reklama
Arabella, czyli jakas szansa jest, że mężuś coś w genach ma Ja wcale tak nie uważam, ja Cię podziwiam, że chcesz mieć teraz dziecko. Ja sobie tego nie wyobrażam poprostu. Ale ostatnio dowiedzieliśmy się, że w męża rodzinie, jego siostra cioteczna, która urodziła jakieś 5 dni po mnie, jest znowu w ciąży. Ja nie dałabym sobie poporstu rady. Ja niby mam pomoc, ze strony teściow, bo chodza i się chwalą jak to oni mi pomagają, ale sama wiesz jak to w rzeczywistości jest. Ale ja jestem naprawdę pod wrażeniem, że chcesz już teraz mieć drugie dziecko. Więc powodzenia, staraj się o te bliźniaki, to będę Ci mogła jakiś rad udzielać
Marta mój tata też jest z bliźniaków i ja też się obawiałam czy czasem się nie przydarzy ale te bliźnięta wyszły jako drugie w kolei więc jak teraz spróbuję to jest duża szansa...
A tak w ogóle to przed chwilą miałam dziwny telefon na moją prywatną komórkę , zadzwonił jakiś koleś i mówi: z kim rozmawiam? no a ja tego nie lubię i już krew we mnie zawrzała,mówię do niego zeby on się przedstawił bo to on do mnie dzwoni a on nato ,że z tego nr puszczane są do niego cichacze. Ja na to ,że to pomyłka ,żadnych cichaczy nie puszczam a w tle słyszę jakaś impreza i rózne słówka lecą w styli ku....itd, ale on nalega żeby mu powiedzieć z kim rozmawia a ja już mam ubaw zgościa i w końcu mi się przedstawia na to ja mu wyrąbałam Balbina Wieczorek i skończyłam bo już nie wytrzymałam ze śmiechu...
A kiedyś do mojej mamy zadzwonił gościu i zapytał:
Pani Płotka?
A moja mama na to :
Nieeeeeeeeeee gruba ryba ;D ;D ;D ;D
A tak w ogóle to przed chwilą miałam dziwny telefon na moją prywatną komórkę , zadzwonił jakiś koleś i mówi: z kim rozmawiam? no a ja tego nie lubię i już krew we mnie zawrzała,mówię do niego zeby on się przedstawił bo to on do mnie dzwoni a on nato ,że z tego nr puszczane są do niego cichacze. Ja na to ,że to pomyłka ,żadnych cichaczy nie puszczam a w tle słyszę jakaś impreza i rózne słówka lecą w styli ku....itd, ale on nalega żeby mu powiedzieć z kim rozmawia a ja już mam ubaw zgościa i w końcu mi się przedstawia na to ja mu wyrąbałam Balbina Wieczorek i skończyłam bo już nie wytrzymałam ze śmiechu...
A kiedyś do mojej mamy zadzwonił gościu i zapytał:
Pani Płotka?
A moja mama na to :
Nieeeeeeeeeee gruba ryba ;D ;D ;D ;D
Ż
żużaczek
Gość
domicela ale sie usmiałam!!!
Słuchajcie, czewrcówki zablokowały swoj watek ze zdjeciami maluszków tak, ze tylko one moga go przegladac. Sporo podgladaczy podobno na forum grasuje. Może my bysmy cos takiego zrobily?
Słuchajcie, czewrcówki zablokowały swoj watek ze zdjeciami maluszków tak, ze tylko one moga go przegladac. Sporo podgladaczy podobno na forum grasuje. Może my bysmy cos takiego zrobily?
reklama
Gaga, i co masz zamiar robić te testy Majci?? Ja też chyba będę musiała zrobić Ani. Już wiem gdzie u nas robią coś takiego i ile to kosztuje. W poniedziałek idę jeszcze do lekarza naszego to zapytam. Ale mi jej tak szkoda, że chyba zrobię. Bierze teraz zyrtec i niby ten kaszel i katar trochę jej ustał, ale jest tak, że dwa dni nie ma i od nowa kaszle tak strasznie. I co jakiś czas pojawia się jakaś wysypka. Wiem napewno, że ma uczulenie na pomidory ( wypróbowałyśmy zupkę pomidorową od 7 miesiąca), a i przez głupote mojej szwagierki, wiem, że ma uczulenie na truskawki. Moja poj..... szwagierka bo inaczej powiedziec nie mogę dała jej danonka truskawkowego. Nie powiem ja jej dawałam ale jogurcik i to tylko na koniec łyżeczki, a ta dała jej całego, gdzie truskawki można podawac dzieciom od 10-tego miesiąca. I na drugi dzień Mała była cała w krosteczkach. Ale ją wtedy opier...... I dzisiaj też mam jakąs wysypkę chociaż nic nowego je nie dawałam. Zobaczę co powie pediatra w poniedziałek.
Podobne tematy
Podziel się: