🎉🎊 🌞 Sierpniowe kreski 🌞 🎊🎉

[nieznośne_poplątanie]

w medicover i Luxmed jest trochę inaczej - mam wrażenie, że przez to, że oni mają własne centra i lekarze są w nich zatrudniani, to mają narzucone jakieś limity. Diagnostyka i leczenie niepłodności nie wchodzą w pakiet, więc trzeba się tłumaczyć, bo można usłyszeć, że nie podejrzą Ci pęcherzyka, bo nie leczą niepłodności.

Z kolei mam też ubezpieczenie Allianz. I to działa tak, że mam x przychodni po prostu prywatnych, w których się mogę umówić na wizytę. I lekarze tam nie mają żadnego związku z ubezpieczycielem. I tam do jakiegokolwiek lekarza mogę iść i powiedzieć, że np. mam 11dc i chciałabym zobaczyć ile i jak duże mam pęcherzyki i luz.

To Compensa też działa na takiej samej zasadzie. Mają umowy z przeróżnymi klinikami, przychodniami, prywatnymi szpitalami i można się umówić gdziekolwiek. Wszelakie skierowania na badania nawet od lekarza z NFZ mogę sobie zrobić prywatnie w wyznaczonym laboratorium.

 

[Bolilol]

To Compensa też działa na takiej samej zasadzie. Mają umowy z przeróżnymi klinikami, przychodniami, prywatnymi szpitalami i można się umówić gdziekolwiek. Wszelakie skierowania na badania nawet od lekarza z NFZ mogę sobie zrobić prywatnie w wyznaczonym laboratorium.

PZU chyba też tak działa. I mi się wydaje, że to jest ta różnica. Że tych lekarzy nikt nie rozlicza tak jak w medicover czy Luxmed. Ja idę z alianz do mojej gin i dostaje karteczkę z różnymi pozycjami (konsultacja lekarska, USG waginalne, USG piersi, cytologia, etc) i po wizycie tylko w recepcji oddaję te karteczkę uzupelnioną przez lekarza (odhaczone, bez uzasadnienia przeprowadzenia danego badania).

A wydaje mi się, że w luxmed i Medicover lekarze mogą być jakoś kontrolowani, rozliczani, czy zlecone przez nich w ramach pakietu badania faktycznie były "należne".

Muszę sobie tylko zwiększyc pakiet w tym alianz, bo teraz mam taki, że miałam ograniczoną liczbę USG i zostało mi 1 i trzymam na czarną godzinę

 

[Magdalena09]

Znam ten ból zdrowia dla syneczka

dziękuję, nocka ciężka i długa i nawet pakowałam torbę do szpitala ale obyło się na szczęście i sytuacja narazie opanowana
Na dodatek leje się że mnie jak z prosiaka, w nocy dwa razy tampon wymieniałam! Pierwszy raz w życiu

 

[Magdalena09]

Paczka w paczkomacie biegnę
Dziewczyny w którym DC najlepiej na monitoring iść?

ja zawsze szłam 12-13dc na pierwszy monitoring i później już lekarz ustalał kiedy. A teraz jak wiem że mam owu ok 25dc to pójdę dopiero w 17dc bo wcześniej nie ma sensu

 

[Magdalena09]

Z góry sory jak to bardzo głupie pytanie.
Kiedy właściwie czuć ból owulacyjny?
Chodzi mi o to, że to jest bardziej już w momencie pęknięcia pęcherzyka czy boli jak rośnie?

Chyba zależy od cyklu. Mnie najczęściej boli jajnik w 1-2 dni przed owu. A czasem mam takie cykle że nic mnie nie boli.

 

[Magdalena09]

No nie wiem, u moich teściów zawsze było za mało i się krępowałam bo ja jem makaron z rosołem, a nie rosół z makaronem

ja jem makaron z rosołem a mój mąż rosół z makaronem

 

[Magdalena09]

Ale to tak normalnie chodziłaś sobie na przeglądy w jednym tygodniu i nic nie gadali? Mi ostatnio babka zapisała, że mam przyjść na kontrolę za pół roku, boję się iść wcześniej to może nie ma co się kitrać?

ja teraz chodzę 3 miesiąc na monitoring i wychodzi mi po 2-3 wizyty w miesiącu. Nigdy nie powiedział mi se jestem za często czy że mam nie przychodzić.
Myślę że lekarze nie powinni mieć z tym problemu

 

[Brownie1992]

Z Medicover się trzeba tłumaczyć? Ja wszystkie wizyty robię u bo swojego gina z Compensy i nigdy nikt nie miał pretensji, a byłam nawet 3 razy w tygodniu

Chodzi o to, że luxmedy i medicovery jak przychodzisz na monitoring to mowia, że oni nie zajmują się leczeniem niepłodności i odsyłają do klinik

 

[aurii_orelii]

Dzień dobry w środę! Byłam wczoraj u fizjo. Poszłam bo blizna po laparo zrobiła się twarda i mnie bolała. Jak się okazała babka specjalizuje się w niepłodności bo sama sie z tym zmagała przez lata. Jak cudowine było pporozmawiać face to face z kobietą, która doskonale rozumie ten ból i comiesięczne rozczarowanie Zapewniła mnie, że jeśli popracuje nad swoim problemem, to szybciutko zajdę w ciążę. Że ona jest tego pewna. A probleem jest moja spięta miednica, która naciska na drożny jajowód jajnik i macicę. Terapia fizyczna i psychiczna tak mnie podbudowała, że wyszłam stamtąd mega szczęśliwa i znowu pełna nadziei

 

[Brownie1992]

Dzień dobry w środę! Byłam wczoraj u fizjo. Poszłam bo blizna po laparo zrobiła się twarda i mnie bolała. Jak się okazała babka specjalizuje się w niepłodności bo sama sie z tym zmagała przez lata. Jak cudowine było pporozmawiać face to face z kobietą, która doskonale rozumie ten ból i comiesięczne rozczarowanie Zapewniła mnie, że jeśli popracuje nad swoim problemem, to szybciutko zajdę w ciążę. Że ona jest tego pewna. A probleem jest moja spięta miednica, która naciska na drożny jajowód jajnik i macicę. Terapia fizyczna i psychiczna tak mnie podbudowała, że wyszłam stamtąd mega szczęśliwa i znowu pełna nadziei

Ale super wiadomość