reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🎉🎊 🌞 Sierpniowe kreski 🌞 🎊🎉

reklama
U nas zaraz będzie 3 rocznica po ślubie...
Na początku były tylko głupie życzenia dzidziusia, potem zaczęły się podpytywania, a na końcu głupie komentarze i przytyki. Imprezy rodzinne konczyly sie płaczem. Mój mąż oficjalnie zakomunikował, że się staramy, leczymy, nie wychodzi. I, że nie życzymy sobie pytań ani komentarzy na ten temat bo przestaniemy przyjeżdżać. Pomogło:)
U nas ostatnio byli nasi znajomi. Kolega, który spiknął mnie i mojego męża 😅 z obecną już żoną. Pytali, kiedy będzie maluszek.
Mówię wprost, że tez się chętnie dowiem 😅 jestem w trakcie diagnozy, ewentualnie jakiegoś leczenia. Od razu rozmowa stała się jakby „delikatniejsza”.
Okazało się, ze tez zmienili mieszkanie na większe i tez się starają od kilku miesięcy i nic.
 
reklama
Do góry