Dziendoberek Dziękujemy za wszystkie życzenia. Całuski dla Roksanki. Kiedy te pół roku zleciało??? Tak niedawno szykowałam się do porodu...
Biedna słowiczku jesteś z tymi przeprowadzkami. My też się ciągle przeprowadzaliśmy, ale tylko w obrębie Szczecina, a ja i tak klęłam. I do tego, co pisze Domicela na temat Poznania, mogę dodać tylko tyle - że chociaż Piątkowo leży dalejko od centrum, to ma fantastyczne i szybkie połączenie, bo tam jeździ "pestka", czyli szybki tramwaj. A do niego wózkiem swobodnie można wjechać, bo podłoga przystanku najczęściej jest na wysokości wejścia do wagonu, a tramwaje najczęściej są niskopodłogowe (studiowałam tam i mam tam teraz sporo znajomych i trochę rodziny)
Biedna słowiczku jesteś z tymi przeprowadzkami. My też się ciągle przeprowadzaliśmy, ale tylko w obrębie Szczecina, a ja i tak klęłam. I do tego, co pisze Domicela na temat Poznania, mogę dodać tylko tyle - że chociaż Piątkowo leży dalejko od centrum, to ma fantastyczne i szybkie połączenie, bo tam jeździ "pestka", czyli szybki tramwaj. A do niego wózkiem swobodnie można wjechać, bo podłoga przystanku najczęściej jest na wysokości wejścia do wagonu, a tramwaje najczęściej są niskopodłogowe (studiowałam tam i mam tam teraz sporo znajomych i trochę rodziny)