reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

O, widzę, że dzisiejszego wieczoru puuuuusto tutaj. O jak mi smutno z tego powodu...
To jako ostatnia składam najserdeczniejsze życzenia imieninowe dla Gagi i Agatki. Domicela - stu lat w szczęściu z mężusiem. Liwcia, Marysia - rośnicie nam zdrowo kolejne półroczniaczki.
Anda - niech Ci siostrzeniczka duuużaaa rośnie :) A suwaczki faktycznie piękne.
Anika - jak tam Potter? Jutro odbieram do od kolegi, który kupił mi go w hurtowni, a tymczasem robię powtórkę piątego tomu. Jak się toto czyta?
 
reklama
Maras stracił apetyt. Gaga - to coś jak Majcia. Strajkuje mi prawie ze wszystkim. Opracowałam więc nową metodę karmienia kaszką. Mam butelkę canpola ze smoczkiem podobnym do niekapków, ale sa w nim cztery duże dziurki. Teoretycznie dla dzieci od 18. miesiąca. A ja robię w nią dość gęstą kaszę i daję mu przez tego smoka. I nawet zdarza mu się zjeść całą butelkę czasami.
 
rany znowu zeżarło posty wczorajsze !!!
a teraz mnie coś łąpie, gardziołko boli, kicham jak na wódkę, koszmar
 
36_3_16.gif
dla naszyszej Liwci półrocznej (spóźnione troszkę) i dla Marysi i Bianeczki
mąż atol miał wczoraj urodzinki, więc rónież sto lat
 
Hej dziewczyny!!!!

Ja też dziś z lekka opóźniona,ale tak się złożyło że nie miałam wczoraj możliwości do Was zajrzeć, najpierw u nas byli goście,później my pojechalismy do pradziadków i tak dzień zleciał,a jak już wieczorkiem chciałam do Was zajrzeć to mąż krzyczał,cyt."że jak zwykle nie mogę żyć bez swoich przyjaciółek"hihi i żebym szybko kładła się z nim spać ;D
Olek wczoraj padł juz o 20.30 co mu się raczej nie zdarza,ale za to w ciągu dnia spał tylko raz ok.godziny.Ale i tak noc był do bani, a to pewnie wszystko przez to że go publicznie pochwaliłam,zawsze tak jest :mad:

No więc pora przyjść do rzeczy,mam nadzieje że nikogo nie pominę.
Spóźnione ale najszczersze:
Życzenia imieninkowe,dla gagi i agaty !!!!
anda gorące gratulacje dla Asieńki!!!! Buziaczki dla niej i jej maleństwa :-* :-* :-*
A przy okazji jak przyżyłaś poród z drugiej strony???? ;D Powiem szczerze że też bym chciała być z kimś przy porodzie,ciekawa jest troszkę jak to wygląda,ale niestety nie mam siostry,więc raczej mi to nie grozi.... a szkoda :(
Sto lat dla naszj półrocznej Liwusi!!!! Buziaczki od Olka ;)
Domicela kolejnych lat w szczęściu i miłości!!!!
 
No tak znowu od nowa pisanie
Liwia , Marysia i Bianka- moc buziaków :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Dziękuje wszystkim za życzenia
Ja też czytam Pottera, jestem w połowie i czyta się oki ale trzeba sobie przypomnieć ostatnią część.
 
hej dziewczyny!

spóznione życzenia dla; Gagi, Agaty i Domiceli

Anda, gratuluję siostrzenicy, tylko nie wiem co i jak, bo zeżarło posty :)

Goga, ja juz przeczytałm najnowszą książkę o Harrym, czyta się ją wyśmienicie, tylko że ja jestem mało obiektywna,
ponieważ jestem fanką Pottera od zawsze... i połknę wszystko to co Rowling o nim napisze ;D




 
połykam Pottera i zamiast łapać drzemki z Roksą to się zaczytuje :) ale fakt ostatnią część trzeba sobie przypomnieć, szkoda że nie nakręcili :(

Dla Liwci, Marysi i Bianki duże buziaczki :-* do mnie cały czas nie dociera że to już pół roku!!!

Justyna napisz jak po kszce kukurydzianej, bo ja też odstawłam i ryżową i sinlac bo zatwardzał, ale słoiczki trochę też, mam nadzieję ze to się unormuje, wydaje mi się że trzeba brzuszek przyzwyczaić
 
dziewczyny czym sie rózni kleik ryzowy od kaszki ryzowej??? ja daje kaszke, rano, a moze na noc by dawac kleik ??? ???
 
reklama
Cześć.
Widzę, że moje posty też zeżarło...

To jeszcze raz:

Życzenia dla Liwii, Marysi i Bianeczki, - rośnijcie zdrowo.

Gaga nie daj się chorubskom.

Ja też odstawiłam kaszkę ryżową, mały coś strasznie się męczył. A kaszkę robiłam na wodzie i nie raz dodawałam jakichś słoiczkowych owocków dla urozmaicenia.
Muszę przyznać, że Łukaszek popija Nutramigen i zajada się zupkami i obiadkami. Wczoraj jadł piurre ziemniaczane z króliczkiem. Jego brzuszek zaczyna wszystko ładnie przyjmować i jest coraz lepiej. Gorzej jeszcze z kupkami, robi jedną na dwa dni, i to głownie w nocy. Więc w nocy mamy nie raz dwugodzinną przerwę w spaniu...
U nas troszkę pomogło to, że przez ponad dwa miesiące młody dostawał lacidofil. Prawidłowa flota bakteryjna również poprawia odporność. Więc czasem warto zainwestować w lacidofil...

Domicela, z jednej strony to szkoda, ze tak daleko będziemy mieszkać od siebie a z drugiej to dobrze. Przynajmniej nauczę się poruszać po dużym mieście. Eh, trochę mam stracha...
Ale dam sobie radę, chyba...
 
Do góry