Avy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2022
- Postów
- 4 832
Myślę, że nie chodzi nawet o to co on robi kreatywnego, ale o to czego ja nie robię.a co on robi takiego kreatywnego? I co Ty niby byś miała robić?
Jak jestem w dobrej formie to lubię spędzać inaczej czas niż klikając na telefonie i oglądając drugi raz ten sam serial.
Przeglądam strony, oglądam filmy stosowne do moich zainteresowań, robię te moje wędliny, ciągle coś pichcę (chleby i ciasta, które później wydaję i mam z tego radochę), albo szyję, albo majsterkuję w domu (zgadnijcie kto w środku zimy ciął deski na meble ogrodowe), albo liczę setną konstrukcję jakiejś dziwnej bryły, którą planuję w przyszłości zbudować. Już pominę ciągłe bręczenie o to, żeby gdzieś wyjść czy wyjechać. A od czasu latania po lekarzach, rozpoczęcia leczenia i ogólnych problemów niepłodnościowych nie mam na nic siły. A ostatnio to już w ogóle czuję się wypruta z energii. Jeszcze na dodatek mam kilka par, którym prowadzę budowy i sporo kobiet z brzuchami. I jakoś tak mi źle i niedobrze, że oni dopiero się budują a już dziecko w drodze, a my mieszkamy na swoim ładnych parę lat i nadal nic. I jakoś nie mogę sobie miejsca znaleźć. Wiem, PMS wjechał po całości.