Sierpniowe mamy 2015

[panikara]

Anney współczuję bardzo! Wiem co przeżywasz bo moj mąż od lat choruje na pzt i w zeszłym roku miał podejrzenie nowotwora i od października do stycznia mieliśmy z życiorysu wyjęte. Poleć przyjaciółce klinikę w Berlinie. Dobrze zajmują się trzustkami. U nas skończyło się dobrze ale to.widmo będzie wisiało bo to niestety trzustka

 

[Lidia90]

Ja się pytalam lekarza o szczepienia, jak miałam wszystkie w dzieciństwie to po co się dodatkowo szczepić a pozatym w ciąży odradza, nie powinno się.

Trzymam kciuki Borysiatko.

Ja to chyba przenoszę ciążę, chociaż jak już waży prawie 2,5kg to kto wie..

 

[Zuzzi]

Mnie po porodzie też czeka rwanie dwóch ósemek. Nic mnie nie boli, ale krzywo rosną i krzywią mi resztę zębów [emoji17]
Panikara faktycznie fajny dentysta Ci się trafił [emoji4]

Lilija to jeden z podstawowych błędów, które my kobiety popełniamy w związkach. Ale co zrobić jak za mnie nikt nigdy nic nie robił [emoji12] Przyzwyczajenie.
Lakara nie i nawet mój ignorant (czyt. ginekolog prowadzący) nic o tym nie wspomniał. Teraz ma miesiąc urlopu więc raczej już nie będę miała. A to ważne? Powinnam sama o to zadbać??
Akuku kochany ten Twój Alex [emoji7] Z resztą wszyscy kochani!
Amor dokładnie!! Tylko się wtedy nasłucham "Musisz się tak czepiać?", "Jeszcze żebyś Ty była jakaś czyścioszka to rozumiem " itp... Ech
Lunera koniecznie pokaż efekty pracy![emoji4]
To ja jeszcze znajduję kapsle po piwie w szufladzie gdzie jest otwieracz [emoji23]
Anney to życzę żeby udało Ci się trochę odpocząć. Dzielna jesteś i wcale się nie dziwię, że podasz na pysk. I życzę zdrowia dla koleżanki. Przykre[emoji17]
Borysiątko trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze & & & &
Usiulka nic się nie martw. U mnie też nic. Ani skurczy, ani czopa, ani siary. Nawet mnie nic nie boli w kroczu tak jak niektóre dziewczyny.
Natka zazdroszczę [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]

 

[Lunera]

Hmmm, sufit powiadasz? To bardzo ciekawe :-) :-) :-)

Natka, musisz nam zdradzic sekretny przepis na taka obsesje, zebym mogla mojemu miksture przygotowac.

W sumie ja tez nie moge narzekac, ze nie pomaga, bo robi naprawde ponad standardowego tatusia. Tylko czasem powoduje dodatkowe zadania dla mnie :-)))
Jedyne, czego mi brakuje, to to, ze jakby zupelnie nie zauwazal, ze jestem w ciazy tym razem. Jakby to, ze caly dzien pracujemy oboje mialo takie samo zmeczenie po obu stronach. Potrafi np poprosic, zebym po drodze z pracy wstapila jeszcze do sklepu zeby mu duza cole przyniesc bo ja mam po drodze a on no od godz jest juz w domu.

 

[evelinkua]

Ja dziś fatalnie się czuje nie wstałam jeszcze...

 

[blerka]

ja na mojego też nie mogę narzekać, chociaż ja z zosiek-samosiek. Dziś trawę kosiłam, a działka 1500 metrów... Jak P. wróci to dostanę opierdziel, że znowu podstępnie skosiłam jak był w pracy Okna miał umyć, ale tak mnie wkurzały, że sama umyłam... też zanim wrócił. Jak nic dostanę dziś lanie

a mój syn łasi się jak kot.. ale tylko gdy ja bądź P. masujemy.... Jak ktoś "obcy" to nieruchomieje.... Uwielbiam Go za to Będzie wredny jak Mamusia

 

[loveboiled]

Blerka to szalejesz dzisiaj jak nic w dupe dostaniesz

 

[panikara]

Przyznaj blerka że o to lanie Ci chodziło

 

[lilija]

Ha ha ha facet blogerki przyjdzie A ona: ukarz mnie, ukarz! Grrru

 

[loveboiled]

Ha ha ha facet blogerki przyjdzie A ona: ukarz mnie, ukarz! Grrru

Ah te słowniki haha