reklama
anecik
Majowe mamy'09
hej!!
Anika trzymaj się!! Zdrówka życzę!!!
U mnie dziś pogoda fatalna!! Głowa mi pęka!!!
Mam strasznego lenia.
Żużaczku mądre słowa nie ma zresztą czegoś takiego jak bezstresowe wychowanie ja to nazywam hodowlą. Takie dzieciaki mają strasznie w szkole, bo nie są uczone w domu tego co wolno a co nie!! I niestety dowiadują się tego często w brutalny sposób od kolegów, a do tego rodzice takich dzieci są okropni!!!
Pozdrawiam
Anika trzymaj się!! Zdrówka życzę!!!
U mnie dziś pogoda fatalna!! Głowa mi pęka!!!
Mam strasznego lenia.
Żużaczku mądre słowa nie ma zresztą czegoś takiego jak bezstresowe wychowanie ja to nazywam hodowlą. Takie dzieciaki mają strasznie w szkole, bo nie są uczone w domu tego co wolno a co nie!! I niestety dowiadują się tego często w brutalny sposób od kolegów, a do tego rodzice takich dzieci są okropni!!!
Pozdrawiam
mobugaj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 428
Ja wam powiem, że lichutko się dzisiaj czuje. Ciśnienie mam 103 na 66. Staram się nie usnąć bo potem w nocy oczy mam jak 2 pięciozłotówki. Wałkuje się po 5, 6 godzin zanim zasnę.
A jeśli chodzi o wychowanie naszych pociech - to nielada wyzwanie przed nami zostaje postawione!
A jeśli chodzi o wychowanie naszych pociech - to nielada wyzwanie przed nami zostaje postawione!
Ż
żużaczek
Gość
ja od paru dni puuuuuchnę. Chyba przez pogode. Nie jest tragicznie, ale tesknie juz do moich koscistych pęcinek ;D.
Dziś mój synek poszedł pierwszy raz na jazde konna (po raz pierwszy poza przedszkolem). Zobaczymy czy mu sie spodoba.
Od wczoraj mam tez problem przez mojego ex. Uparł się, zeby zabrac Boguche do swojej rodziny na tydzien (do Gdanska). Syn nawet słyszec o tym nie chcebo tamta rodzina jest dla niego jak obcy ludzie - od paru lat nawet nie ma z nimi kontaktu telefonicznego. Ex ciagle go namawia a mnie to coraz bardziej wk..wia. Chyba bede musiała sama zainterweniowac. Ech.... Głównym problemem mojego ex jest to, ze on po prostu nie potrafi pojąc, ze nie zawsze wszyscy musza chciec tego co on. Podczas małzeństwa czasem az w szoku byłam jak łatwo omijał potrzeby innych ludzi. No a mnie nosi bo ostatnia rzecza jakiej bym sobie teraz życzyła jest rozmowa z tym kretynem.
Dziś mój synek poszedł pierwszy raz na jazde konna (po raz pierwszy poza przedszkolem). Zobaczymy czy mu sie spodoba.
Od wczoraj mam tez problem przez mojego ex. Uparł się, zeby zabrac Boguche do swojej rodziny na tydzien (do Gdanska). Syn nawet słyszec o tym nie chcebo tamta rodzina jest dla niego jak obcy ludzie - od paru lat nawet nie ma z nimi kontaktu telefonicznego. Ex ciagle go namawia a mnie to coraz bardziej wk..wia. Chyba bede musiała sama zainterweniowac. Ech.... Głównym problemem mojego ex jest to, ze on po prostu nie potrafi pojąc, ze nie zawsze wszyscy musza chciec tego co on. Podczas małzeństwa czasem az w szoku byłam jak łatwo omijał potrzeby innych ludzi. No a mnie nosi bo ostatnia rzecza jakiej bym sobie teraz życzyła jest rozmowa z tym kretynem.
justyna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2005
- Postów
- 4 348
Hej !!
Faktycznie to spanie moze wykonczyć ja ostatnio cała noc ogladałam jakies pierdoły w telewizji bo nie szło spać, poza tym zauważyłam że łokcie mnie bolą ale podobno tak sie ma- a Wy?? do tego jeszcze mam wrazenie jakby ktos miednice w imadło mi wsadził, i w pachwinach mnie jakos tak ciągnie-macie też takie coś!!
A tak w ogóle to chodze zła jak osa i bym wszystkich wysłał w kosmos na czele z teściami ;D
Faktycznie to spanie moze wykonczyć ja ostatnio cała noc ogladałam jakies pierdoły w telewizji bo nie szło spać, poza tym zauważyłam że łokcie mnie bolą ale podobno tak sie ma- a Wy?? do tego jeszcze mam wrazenie jakby ktos miednice w imadło mi wsadził, i w pachwinach mnie jakos tak ciągnie-macie też takie coś!!
A tak w ogóle to chodze zła jak osa i bym wszystkich wysłał w kosmos na czele z teściami ;D
anikawi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2005
- Postów
- 769
Moi teściowie mieszkają 250 km od nas, więc nie mam tego problemu aczkolwiek też ne moge liczyć na ich pomoc i wiadomo ze przy małym dizecku kazda para rąk się liczy...
Latam teraz od lekarza do lekarza dziś jeszcze do laryngologa, temperatura albo 37 albo 36,2 i ledwo gadam. Co do bólu to nie łokcie a stawy w rączkach przy palcach, dziwne ale lekarz powiedział że to nic nadzwyczajnego i nie ma się czym przejmować, a co do pachwin to mnie bolą już od 4 miesiąca, moze nie codziennie ale b.często, czasem przez tydzień potem 2-3 dni przerwy i znowu, tak że ledwo chodzę, ale tym też nie mam sie przejmować więc tego nie robię i już zaczynam sie do tego wszystkiego przyzwyczajać, a wy nie?
Na szczęście nie puchnę i lekarz dziś stwierdziła że jestem w doskonałej kondycji fizycznej mimo choroby i wam tego życzę
Latam teraz od lekarza do lekarza dziś jeszcze do laryngologa, temperatura albo 37 albo 36,2 i ledwo gadam. Co do bólu to nie łokcie a stawy w rączkach przy palcach, dziwne ale lekarz powiedział że to nic nadzwyczajnego i nie ma się czym przejmować, a co do pachwin to mnie bolą już od 4 miesiąca, moze nie codziennie ale b.często, czasem przez tydzień potem 2-3 dni przerwy i znowu, tak że ledwo chodzę, ale tym też nie mam sie przejmować więc tego nie robię i już zaczynam sie do tego wszystkiego przyzwyczajać, a wy nie?
Na szczęście nie puchnę i lekarz dziś stwierdziła że jestem w doskonałej kondycji fizycznej mimo choroby i wam tego życzę
anecik
Majowe mamy'09
hej!!
Co tu tak spokojnie??
Żyjecie???
Apetyty dopisują???
U mnie strasznie ciepło!!!
Pozdrawiam
Co tu tak spokojnie??
Żyjecie???
Apetyty dopisują???
U mnie strasznie ciepło!!!
Pozdrawiam
reklama
Podobne tematy
Podziel się: