reklama
agata806
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 7 259
Chyba pójdę, lekarka szczęśliwie przyjmuje w sobotę, więc może uda mi się pojechać z mężem. Trochę jestem zła na niego bo to on przewija małą rano i nic mi nie powiedział, że nie było siusiu. Zostawił pieluchę przy przewijaku to sprawdziłam .
Marysia też na brzuch przewraca się tylko w jedną stronę, przez prawe ramię. Na podłodze na kocu to leży od dawna, chyba jak miała 5-6 tyg bo ja nie mam leżaczka a w foteliku nie chciałam jej sadzać a przecież nie mogłam być tylko z nią w pokoju więc na kocu mogłam ją zabrać wszędzie. Na brzuch sama zaczęła się przekręcać 1 dzień przed skończeniem 4 miesiąca i tak zostało.
Marysia też na brzuch przewraca się tylko w jedną stronę, przez prawe ramię. Na podłodze na kocu to leży od dawna, chyba jak miała 5-6 tyg bo ja nie mam leżaczka a w foteliku nie chciałam jej sadzać a przecież nie mogłam być tylko z nią w pokoju więc na kocu mogłam ją zabrać wszędzie. Na brzuch sama zaczęła się przekręcać 1 dzień przed skończeniem 4 miesiąca i tak zostało.
Ale się rozpisałyście, że nadążyć nie mogę.
Ja od rana latam po urzędach i załatwiam ten cholerny wychowawczy. Tak mnie Baby w mopsie wkurzyły, że myślałam, że ich tam powybijam. Ja z mężem pracujemy w salonie komórek orange i mamy okreslone procedury, np. wzór pieczątek i przyczepiły mi się dzisiaj że co to za pieczątkę mam. A to, że źle zaświdczenie od pracodawcy napisane. A same mi wczesniej tak kazały napisać. Normalnie aż mnie glowa z rana rozbolała.
A jeżeli chodzi o spanie, to moje dziewczyny dzisiaj w nocy lepiej spały. Może dlatego że nawilżacz im w nocy włączyłam, a ostatnie kilka dni nie chodził. Jak usnęly o 21 to dopiero koło 3 Ala zaczęła marudzić.
Rosska, co do tesciowej to u mnie jest , a raczej było dokładnie to samo. Ja nic nie umiem zrobić przy moich dzieciach a ona potrafi wszytsko. I to z ubieraniem, to ja już przerabiałam. Ale u nas z ubieraniem na dwór nie ma problemu dziewczyny lubią się ubierać. Jak czują że zakładam im czapkę to się nawet cieszą bo wiedzą że idziemy na spacerek.
Ja od rana latam po urzędach i załatwiam ten cholerny wychowawczy. Tak mnie Baby w mopsie wkurzyły, że myślałam, że ich tam powybijam. Ja z mężem pracujemy w salonie komórek orange i mamy okreslone procedury, np. wzór pieczątek i przyczepiły mi się dzisiaj że co to za pieczątkę mam. A to, że źle zaświdczenie od pracodawcy napisane. A same mi wczesniej tak kazały napisać. Normalnie aż mnie glowa z rana rozbolała.
A jeżeli chodzi o spanie, to moje dziewczyny dzisiaj w nocy lepiej spały. Może dlatego że nawilżacz im w nocy włączyłam, a ostatnie kilka dni nie chodził. Jak usnęly o 21 to dopiero koło 3 Ala zaczęła marudzić.
Rosska, co do tesciowej to u mnie jest , a raczej było dokładnie to samo. Ja nic nie umiem zrobić przy moich dzieciach a ona potrafi wszytsko. I to z ubieraniem, to ja już przerabiałam. Ale u nas z ubieraniem na dwór nie ma problemu dziewczyny lubią się ubierać. Jak czują że zakładam im czapkę to się nawet cieszą bo wiedzą że idziemy na spacerek.
gaga
uzależniona
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2005
- Postów
- 9 623
marta u mnie z zcapką to samo Majka puszcza smajla a potem kima wie że spacerek się szykuje, a na poczatku jak była malutka tak wyyyyyyyyyyyyyła że hej
Majka tez, nie zapeszać, od kilku nocy śpi sobrze, jak ją nakarmię o 23 to potem o 3, 5-5.30 - 7-7.30, prawie jak z zegarkiem, będe chciała za niedługo to karmienie o 5 wyeliminować, ale zobaczymy jak przybiera na wadze
mam pytanko, jak dajecie na obiad słoiczek, to ile maluch zjada i dajecie potem coś pić albo cyca ??? Majka zjada około 1/2 słoiczka i nie chce potem pić (ona wogóle nie lubi pić z butli) a nie wiem czy dawać jeszcze cyca, nie zamało pół słoiczka ??? HIPPA bo one sa różnej wielkości
Majka tez, nie zapeszać, od kilku nocy śpi sobrze, jak ją nakarmię o 23 to potem o 3, 5-5.30 - 7-7.30, prawie jak z zegarkiem, będe chciała za niedługo to karmienie o 5 wyeliminować, ale zobaczymy jak przybiera na wadze
mam pytanko, jak dajecie na obiad słoiczek, to ile maluch zjada i dajecie potem coś pić albo cyca ??? Majka zjada około 1/2 słoiczka i nie chce potem pić (ona wogóle nie lubi pić z butli) a nie wiem czy dawać jeszcze cyca, nie zamało pół słoiczka ??? HIPPA bo one sa różnej wielkości
agata806
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 7 259
Kurcze a moja nic nie mówi, jak powtarzam jej mama, tata to się śmieje tylko.A mówię do niej chyba sporo. A od dwóch dni tylko mmmmmmmmmmmm . Nic idę dokończyć mieszkanko bo dzisiaj rano piekłam ciacho i mięsko robiłam więc wygląda tak jakby huragan Katrina przeszedł po mojej kuchni :.
reklama
Podobne tematy
Podziel się: