reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

reklama
Weszłam dziś na wagę.. W 3 tygodnie pół kilo przybrałam.. I tak się zastanawiam czy to nie mało? Ile dzieci powinny przybierać na wadze w ciągu tygodnia?
 
Bunia w ciazy inaczej mierzymy cukry i nie wazne czy tylko profilaktycznie czy nie. Pytalam mojej diabetolog o Akuku wyniki i powiedziala zeby mierzyla tak jak pisalam na czczo i po glownych posilkach i o 22, 1h po posilku norma jest do 120. Na czczo norma do 90.

Olka slicznosci te Wasze córeczki. Buziaki dla dziewczynek :-*****

Loveboiled nie stresuj sie ja tez tak mam ze przez 2 tyg 200g czy 300 g do gory albo i 500 g w dol.
Lekarka mi mowila ze dzieci tyja na tym etapie srednio 200 g tyg ale moze byc i ze do 500 g.
 
Ostatnia edycja:
Ola uśmiech rozbrajający :)

Love czasem dziecko przybiera normalnie a Ty nie tyjesz, bo zabiera z ,,naszych" zapasów. Nic się nie martw a wręcz będzie mniej do zrzucenia później :)
 
Olka... jaki uśmiech! :D

My z M. jesteśmy razem 10 lat. ja mam 25, M. 29. Ślub w 2012. Leon planowany, powstał od razu jak stwierdziliśmy, że "no to może spróbujemy"... :p ja swój organizm trochę przygotowywałam do ciąży - zdrowe jedzenie, bardzo dużo ruchu, bieganie i redukcja tkanki tłuszczowej....
 
Olka słodziaki z tych Twoich księżniczek, super, że z coraz lepiej z nimi :-D

Werci fajnie, że panieński udany, odpocznij teraz i nóżki do góry!

Zuzzi zazdroszczę udanego wesela:-) Ja jestem jak słonik, a do tego przykaz oszczędzania się, więc wszelkie takie rozrywki tak odpadają.

Kruszka trzymaj się!!!

A z mamami jak piszecie różnie bywa. Myślę, że ich słowa ranią nas bardziej ze wzgl. na to, że to właśnie nasze mamy. Moja jest dla mnie bardzo ważna, ale stosunki układają nam się różnie. Specyficzna z niej kobieta, wszystko powinno być jak ona chce(była nauczycielka :-p), a ja mam zazwyczaj całkiem inne zdanie. Np.:tak jak pisałam wcześniej chce koniecznie przyjechać jak się Dobrawka urodzi, a ja wcale nie mam na to ochoty i mamy kłopot...

A co do zajścia. Ja byłam już przekonana, że nie będziemy mieli dzieci i prawie się z tą myślą pogodziłam, dużo nocy przez to przepłakałam. Najpierw bardzo się bałam po stracie, potem zawsze było coś, a to brak pracy, a to mało kasy i brak warunków mieszkalnych, cały czas nie byliśmy gotowi, a latka leciały. No i niespodzianka, hmm rzec by można wpadka, pękła nam prezerwatywa :-p. Najpierw ogromny stres, bo mąż bez pracy, ja na umowie-zleceniu do tego ciężka praca fizyczna i jeszcze ta pierwsza strata. Ale stwierdziliśmy, że najważniejsze żeby z bąblem było dobrze, a jakoś damy radę :tak: W sierpniu mamy 4 rocznicę ślubu, razem w lipcu nam minie 7 lat, ja mam 30, a mąż 29.
A jeśli chodzi o rzeczy, z których trzeba w zw. z bąblem w brzuchu zrezygnować, eh my prowadziliśmy dosyć rozrywkowy tryb życia, ale nawet mi tego nie brakuj., Trochę mi było szkoda 30 urodzin i sezonu wyjazdowego (zajmujemy się odtwórstwem historycznym), ale dzidziol najważniejszy :-):-D
 
reklama
Beata ja dzisiaj tez pakuje, już teraz to nigdy nic nie widmo, a ja się jakoś wcale lepiej nie czuje, wręcz przeciwnie :/ a weekendowy upał mnie wykończył!
 
Do góry