reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🎉🎊 🌞 Sierpniowe kreski 🌞 🎊🎉

A właśnie, @aurii_orelii próbowałam ten termometr ale ta funkcja u mnie nie działa i pokazuje jakieś temperatury z d.. 🤷
Dzisiaj próbowałam i pierwszy raz pokazało dobrze
Come On Reaction GIF by MOODMAN
 
reklama
@Brownie1992 dzisiaj w sklepie już myślałam o tobie. Pije od dwóch dni siemię lniane i jest jednorazowy duży zrzut. 😂 więc historie o trzymaniu, sraniu itp również już mnie opętały
Brownie1992 czy czujesz sie spełniona? Myślimy o Tobie przy sraniu XD

Jakby nie bylo to bardzo istotny temat. Jak sie człowiek przez kilka dni nie załatwi to mu życie brzydnie a reszta przestaje miec znaczenie
Wiem cos o tym bo mam tendencje do zaparc :p
 
Pojechałam na zakupy weekendowe. Piątek rano fajnie, bo ludzi nie ma. No ludzi nie ma, ale babsztyle nadal są. No i dwie takie 60tki żebym je puściła w koleje, bo jedna kasa a one kaja tylko po 2 rzeczy. No miały trochę więcej. Ja „No niestety nie mogę. Spieszę się do pracy”. O jezusie w kapelusie jak one mnie tam obgadały. Żebym sama sobie do samoobsługowej szła. Że one nie maja karty, a karta moja biedronka nie zapłacą. Potem na kasjerkę swoją frustracje zaczęła przerzucać jedna z nich, żeby druga kasę otworzyły. Kasjerka z samoobsługowych, że zaprasza, że kasy są właśnie na pare produktów a nie na cały wózek (No słyszała wymianę zdań i ich obgadywanie)
No wścieku dupy chciały dostać.
Zrobiłam zakupy, zapakowałam do samochodu, odwożę wózek. A te dwie urocze kobiety ploteczki przed sklepem - No tylko im kawy brakowało. Nie omieszkała rzucić „o widzę, że już panie się nie spieszą”. No co za ludzie.
Wczoraj na zakupach w Lidlu mieliśmy kosz po brzegi. I mówię babie, żeby dała kogoś na kase a ta mi każe do samoobsłuugowej. Przeciez tam trzeba wszystko na tą *****ną wagę wyłożyć, musiałabym zająć chyba wszystkie kasy. I się pytam babki, no jak sobie Pani to wyobraża? i przyszła kasjerka... oooo boobieee... jaki miała wkurw, Aż cała czerwona była. Ani dzień dobry, ani spie*dalaj. Jak odchodziliśmy z kasy to słyszałam jak napierdziela na nas do tej słuchaweczki 🤣
 
reklama
Wczoraj na zakupach w Lidlu mieliśmy kosz po brzegi. I mówię babie, żeby dała kogoś na kase a ta mi każe do samoobsłuugowej. Przeciez tam trzeba wszystko na tą *****ną wagę wyłożyć, musiałabym zająć chyba wszystkie kasy. I się pytam babki, no jak sobie Pani to wyobraża? i przyszła kasjerka... oooo boobieee... jaki miała wkurw, Aż cała czerwona była. Ani dzień dobry, ani spie*dalaj. Jak odchodziliśmy z kasy to słyszałam jak napierdziela na nas do tej słuchaweczki 🤣
No sory ja nie wyobrażam sobie na samoobsługowej z koszykiem po brzegi. Idę jak mam mniejsze zakupy, pół wózka, a nie cały wózek, bo robie zakupy z lista na 5 dni do przodu. Jakbym była codziennie po 3 produkty to bym była w tej samoobsługowej.
Są ludzie i parapety i nic z tym nie zrobisz.
 
Do góry