reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

reklama
Hej Monika tak to jest jak się zacznie praca to później niełatwo , kiedyś często pisała atol ale ona też wróciła do pracy i dawno jej nie czytałam.
A j padam bo Jula dopiero zasnęła , :p :p :p :p :pnormalnie zasypia o 8 i koniec nie ma dziecka do rana a dzisiaj co pokazała to normalnie mnie nerwy szarpały i udało jej się mnie wyprowadzić z rownowagi.w ogóle miałam dzień do bani , mogę sobie powarczeć?? wrrrrrrrrrr.miałam tyle zrobić a chce mi się spać dobrze .ze ciacho zrobiłam wcześniej
 
Teściowa poszła i dziecko śpi ;D.
Z moich ambitnych planów poprasowałam i obejżałam trochę filmu. Szafka nadal czeka ;D :p. ALe ja byłam zadowolona, że jestem chwilę sama w domu, aż tak głupio ::).

Monia miło cię znowu czytać :laugh:. My tu troszkę ostatnio narzekałyśmy na mężów ;).
Dzisiaj widziałam jak teściowa zajmowała się małą to jakby opiekowała sie nią dłużej to nie wiem co by się działo. Miałabym chyba rozpuszczone dziecko na maxa. A zdenerwowała mnie bo piła herbatę no i Marysia oczywiście ciekawa no to ona przysuwała kubek z tekstem chcesz herbatki no i później zabierała kubek "nie nie Marysiu nie można" ::). To tak jakby przed dorosłym człowiekeim pokazać tu jest coś czego bardzo pragniesz ale możesz sobie tylko popatrzyć :mad:. Ale poza tym to zajmowała się małą prawie cały czas i nie musiałam za małą biegać i odciągać od różnych ciekawych przedmiotów. Widać że bardzo bardzo kocha małą.
 
kurcze a moja teściowa 1000 km stąd mąż w pracy ma nocny dyżur i żałuję ,że jej nie ma bo może by się przydała ja na nią nie mogę narzekać bo za rzadko ją widzę ;D ;D
 
Domicela ja czasami narzekam, że Marysia marudna a przychodzi weekend jest Darek i mam dziecko anioła. Zero problemów.  >:D

Żużaczku -  u nas jakakolwiek uwaga to będzie obraza majestatu :p. Jak tak będzie robić dalej to może Darek zwróci uwagę bo ja już niechcę niczego pogarszać.
 
Mąż już na lotnisku za jakieś pół godzinki będzie w domu. Oj trzeba porozmawiać bo po walentynkach nie mieliśmy czasu.
 
reklama
dobra... Dobranoc kochane dziewuszki i maluszki. Ide lulkac, bo jutro o 8-mej musimy juz byc na masazu... a mój maz oglada jakis pogibany film o krokodylu co ludziom głowy odgryza... i cały cza sie chichra. Z KIM JA SPIĘ!! ::) ;D
 
Do góry