Nareszcie się dopchałam do kompa na chwilę. Byliśmy dzisiaj na mega spacerze w Rogalinie i na łęgach rogalińskich przy Warcie. Tak świeże powietrze powaliło Julkę zasnęła w samochodzie w drodze powrotnej a ja korzystając z okazji ,ze tam rosną wierzby narwałam sobie bazi. Ale super tam jest , Warta rozlała i wspominaliśmy czasy jak jeszcze byłam w ciąży i było już po terminie to też tam pojechaliśmy na spacer i wtedy doszliśmy do samej Warty a dziś już nie... Ptaki mają swój czas teraz ...Wracaliśmy przez Kórnik , lubię tam jeździć jak kwitną magnolie i rożaneczniki , wtedy w arboretum jest bosko i ślicznie pachnie
A rano nabrałam mojego męża miał taką minę ,że załuję że nie zrobiłam zdjęcia.Mianowicie stwierdziłam ,ze chyba mamy zbite tylnie światło w samochodzie na co Wojtek momentalnie usiadł.... ;D
a czyje to dzisiaj imieniny - Grażki?
A rano nabrałam mojego męża miał taką minę ,że załuję że nie zrobiłam zdjęcia.Mianowicie stwierdziłam ,ze chyba mamy zbite tylnie światło w samochodzie na co Wojtek momentalnie usiadł.... ;D
a czyje to dzisiaj imieniny - Grażki?