witam,
na wstępie gratuluję udanych wizyt:-)
Blerka – zazdroszczę oczywiście pozytywnie bijącego serduszka, sama nie mogę się tego doczekać, gdy usłyszałam bijące serduszko swego synka gdy był jeszcze w brzuchu to prawie się popłakałam
magduś92 – 9 miesięcy niby długo, ale szybko minął tak naprawdę
lucalew – super że wizyta udana, odpoczywaj
muffi – my będziemy chcieli poznać płeć, w pierwszej ciąży chciałam więc i teraz też, i nie to że jakoś jest mi to mega ważne, ale od kiedy wiedziałam że to będzie synek to poczułam że ten „ktoś” co siedzi w moim brzuchu przestał być „ono”
maartuszkaa – mój synek jeszcze o niczym nie wie, z podobnego względu jak u beata88, bo by się wygadał a my jeszcze nie chcemy wszystkim mówić, poza tym to jeszcze tyle czasu zanim dzidzia się pojawi że chyba jest za mały na tak wczesne informowanie
beata88 – o tak ruchy dziecka w brzuchu to coś fantastycznego, uczucie nie do opisania, najlepsza część ciąży, dla mnie jeszcze takim cudownym momentem było po raz pierwszy usłyszenie bijącego serduszka
a mnie dziś rano powitały mdłości, mam nadzieję że to chwilowe, późnej do 15 w pracy sajgon że nie było jak na przerwę wyjść, że aż mi już słabo się robiło
czy wam też chce się wymiotować podczas mycia zębów, bo ja rano to nie jestem w stanie ich myć
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)