rano beda decyzje co ze mna dalej bedzie.

Tutaj sluchajcie same mozna powiedziec ciezkie przypadki juz nie mowiac ze pelno ciaz blizniaczych i tez jedna mama trojaczkow. Na sali jedna z dziewczyn wlasnie dostala skurczy i zaczyna chyba sie cos dziac ale dzielnie walczy i czeka na postepy jest w 42 tc.
Wczoraj juz miala indukcje porodu od rana ale nic z tego nie wyszlo i wrocila pozno wieczorem do pokoju w dwupaku.
 
No i popatrz jedne mowia że szyjka się nie wydłuża ze moze się jedynie zatrzymać lub dalej skracac. A tu słychać u kilku juz dziewczyn ze się wydluzyla. .co o tym myślicie?

Lucynko to moze już lezec nie będziesz musiala? Krwawienie juz tez ustalo prawda?:-)
 
Hej dziewczyny, widze, ze dzis ciekawe tematy. To ja tez sie podziele.

Karmienie piersia - obaj chlopcy byli na piersi ok 12 mcy. I roznie bylo w kazdym przypadku. Tzn mleko I wyplyw podobnie, ale oni roznie reagowali. Ja mam b szybki wyplyw, u starszego pierwsze 4 tyg bez problemu a potem nagle straszne krzyki I odmawianie. Pomeczylam sie kilka dni, duzo stresu az w koncu poszlam do poradni laktacyjnej gdzie dostalam super wsparcie. Wiec polecam od razu sie konsultowac, Internet i pediatra sa ok, ale taka specjalistka najlepsza. U mnie zalecila inna technike I od razu zadzialalo, skonczyly sie bunty. Niby do 3-4 tyg laktacja powinna sie ustabilizowac, a moj maluch dopiero wtedy zaczal komunikowac ze w ogole mu cos nie pasuje bo wczesniej nie wiedzial jak :-) A z drugim bylo zawsze ok, jemu szybki wyplyw nie przeszkadzal.

Butelka - mialam jedna do laktatora recznego Aventu I nie korzystalam za bardzo. Ze starszym nie mialam potrzeby, bo do 9 mca zawsze byl ze mna. Jak zaczelam przygotowywac sie do pracy do sie okazalo, ze on z butelki nic nie tknie, z kubka zaleje, wiec finalnie picie wody skonczylo sie na butelce z rurka (ale kapiacej, bez zadnych mechanizmow niekapiacych). Duzo stresu mnie to kosztowalo zanim sie nauczyl.
Popytalam kolezanek piersiowych, kt dawaly mleko w butelce raz na jakis czas. Ale dopiero od 4-6 tyg, kiedy laktacja jest ustabilizowana, a maluch potrafi rozroznic co jest co. I dzieki temu potrafi I jedno I drugie. Oczywiscie nie kazdy I nie w tym samym czasie. Ale przetestowalam z mlodszym I faktycznie dzialalo. Moglam go zostawic na dluzej w razie potrzeby a on I tak dostal moje mleko. Ale to nie byla regula, nie zawsze chcial I finalnie jak mial 8-9 mcy zaczal dostawac wode do picia w takiej samej butelce jak starszy. Poza tym na takie karmienie trzeba duzo czasu - wysterylizowac laktator, butelke, odciagnac mleko, zeby nie zrobil sie zator, bo to nie regularnie przeciez, zamrozic I pilnowac, zeby zapasy sie nie przeterminowaly, w koncu sklad mleka zmienia sie codziennie.

Takze jak bede mogla to bede karmic piersia, ale teraz nie potrafie jeszcze zaplanowac kiedy wracam do pracy. Tylko to nie musi byc wybor miedzy KP a MM, mam przyklad mamy, ktora 12 mcy odciagala dla malego (wklesle brodawki) I tez dala rade.

Smoczki - dawalam od 3-4 tyg do 6-7 mca, potem zabieralam I troche slabiej spali przez chwile, ale bez tragedii. Chodzenie do malucha w nocy bo placze, ze smoczek wypadl I nie potrafi wlozyc do buzi vs chodzenie, zeby przytulic - dla mnie wybor byl latwy, zwlaszcza, ze czestotliwosc budzenia taka sama.

A ustepowanie miejsca to jakas katastrofa, nawet nie chce tego komentowac. Zwlaszcza ze pomimo kurtki ja wygladam juz na 7 mc minimum. Wczoraj wracalam tramwajem z 2 malych, i zrobilam dzika awanture mlodej jeszcze babce, ktora mnie na nich popchnela, bo przeciez za wolno wchodze a ona musi przed zamknieciem drzwi zdarzyc I od drzwi krzyczy Prosze sie przesunac. Normalnie rece zalamac, bo bylo dosc ciasno.
 
