sierpniowa mama

[Goga]

Anika - jakby co, to polecam się na przyszłość Lubię czytać. Teraz może nie mam takiego tempa jak Żużaczek, ale Pottera machnęłam w 24 godziny ;D
A jezeli chodzi o zabawki, to fajne, tylko czemu takie drogie!!!??? Marek w łazience leży w brodziku na brzuchu i bawi się zabawkami Michała, dziś np. taką karuzelą do piasku...

 

[Goga]

Dziś wyjątkowo zmykam wcześniej. Dobranoc dziewczynki.

 

[agata806]

Anika chyba najbardziej podoba mi się ta pierwsza zabawka. Wiecie my nie kupujemy Marysi zabawek. Nie  wiem czemu. Kuiliśmy tylko matę, misia i takiego małego tygryska,  pozostałe zabawki to prezenty. Tylko niestety prawie wszystkie to jakieś maskotki.

Darek załatwił już formalności w kościele dotyczące chrztu i zapytał się o kasę i ksiądz powiedział 150 pln . To już chyba przesada.  A kościół nawet nie jest ogrzewany.

 

[anikawi]

też mi się podobała najbardziej ale teraz widze że ją się przykleja do ścianki wanny i nalewa sie wody do tych zabaweczek, a u Roksi takie coś to chyba nie wyjdzie ona wszystko musi wziąść do rączki i jeszcze tym pomachać

 

[agata806]

Muszę spadać. Dzisja pobudka była o 5 rano. Zawsze jesteśmy w szoku jak Marysia budzi się tak wcześnie. Dzisiaj dostała troszkę Sinlacu do mleka. Zobaczymy czy to coś da. A ja muszę jeszcze ogarnąć mieszkanko kilka stron Pottera i spać.

Dobranoc

 

[justyna]

hej !!
u nas dzis byli znajomi z dziecmi i młodszy ma 1,5 roku i jest nie do okiełzania, po ich wyjsciu wyglądało jakby tornado przeszło ;D poza tym podrywał Liwcie, najpierw w rączke ja pocałował a potem juz bardziej śmielszy był i co 5 min przychodził i sie do niej przytulał azw koncu Liwia sie wkurzyła i jak go poszarpała za włosy to nabrał dystansu chłopak ;D

a ja wczoraj dałam małej jagnięcinke z warzywami i dzis efekt taki ze zatwardzenie i zielona kupka i nie wiem czy w ogóle juz jej tego nie dawac czy za jakis czas znowu dac ???

 

[justyna]

Nenar co do spacerówki to ja nie jestem zwolenniczką kupowania takich rzeczy na allegro, ja musze sobie pomacać chociaz czasem i tak mozna wtopić !!!

 

[justyna]

no pieknie sama tu urzęduje :laugh: chyba wszystkie do mężusiów sie przytulacie czy jak ???

 

[anecik]

hej!!!
Mam takie zaległości w czytaniu że nie wiem kiedy nadrobie................
Ja po przepracowanym tygodniu wylądowałam na zwolnieniu lekarskim......... ten tydzień spędziłam u rodziców.
Dostaliśmy z pampersa klocki sensoryczne......
Tomuś dostaje już chrupki kukurydziane i ma przy ich jedzeniu sporo zabawy....
Mam prośbę czy któras z Was może mi przesłać tę książkę kucharską dla dzieci...... aneta_krol@interia.pl
ostatnio gotuję Tomusiowi budyń z żółtkiem.......... wcina michami!!!
Pozdrawiamy

 

[domicela]

Cześć dziewczyny w niedzielę
Agata dodajesz Sinlac do mleka , ja też tak robiłam ale wyczytałam w ulotce Nestle,że nie można i nie wiem czemu bo nie napisali tylko wypunktowali ,że WAZNE
Justyna mnie lekarka powiedziała ,ze przewód pokarmowy przystosowuje się tydzień albo dwa do trawienia nowości stąd te zielone kupki musisz podejśc do tego ze spokojem i przeczekać