reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

Słowiczku a u nas kolki poszły precz. Mleko zmieniliśmy na 2 z niewielkimi perturbacjami. Troszke Bibiego brzuszek bolał i bączki szły ale trwało to 2 dni i jest spokój. Nowości wcina bez najmniejszych problemów.
 
reklama
Oj Gaga, ja czasami mam już dość tego, ze dam radę.
Mam ochotę porprostu nie dawać sobie rady. Każdy mówi, bądz dzielna a ja nie chcę już być dzielna. Mam ochotę usiąśc i ryczeć.
Mam doła. Brakuje mi cierpliwości. jetsem zmęczona.

Aale mam zrąbany nastrój. Może jutro będzie lepiej...
 
No u nas też jako takich kolek nie ma.
Ale ma problemy z oddaniem gazów. Wierci się, kręci, i prawie na nosie staje ( jak śpi na brzuchu) żeby sobie ulżyć. Jest to poprostu bardzo męczące i dla niego i dla mnie.
Zaczęłam znowu dawać lacidofil i to może pomoże...
 
słowiczku ja tez tak czasem mam i wtedy ide do łazienki biorę gorącą kąpiel i sobie rycze ;) jak na raie pomaga
na pewno jutro będzie lepiej, wiem jak to jest jak juz się ma dość, oj wiem
idę spać do małej, bo pewnie znowu będziemy w nocy walczyć z karmienie, nie mam zamiaru ustąpić, o 23 a potem najwcześniej o 4, niech ten mały żołądeczek też coś odpocznie
buziaczki mamulki i nie dajcie się tym małym potworkom ;D
 
To ja w takim razie też zmykam spać, bo rano trudno wstawać, a budzonko o 5.50. :( :(
Kurcze, a moi panowie mają od jutra ferie.

U nas kolka poszła w kąt dokłanie w dniu , kiedy Oliwka skończyła 3 miesiące - jakże książkowo, nieprwadaż?? ;D
 
Anda u nas szczepienie kolejne dopiero po 5 lutym wiec juz bedzie ok. A my cały czas siedziałyśmy w domu i szlag mnie trafiał bo tak to codziennie spacerek. Ja należe do tych co nie lubią kisić sie w domu ;D Teraz jedynie tyle co na zastrzyk jedziemy to troche łapnie powietrza czasem chwile z nią pochodzą po podwórku, i dziś troche wiało i miałam stracha ją ciągac jeszcze na spacery bo piździ, wiec tak wpadłam na pomysł tej groty. Oglądałam program ze u dzieci z chorobami dróg oddechowych i alergiami jest to bardzo wskazane wiec jak znalazł!!!
A zastrzyki bierze do środy !!!
A Oliwia ile wzieła zastrzyków ??
 
co do tej groty jeszcze to przynajmniej na takim "spacerze" nikt mi nie kopci z kominów, bo u nas czasem nie idzie wyjsć bo tak smrodzą !!!

Trzymajcie sie dziewczynki z tymi dietkami !!!

Kurcze a Liwcior tylko kciuk i rzaden smoczek absolutnie nie wchodzi w gre a kiedyś lubiła, szczególnie zależało mi na spacerach zeby nie łykała zimnego powietrza ale ona basta smoczka nie ! Tez tak Wasze maluszki lubią kciuki ???
 
anda spróbuj do noska Oliwci taki spray Euphorbium nam to bardzo pomaga, a Liwcior bez tego to chyba cały czas by nosek miała zatkany!
 
reklama
Gaga Słowiczku trzymajcie się z tą dietą. Ja też mam ograniczone rzeczy, które mogę jeść ale to zapobiegawczo bo w mojej rodzinie i męża są jakieś alergie (ale nie jakieś silne) więc nie jem kakao, czekolady, cytrusów, owoców drobnopestkowych (winogrona już dawno wyeliminowałam), bakali (wszystkich orzechów, migdałów), potraw zawierających dużo jajek, konserw i koncentratów. Wiem, że niektóre mamy nie mogą jeść ryb no i oczywiście mleka. Tak przy okazji objawem alergii może być długo utrzymujący się katar.

A my chyba mamy alergię na proszek jelp. Wyprałam w nim rzeczy na samym początku i w szpitalu powiedzieli żeby spróbować płatków mydlanych. Kilka razy tak prałam a potem przeszłam na płyn firmy która robi płatki mydlane. Teraz jeszcze raz spróbowałam jelp i pokazała się niewielka wysypka a dzisiaj zauważyłam że jest troszkę gorzej. Jutro muszę znowu kupić ten płyn.

Słowiczku dobrze że chociaż mąż troszkę mobilizuje, mój jak mam problemy z mlekiem i męczę się ściągając to mówi: "karm sztucznym, ja tak byłem karmiony i nic mi nie jest" :p Na co się zdecydujesz będzie to na pewno dobra decyzja. A gaga dobrze radzi kąpiel i płacz dobrze działają. Ja tylko płacze bo jak chciałabym się wykąpać w dzień to i tak pewinie musiałabym zabrać małą do łazienki a to chyba nie o to chodzi ;) a wieczorami zasypiam w wannie i budzę się w zimnej wodzie :(.

Monika gratulujemy ząbka!!!!!!!!

Justyna u nas smoczek jest ok ale palce również. Nie chcę straszyć ale z własnego doświadczenia wiem, że oduczenie od kciuka jest bardzo trudne :p

Żużaczku uszy do góry. Mąż wyzdrowieje i wróci. Jak rozumiem to dla dobra dzieciaków. Mój m. przyszły weekend spędza w zakopcu integrując się ze znajomymi w pracy :p. Od czasu narodzin Marysi szkolił i integrował się już chyba 2 razy po 3 dni (oczywiście to są weekendy bo przecież w tyodniu trzeba pracować do 21 albo i dłużej :mad:) a ja siedzę wtedy u rodziców całe 15 km od mojego domku. Bardzo lubię być u rodziców bo czuję się tam nie jak gośc tyko jak domownik ale też chętnie bym gdzieś wyjechała. U nas zawsze coś wypada a to egzamin a to praca w weekend
 
Do góry