sierpniowa mama

[słowiczek]

Hejka !!
Jestem właśnie po badaniu USG. Wszystko jest dobrze. Termin z 30 sierpnia mam przesunięty na 26. Dzidzia jak na swój wiek duża i waży więcej niż powinna. To dobrze. Gin kazał mi się szykować na 3 i pół kilowego malucha.
No i niestety nie mógł potwierdzić płci, którą dojrzał radiolog. Według radiologa mają być jajka a gin stwierdził, że "pisanek" nie widzi. Czyli jak narazie Niespodzianka. Choć dla chłopaka mamy wybrane imię to dla dziewczynki nie!!!
Może to i dobrze. I będzie jednak Facet. Zobaczymy.

Mamo weronki, nie przjmuj się, jak masz ochotę na płacz to lepiej sobie ulżyj. Mi pomaga. Poryczę i trochę lżej na duszy...I świat weselszy...

Justyna, jak mój maluch nie kopie jak mąż przyłoży rękę to on zapuka w brzuszek i wtedy jest natychmiasowa reakcja... Może też niech spróbuje zapukać lub pofalować brzuszkiem...

Martica - ładne imię Lena. A Igor jest już bardzo powszechny...Przynajmniej tu w moich stronach...

 

[słowiczek]

Qrczę, moje dziecię ma 39,6 stopni gorączki. Masakra. Bidulka się męczy. Dostała już paracetamol i antybiotyk. Śpi. Ciężka noc mnie czeka.
Ja z resztą też dostałam od gina antybiotyk...

Boże, dziwczyny, życzę Wam, aby wasze dzieciaczki, przede wszystkim urodziły się zdrowe i nigdy nie chorowały.
Nie ma nic gorszego niż chore dziecko, cierpienie na jego buźce, które jeszcze nie rozumie co się z nim dzieje...

 

[mama weronki]

czesc kobitki
Słowiczku jak tam twoja mała spadla jej gorączka? mam na dzieje ze tak i ze od dzisiaj mała bedzie juz zdrowiec czego wam obu zycze , przez tą kopnietą pogode dzieciaczki chorują ,moja dopiero co miała zapalenie tchawicy i na razie sie trzyma niestety wszystkie musimy przez to przejsc.

wybieram sie dzisiaj do fryzjera zrobic sobie balejaz ponoc nie powinno sie farbowac włosow w ciązy ale raz chyba nie zaszkodzi i przynajmniej odpoczne od swojej małej własnie przed chwilą skonczylam sie z nia kłócic o to zeby zjadła sniadanie koszmar
kasia

 

[słowiczek]

Hej !!
Małej spadła gorączka a wczoraj dołączyła jeszcze wysypka. Po kontakcie telefonicznym z naszym pediatrą okazało się ,że to może być szkarlatyna. No ale dzisiaj wysypki nie ma. Może już będzie lepiej.

Co do fryzjera ja chodzę regularnie i robię odrosty przy balejażu. Nie ma żadnych przeciwwskazań. Najważniejsze dobre samopoczucie przyszłej mamusi. Jak ładnie wyglądasz to od razu lepiej się czujesz.
W pirwszej ciązy chodziłam i w drugiej też chodzę i nic nie jest. A to, że się nie powinno, to jakiś przesąd i kompletna bzdura.

Pozdrawiam

 

[żużaczek]

Słowiczku, ja miałam szkarlatyne i wysypka utrzymuje sie znacznie dłużej niz jeden dzien, więc to pewnie na szczęście nie było to.
Mój syn ma w srode operacje wycięcia trzeciego migdała. W poniedziałek ide do panie chirurg z "łapówą", może uda sie go szybciej wypisac. Niestety, w Białymstoku nie ma dziecięcej chirurgii jednego dnia i trzeba to robic w szpitalu panstwowym Choc na warunki w DSK nie moge nazekac, to wolała bym zeby jak najszybciej w domku sie znalazł. Mąż bierze urlop i będzie z nim w nocy na krzesełku koczował.

 

[słowiczek]

Oj, z tymi naszymi dzieciaczkami...
Żużaczku trzymaj się jakoś. Niestety czasem trzeba dać w łapę, żeby dostać to, co się chce... Przykre ale taka nasza rzeczywistość. Choć sama jeszcze nigdy łapówki nie wręczałam, ale praktycznie za wszystko się płaci w państwowych szpitalach. Wychodzi więc na jedno...

 

[mobugaj]

Cześć dziewczyny! Właśnie wróciłam z pseudo wakacji i nadrabiam Boomowe zaległości w czytaniu i oglądaniu. Trzymam kciuki za wasze małe chorowitki - chyba noce są najgorsze? A Twój Gabiszonek Słowiczku śłodziutki. Zużaczku a Bogula to będzie miał tą operacje w narkozie czy w znieczuleniu? Koleżanki syn miał w znieczuleniu właśnie tak w ciągu 1 dnia i powiem Ci, że strasznie to zniósł. :-[

 

[żużaczek]

Bogucha będzie miał w narkozie, nie wyobrazam sobie jak mozna zrobic małemu dziecku taki zabieg pod znieczuleniem miejscowym?????
Mojej kolezanki dizeciaczek miał tez pod narkoza i juz wieczorem do domu poszli

 

[mobugaj]

Przepraszam, że przekręciłam imie Twojego synka! Jak mi Anka opowiadała jak to wyglądało to powiem szczerze, że sama bym miała uraz a u nas w szpitalu się nie usypia dzieci. Raczej stosują barbarzyńskie metody. Niema znieczulenia zzo przy porodzie (tylko do cc) nawet jak czyszczą po poronieniu to zdarza się, że tylko w miejscowym. Ból podobno makabryczny. Brrrrr

 

[żużaczek]

TO FAKTYCZNIE ... TRZECI SWIAT. A GDZIE JEST TAK RÓZOWO?? U nas wszystkie zabiegi w DSK sa robione pod narkozą, zeby maluch sie nie denerwował, dla dorosłych wycinanie migdalków tez pod narkozą - dowiadywałam się niedawno. Znieczulenie przy porodzie - jak tylko chcesz (odpłatne).