Beatko, Lunera odpukac nie plamie. Lekarz na obchodzie powiedzial ze musza mnie poobserwowac a juz myslalam ze powie ze jutro wipis. Powiedzial ze jutro jest obchod rano wiec moze mi powiedza czy jeszcze mam zostac czy do domu. Oczywiscie ze sie ciesze ale tez martwie bo raz jest szyjka ok a za tydzien juz jest krotka a teraz znow tydzien i jest dluzsza. Boje sie ze za tydzien znow tu trafie, oby oczywiscie nie. Marzy mi sie juz zeby nic sie niedo rego nie dzialo bo wystarczy mi tych wszystkich zlych emocji.
 
YLucynko dobrze, ze juz nie plamisz bo to chyba najbardziej stresujace. Ja dzisiaj tez mialam kontrole szyjki i jest piekna, dluga zamknieta a dwa tygodnie temu nie bylo jej w ogole. Szyjka to miesien wiec pracuje. Im wiecej lezymy tym bardziej sie wydluza.

Wazne, ze jestes pod obserwacja :-) donosimy te ciaze, urodzimy zdrowe dzieci i wszystkie te perypetie szyjkowe i inne nieprzyjemne zapomnimy :-D
 
hejo

jestem tak obżarta ze az mi ciężko ! taka miałam chec na krupik od kilku dni ze zjadłam 3 talerze!!!! masakra i jaki pyszny :D gdyby nie to ze jetem pelna to jeszcze bym zjadla hahahahha :D:D:D:D

Ola Lucalew super ze szyjki się wydluzyly :D ciesze się bardzo ! i oby tak do terminu... musicie się oszczedzac bo widocznie podatne na skracanie jesteście.

Mój Allex dziś jak byliśmy na spacerze znalazł 10 F :D tak się cieszyl haha :D

ja już padam na pysk bo dziś od 6 na nogach.. ogolnie mam chec tyyyle zrobić a nie robie nic :( no prawie nic..bo wiadomo nic to nie mogę...no ale nie mam sily no! codziennie mowie sobie ile to jutro nie zrobie od rana a potem nie mam na nic sil.

Jutro ide do poloznej.. zbada siuski i posłuchamy serduszka i zapytam kiedy przeciwciała bo chyba ok 25 tyg ciąży.

dobra kochane ja chyba się walne spac już :p
mala się wierci coraz bardziej :D moja malutka kruszynka :)
jejku jak sobie wyobrażam jak się urodzi :D 3 synkow, jedna corcia! będzie booosko :D

A i musze się pochwalić mój synius Viki jest przekochany i będzie jego kobieta miała z nim dobrze!
Wygladam teraz jak pasztet a On kochany 5 lat i codziennie mi mowi "mamusiu slicznie wyglądasz" "Mamusiu jesteś moja Krolewna/ksiezniczka" itd. itp. :D ostatnio mowil ze chciałby mi kupic naszyjnik lub branzoletke albo sukienke haha :D
żeby tylko na glupia kobite nie trafil kiedyś tylko taka która będzie go szanować :) taki kochany skarb :)

Alex ostatnio się więcej przytula i okazuje uczucia, wiec jest mi bardzo dobrze :)

ciesze się ze mam 3 dzieci już bo daja mi największe szczęście i radość na swiecie :) Bywa ze jest ciężko, nerwowo ale nie zamieniłabym tego na nic innego :) nie wyobrażam sobie zyc jak większość ludzi tutaj od weekendu do weekendu i tylko stać pod barami ... Uwiellbiam być mama :)
tylko mam do siebie pewne zastrzeżenia i musze to zmienić :)
No to się wygadałam znowu :p

miłego wieczorku kochane :)
 
Olka rowniez sie ciesze ze u Ciebie z szyjka ok :-) Tak te plamienia czy krwawienia to wielki stres.

Akuku jestes najlepsza mama dla swoich dzieci i bycie rodzicem uczysz sie caly czas i super Ci to wychodzi.
 
reklama
Akuku,
ja wczoraj zjadlam 2 talerze zupy I cierpialam caly wieczor! Ale byla pyyyyszna :-)
a widze, ze masz podobnego slodziaka. Moj mi mowi rano w lazience: mamusi, dlaczego musisz byc taka piekna? A teraz jeszcze jak bardzo kocha dzidzie. Kochani sa!
 
Do góry