reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🎉🎊 🌞 Sierpniowe kreski 🌞 🎊🎉

Może głupie pytanie, nie krzyczcie jak coś🙈
Wiem, że kilka po badaniu ginekologicznym nie powinno się iść od razu na cytologię. Trzeba odczekać te 2 dni.
Ale czy na odwrót można? Czy jak pójdę w poniedziałek na cytologię, a we wtorek do lekarza to będzie ok?
Jeszcze nie wiem czy pójdę gdziekolwiek, bo jestem po okresie, ale utrzymują się plamienia, więc jak będzie tak dalej to cytologia na razie odpada. A do lekarza na razie nie ma terminu umówionego, panie w rejestracji każą dzwonić jeśli się coś zwolni.
Ja mam oba na jednej wizycie, więc to chyba nie ma znaczenia, cytologia później usg :)
 
reklama
Już dwa razy podchodziłam i nie mam na to więcej pieniędzy. Wydałam kilkadziesiąt tysięcy i nic tak naprawdę nie mam. Ja jestem po 40-tce i nie łapię się na refundowane leki a na nie poszło koło 10 tys.
Edit. Ostatnie dwie ciąże poroniłam i myśl o tym, że nie doczekam już trzeciego dziecka mnie dołuje. Los jest przewrotny, bo nigdy nie chciałam mieć dzieci. W wieku 35 lat wpadłam i mój świat się całkowicie zmienił. A teraz kiedy tak pragnę tego dziecka, jakoś los się ze mnie śmieje.
Rozumiem. W takim razie jeszcze mocniej trzymam kciuki za:
1) Waszą siłę i wolę walki oraz sukces naturalnych starań na przekór kiepskim wynikom, a także
2) mądrego androloga, który znajdzie sposób, by Wam pomóc.
 
Już dwa razy podchodziłam i nie mam na to więcej pieniędzy. Wydałam kilkadziesiąt tysięcy i nic tak naprawdę nie mam. Ja jestem po 40-tce i nie łapię się na refundowane leki a na nie poszło koło 10 tys.
Edit. Ostatnie dwie ciąże poroniłam i myśl o tym, że nie doczekam już trzeciego dziecka mnie dołuje. Los jest przewrotny, bo nigdy nie chciałam mieć dzieci. W wieku 35 lat wpadłam i mój świat się całkowicie zmienił. A teraz kiedy tak pragnę tego dziecka, jakoś los się ze mnie śmieje.
nie chce mówić że będzie tak na pewno też u Ciebie bo to oczywiście nieodpowiedzialne ale trzymam kciuki. Moja bratowa zaszła z pierwszym dzieckiem od razu w pierwszym cyklu w wieku 36 lat, podobnie jak Ty a później przez 5 lat się starali, z kilkoma poronieniami wliczając jedno w 12tyg. Zaszła w wieku prawie 41 lat i niedawno urodziła zdrowego synka. Może warto sprawdzić chociaż co androlog powie 🤞
 
Może głupie pytanie, nie krzyczcie jak coś🙈
Wiem, że kilka po badaniu ginekologicznym nie powinno się iść od razu na cytologię. Trzeba odczekać te 2 dni.
Ale czy na odwrót można? Czy jak pójdę w poniedziałek na cytologię, a we wtorek do lekarza to będzie ok?
Jeszcze nie wiem czy pójdę gdziekolwiek, bo jestem po okresie, ale utrzymują się plamienia, więc jak będzie tak dalej to cytologia na razie odpada. A do lekarza na razie nie ma terminu umówionego, panie w rejestracji każą dzwonić jeśli się coś zwolni.
kurcze nie znam się ale ja mam zawsze pobierana cytologię na wizycie. Czyli najpierw cytologia a później badanie.
 
Ja już posprzątałam, uzupełniłam paszporty na wakacje.pl do urlopu (w ogóle to nigdy tego nikt nie wymagał, lataliśmy z rainbow i nigdy nie musiałam przed wylotem nic uzupełniać). Teraz spacerek z psem i można się poobijac trochę 😉
 
reklama
Do góry