Oli ja tak miałam w ciązy z Natką i teraz tez tak bedzie. No niestety wszystko zależy od pracodawcy czy bedzie na czas przesyłał twojej L4 do zus. Mi niestety szefowa robiła na złośc i trzymała moje L4 tyle ile sie dało,w rezultacie pierwszą kase dostałam w kwietniu,a na L4 byałam wtedy od konca stycznia jakoś....no i nigdy nie dostalam pełnej pensji od razu tylko zawsze jakos tak na raty co tez mnie do pasji doprowadzało!
Ale może ty masz bardziej odpowiedzialnego pracodawce i ksiegowość i u ciebie bedzie jak w zegarku. Jest tak,ze za pierwsze l4 płaci pracodawca,a po 30 dniach jesli jest kontynuacja L4 to juz ZUS przejmuje. Tylko pamietajcie o tych zmianach w przepisach,zeby dołaczyć zaswiadczenie o byciu w ciazy bo inaczej tylko 80%dostaniemy....
Dziewczynki, do potem bo lece z Natką na sanki i coś upichciac trzeba ma obiad....
paaa
Ale może ty masz bardziej odpowiedzialnego pracodawce i ksiegowość i u ciebie bedzie jak w zegarku. Jest tak,ze za pierwsze l4 płaci pracodawca,a po 30 dniach jesli jest kontynuacja L4 to juz ZUS przejmuje. Tylko pamietajcie o tych zmianach w przepisach,zeby dołaczyć zaswiadczenie o byciu w ciazy bo inaczej tylko 80%dostaniemy....
Dziewczynki, do potem bo lece z Natką na sanki i coś upichciac trzeba ma obiad....
paaa
Ostatnia edycja: