reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowa mama

reklama
Byłam dzisiaj na zebraniu w przedszkolu i jestem z lekka podłamana zachowaniem Marii :confused2:, panie nic nie mówiły o Marysi ale nazwały pewne sprawy i teraz już sama nie wiem co mam robić. Marysia boi się/wstydzi/nie wiem innych dorosłych osób - udaje, że ich nie słyszy, robi dziwną minę i ucieka, albo zaczyna skakać i ip. Nawet nie wita i żegna się z koleżankami/kolegami gdy oni są z rodzicami :confused2: Teraz mają nową panią w przedszkolu, która nie mówi po angielsku i jest afrykanką więc w ogóle jest jazda :no:
Do tego samodzilność w toalecie - po przprowadzce do domu bała się chodzić sama do toalety wiec z nią chodziliśmy i w przedszkolu też tak robi :confused2:
Pomijam fakt, że wyścig szczurów oraz kto będzie lepszym towarzystwem dla mojego dziecka właśnie sie rozpoczął :cool:
 
no to Agata nie fajnie, odpowiednie towarzystwo?? o rany, to takie niepedagogiczne :-)
Ja tez po zebraniu, ale Maja pochodziła 3 dni i chora, więc tyle wiem że jest dzielna i łądnie się bawi, i nie ma z nia na razie problemów
 
hej
ja tez mam zebranie za sobą wczoraj ponad 2 godziny. Płacić trzeba 153 zł czesne + wyżywienie
angielski 25 zł taniec 12 zł itp.... nie zapisałam go na basen (bo nie chce i się wody boi). U nas wyprawka plastyczna 70 zł ubezpieczenie 35 i opłata z kubeczki jednorazowe 5zł....
I CUD zaczął jeść w przedszkolu!! Mało ale zawsze coś! Zobaczymy co jeszcze się dowiem na zebraniu rady rodziców. No i mamy kalosze i pelerynki przygotować bo w deszcz tez będą wychodzić na spacery...
 
Gaga - takie miałam wrażenie, nie wiem może przewrażliwiona jestem :sorry:, ostatnio tak jakoś mam :sorry: Przedszkole chce być takie nowoczesne, jak zachodnie szkoły ale zaczynam mieć obawy że zacznie robić się snobistyczne a takiego nie chcę dla dziewczyn :sorry: D. już teraz szuka szkoły dla Marii :confused2:. Na całe szczęście nie mamy wolnych kilku tysięcy miesięcznie :laugh2:
U nas dodatkowo jest tak, że Maria nie spotyka się z dziećmi z przedszkola po przedszkolu a pozostałe dzieci zazwyczaj miekszają na osiedlu, gdzie jest przedszkole więc one po prostu znają się lepiej. Panie zawsze chwalą Marię, że świetnie daje sobie radę ale .... albo ja jestem przewrażliwiona albo jednak nie wszystko jest idealne :sorry:
 
Hej.
U nas zebranie było we wtorek. 2 godziny na tych mini krzesełeczkach :baffled:
Dzisiaj Ania już przeskrobała w przedszkolu. :zawstydzona/y:. Ugryzła w rękę swoją koleżankę (ale ta dziewuszka też nie była bez winy bo Ani dokuczała). Zwalony humor do końca dnia. Nie wiem, co ja tam zastanę w przedszkolu jak po nią pójdę :sorry2::confused:.
U nas opłaty następujące: czesne 67 zł, 6 zł jedzenie na dzień, ubezp. 26 zł, 50 zł wyprawka plastyczna, komitet dowolny, książki (Wesołe przedszkole) ok. 50 zł. Jeszcze będzie rytmika 9 zł a angielski to jeszcze nie wiem czy teraz czy za rok.

Z jedzeniem u nas kiepsko. Panie na śniadanie przynoszą Ani suchy chleb bądź skąpo posmarowany. Tak sobie je wyćwiczyła. Obiad przemilczę. Podwieczorek raczej zjada. Jak wychodzi z przedszkola to zaraz wcina rogala całego i potem w domu jest ciągle głodna :baffled:
 
ejo

ja place za dwie ponad 800zł:dry:, myslalam ze troche mniej bedzie

Hanka dwa di miala goraczke 40 stopni, dzis juz ok, tylko katar

ale z kolei jak przyszlam po helene do przedszkola to wisiala informacja ze panuje szkarlatyna w przedszkolu:angry:

ciekawe czy sie zarazily???
 
ejo

ja place za dwie ponad 800zł:dry:, myslalam ze troche mniej bedzie

Hanka dwa di miala goraczke 40 stopni, dzis juz ok, tylko katar

ale z kolei jak przyszlam po helene do przedszkola to wisiala informacja ze panuje szkarlatyna w przedszkolu:angry:

ciekawe czy sie zarazily???

Niekoniecznie, Maria miała szkarlatyna i żadna z 3 pozostałych dziewczyn nie zaraziła się a mieszkaliśmy w tym samym domku :tak::tak: Na szczęście przeszła ją bardzo łagodnie :tak:

U mnie sajgon na całego, Anka wymiotowała z piątku na sobotę, chyba się czymś struła a teraz ma mega wrażliwy żołądek i nic, poza mlekiem jeść nie chce. Zaczęła mi ulewać (a ona ma prawie rok) i dzisiaj żołądek podrażliła marchewką i zupa, którą w końcu zjadła poooooooooszła :-( Maria od soboty gorączkuje. U niej w przedszkolu są z kolei wszy :baffled:

Atol - co ja mogę dać Marii na bolący brzuch, w środę idę dopiero do lekarza bo chcę iść do lekarki, która bez problemu wystawi mi skierowania na różne badania. Kupiłam homeopatyczny lek ale tam napisane, żeby w przypadku dzieci najpierw poradzić się lekarza. Nie wiem co jest grane, brzuch ją boli jak rośnie temperatura :szok:

Ja już nie wiem co robię źle, obie chorują na zmianę - no może to akurat nie jest złe, ale w zasadzie to prawie cały czas albo jedna albo druga chora :no:
 
reklama
kochane liczę na wasza pomoc. Zosia jest po operacji serduszka, ale szybciutko trzeba zebrac troszkę pieniążków, musi byc przewieziona do innego szpitala, trzeba pokryc koszty, prosze pomóżcie, wiecie jak to jest ziarnko do ziarnka

tu sa dane do wpłat
Nr konta 64 1240 6872 1111 0010 2324 9467
Oś. Wierzbowe 9a/5, 64-840 Budzyń
Justyna Górzna

a tu możecie śledzic losy królewny

Zosia

kochane pomóżcie
 
Do góry