sierpniowa mama

[Goga]

Goga a jak wychodziły Michałowi?
Bo Szymkowi prawie tak samo jak Marcie, różnica 2,3 dni!

Michał jest "starszy" o dwa miesiące (maj - lipiec). Zęby mu wyszły tydzień przed Bożym Narodzeniem, więc Markowi powinny wyjść w drugiej połowie lutego. A tu nic...

 

[gaga]

gaga jaka d.u.p.a jak Ty zawsze chudzina bylas i chudziną zostaniesz :laugh: no i z tego co poczytywalam na lipcowkach wczoraj to ostro ćwiczyłaś ;D

no ćwiczyłam ostro do momentu aż mój brzuch ostro zaprotestował, chyba jeszcze nie zrośnięta byłą, a teraz mi się nie chce, ale musze zacząć, bo robiłą po 100 brzuszków, muszę znowu się wziąść za siebie

 

[gaga]

wicei co może nowy wątek o ćwiczeniach ??? będziemy się nawzajem wspierać i chwalić sie ile wypociłyśmy hihi

 

[żużaczek]

strrrrrraszne..... wyjde na tym watku jak mój Witoń leniwiec

 

[Goga]

Można o ćwiczeniach, może się zmobilizujemy w kupie.
A ja bym chciala jeszcze jeden wątek - o książkach i filmach. Gaga, pisałaś, że czytasz Agatę Christie. Dziewczyny, co ostatnio fajnego przeczytałyście albo obejrzałyście?
Jest kuzynka i przyjechała mama. Spadam na spacer.

 

[gaga]

zuzaczek nie jęczeć tylko ćwiczyć, zaczynamy lajtowo i będziemy sobie dokłądać !!!!

 

[Mailen]

SUPER pomysł....damy radę razem jedna bedzie chciała byc lepsza od drugiej i dzięki temu do lata bedziemy lasencje :laugh: ;D

 

[żużaczek]

gaga to ma być LAJTOWO???????? :-X

dzieki za życzonka dla mezula.... dzis mu schaboszczaka strzele.... no a wieczorkiem zrobie zestaw GAGi......GAGA - TYLKO DLA CIEBIE TO TOBIE.... normalnie swiat sie kończy... żużaczek zacznie dupe ruszac......
... a ja dzis kupiłam fajoskie zajaczki wielkanocne z glowkami na spręzynkach....przy okazji bo byłam na zakupkach dla Kaliny.... szukałam cos romantycznego i chyba znalazłam......

 

[anda55]

Ja wreszcie po dwóch dniacjh tu zaglądam. Wczoraj od 7 byłam w pracy, p[otem przydjechałam o 13 do domku po całe jedzonko i wio , znów do pracy wyprawić tam imieniny. I tak sobie siedzieliśmy do 19, więc byłam wczoraj wyrodną matką. Rano mama się opiekowała a od 15 mężuś. Za to jak wróciłam to małej z ramion nie wypuściłam. A dziś z rana też do pracy, ale już o 13 się zerwałam i poszłam z malutką na spacerek. Teraz popijam popołudniową kafffkę a malutka siedzi w zabawkach io gaguli sobie.
Od trzech dni nie mogę przestać myśleć o tym 4 latetnim chłopcu, co go tak mama i konkubent wykończyli.
Ryczę przed zaśnięciem i w ogóle jestem wściekła na ten cały świat i to nasze, porypane sądownictwo.

Co do pampersów to używam już 5 od jakichś 2 tygodni, bo 4+ są za 2wąskie w brzuszku. Dada 4 są jescze na styk.

 

[anda55]

Oj, jestem niekumata. Gdzie się znajduje ten nasz album? ;D