reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🎉🎊 🌞 Sierpniowe kreski 🌞 🎊🎉

Szczerze ? Na ten moment nie potrafię sobie tego wyobrazić. Ja boję się, że w razie niepowodzeń nie będę umiała sobie wyznaczyć jakiejś granicy. Że będzie pierwszy, drugi, dziesiąty transfer. Boję się, że wpadnę w jakaś psychozę.
Generalnie, średnia skuteczność to około 30% czyli w sumie ma sens na spokojnie podejść do minimum 3 transferów :( Ale to statystyki.
 
reklama
Jakaś gruba burza do nas zmierza. Myślałam, że ucieknę od smętnych myśli w objęcia Morfeusza, a tu taka najeßka, że sobie chyba jeszcze długo pomedytuję…
 
Szczerze ? Na ten moment nie potrafię sobie tego wyobrazić. Ja boję się, że w razie niepowodzeń nie będę umiała sobie wyznaczyć jakiejś granicy. Że będzie pierwszy, drugi, dziesiąty transfer. Boję się, że wpadnę w jakaś psychozę.
tej granicy też się boje. Bo jak przestać? W sensie czy da się tak po prostu przestać mieć nadzieję na cyklu na cykl? Zabezpieczać się? Jak?
 
reklama
Dziś się dowiedziałam, że u ciotki to dopiero za 4 podejściem się udało, a miała w sumie 5 zarodków.
Masakra. Podziwiam. Nie wiem jakim cudem znaleźć w sobie tę siłę. Dla mnie to jest abstrakcja. Jest mi ciężko na samą myśl, nie wiem skąd wziąć w sobie tyle siły. podziwiam z całego serca.
 
Do góry