Natka 24, mój też na mm i również w nocy mam jedno karmienie, wstaje wcześniej, ale to pewnie przeze mnie, bo sama czasami muszę wstać i jechać załatwiać swoje sprawy, a wtedy go budzę więc chyba przestawił się na mój zegarek, bo był straszny śpioch. W ogóle to gratuluje super organizacji jako rodzinka
Zuza, jeszcze kilka dni temu miałam identyczną sytuacje, ale po postawieniu sprawy na ostrzu noża wszystko się ułożyło, czego i Tobie życzę ( mojego rozpuściła mamusia).
Sisiq, ja tak miałam, mój młody przez pierwsze 1,5 miesiąca swojego życia nie zrobił samodzielnie kupki, musiałam mu pomagac inaczej cierpiał. Okazało się, że ma nietolerancje laktozy mimo że nie miał wysypki. Dostałam Nutramigen LGG Lipil, wcześniej próbowałam Pepti, ale młody nie cierpiał tego mleka. Po tym w sumie jest lepiej, nieidealnie, ale niech tak zostanie. Do tego uzywam Delicol'u. Czasamipodaję mu też Bebilon Comfort na kolki i zaparcia tez pomaga, ale przy skazie nie daję mu tego za dużo.
Kasietta, mój też wymaga mojej stałej obecności, więc siedzi w bujaczku w kuchni i rozmawiam znim jak gotuje, śpiewam, klaszcze, pokazuje rzeczy, grzechoczę przyprawami, jakoś na raty da się gotować. Podobno dzieci, które robią proste rzeczy z mamami i opowiada im się o tym co się robi jest lepsze niż zabawki edukacyjne dla przyszłej inteligencj imalucha. Walcze z młodym, bo się preży, żeby go podnieść, alestaram się go zabawić. Niestety pod koniec dnia umieram ze zmęczenia, ale poranny uśmiech mnie ściąga z łóżka. Mówiłam mężowi, że czasami cały dzień mam ochotę uciec przez okno,wystarczy, że młody uśmiechnie się do mnie i mu wszystko wybaczam
A jakbyś była do dupy to byś się tym nie przejmowała i nie starała! Myśl pozytywnie o sobie!