reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

reklama
Cześć.
A ja dziś humorek do bani...
Może przez tą pogodę. Niskie ciśnienie, łeb pęka...W nocy popadał śnieg a teraz jest +3 stopnie i pada deszcz...Na spacer nie bardzo mi się chce iść...w taką pogodę to psa szkoda wygonić nie mówiąc nic o dzieciach...

Żużaczku, ja z łukaszkiem chodziłam na rehabilitację na kręcz szyjny. Rehabilitant pokazał mi parę trików rozwojowych ale one i tak Łukaszowi nie pomogły. Bo młody robi to inaczej albo nie chce.
A ćwiczę mu tylko rączkę.
Ale fakt jest taki, że Łukasz jest cholernie silny.
 
Idę zająć się dzieckiem, które coś mi wcisnęło na klawiaturze i mam jakieś ogromne litery. &HGBT ZVMN UBMN mnnnnnnnnnnmmmmmmmmmmmmm to Marysia. Teraz poprzestawiala mi jesycye litetry.
 
Ja dzisiaj obniżyłam Bianeczce łóżeczko.Bałam sie zostawiac ją samą.Ona też takie mostki czaska i dupe podnosi do góry jak leży na brzuchu,że strach odejsc na chwile
 
Wczoraj oglądałam Miasto kobiet i muszę Wam to napisać :jeden ginekolog wiecie jak powiedział na @?
" są to krwawe łzy zawiedzionej macicy ,że nie jest w ciąży" oczywiście wszystkie baby lały...
 
Witajcie po południu. Byłyśmy na szczepieniu przeciwko żółtaczce. Biedulka, płakała. Rano się nie wyspała, co jeszcze pogorszyło sytuację. No i znowu się martwię, bo Misiunia jest chyba najchudsza z naszych dzidziolków. Chuderlaczek jeden waży tylko 6450. Pani dr twierdzi, że wcale nie jest za chuda, jest na 10 centylu i nie mam co się przejmować. Sama już nie wiem.
 
nawet nie czytałąm co naskrobałyście, może później, jakoś nie mam weny.........
wróciłyśmy od lekarza no i są zmiany w oskrzelach, na szczęście nie w płucach, Majunia dostałą zastrzyki przez 6 dni po 2 razy (miałam do wyboru albo zastrzyki albo doustne, no ale że ona pluje, więc wybór niestety był jasny) podobno bolesne są bardzo, no ale pierwszy zniosła dzielnie, płakała, ale nawet nie bardzo, oczywiście cały inny zestaw leków, w zasadzie syropków,
na nic nie mam siły ani ochoty, boję sie żeby jej na płucka nie zeszło...........
 
gaga zobaczysz, po zastrzykach będzie szybciutko lepiej. Nic się nie martw! Mojemu kawalerowi poszukuje za to neurologa dzieciecego, zeby mi opracował zestaw cwiczen zeby troche Witonia do przodu ruszyć bo wydaje mi się, ze jakies słabe ma miesnie. :mad:
 
reklama
Żużaczku chrupkami się Twoje maleństwo nie zadławi! Chrupki bardzo szybko miękną i sie rozpuszczają. Szymon nie zdąży włożyć do buźki i już nic nie ma ::)
A co do mięska to gdzieś wyczytałam,że uczula wywar z mięsa, polecano gotować osobno i po ugotowaniu dodawać do warzyw. Teraz to wiem a do tej pory robiłam inaczej :-[
 
Do góry