reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2015

Panikara, co ty mówisz! Jaki wylew! Tule cię bardzo mocno i tylko mogę sobie wyobrazic jak sie zdenerwowałaś.

Trzymam kciuki, Eby wszystko było ok i torbiele sie wchłonęły! Czy lekarz mowil od czego wylew?

Lucere, zawsze brzuchem do brzucha, w pionie trzymając za plecki i podtrzymując dupke. Mamy strasznie strome schody i nie ma mowy by w jakikolwiek inny sposób schodzić, bo nic nie widzimy. No chyba, ze Zjazd na tyłku ;)
 
reklama
Panikara lilija dobrze prawi! Bądź dobrej myśli, 1. stopień to najniższy stopień, więc pewnie nie ma się co nakręcać, pewnie sam z tego wyrośnie! Tak wiem, łatwo się mówi, ale trudno się nie przejmować...mam to samo z nerkami małego i też nie potrafię przestać o tym myśleć. Musimy być dobrej myśli! Tulę!

Kasietta, będzie to trudny okres, ale dacie radę! U tak małych niemowląt to wszystko jeszcze mięciutkie, świeże, może wróci do normy szybciej niż by się wydawało! Tulę mocno!
 
Kasietta - może skontroluj jeszcze u kogoś te stópki. A póki co ćwiczcie. . ☺

Anney - a jak po domu ją nosisz w ten sposób to się nie spina? Albo czuje twoje zdenerwowanie (bo domyślam się że się o nią martwisz schodząc po stromych schodach ) albo ta pozycja jest dla niej mało bezpieczna i w sumie nie widzi co się dzieje . A próbowałas ja nosić tyłem do siebie, leżącą na boku? Ona wtedy będziesz widziała gdzie idziesz i będzie jej wygodniej.
Niestety ta pozycja o której piszesz stymuluje odgiecie i nadmierny wyprost kręgosłupa maluszka.
 
Dziewczyny o co chodzi z tym szczepieniem na rotawirusy. Pielęgniarka mnie przestrzegała bym pakowała pampersy w osobne torby i szczególnie uważnie myła ręce.. Można sie od kupki zarazić? Przepraszam za głupie pytanie, ale nie znam sie na tym.

Kurczę tyle miałam napisać i zapomniałam.. Nawet Was doczytać nie mogę do końca.. Mamy kryzys na maxa! Mały po szczepienie jest płaczliwy, robi okropne kupy i jest nieodkladalny... Tak mi go żal. Na dodatek strasznie nie mogę sie dogadać z moja trzylatka.. Nerwy mi puszczają.. Az mi wstyd za siebie. ;-( nawet usłyszałam dzisiaj "jestes zła mama".

Eh przepraszam ze marudzę, ale gardło mnie boli i czuje sie fatalnie. Energia ze mnie uciekła.. Z M. nie gadam.. Wrr..
 
Amor,
Rota to zywy wirus, wiec możesz sie zarazić. Dokładnie myj ręce po przewijaniu np mydłem antybakteryjnym i uważaj właśnie zeby nie zabrudzic sie od pieluchy.
Rota ma jeszcze taka właściwość ze pomimo ustania objawów delikwent nadal zaraza, do 15 dni chyba... Ze szczepienia dawno temu pamietam ze z tydz te kupy były takie brzydkie.
A z córcia sie ułoży. Mój 4 latek używa argumentu ze nie bedzie mnie kochał testujac co na mnie działa... Sił życzę!

Panikara, bądź dobrej myśli. Takie wylewy sie zdarzają, 1st jest najbezpieczniejszy. Kciuki zeby wszystko szybciutko sie wchłonęło.

Kasietta, Lucere wie, co mowi. Pewnie płacz was bardzo stresuje, takze myśl, ze to dla jej dobra. Pamietam nasza pierwsza inhalacje nebulizatorem... Tez myślałam ze nas ktoś podkabluje ze bijemy dzieciaka.
 
reklama
Do góry